banner

 

 

lybacka.jpg- Pani poseł, nie ucichły jeszcze echa wyroku Trybunału Konstytucyjnego odnośnie wliczania w szkołach do średniej ocen także ocen z religii lub etyki, a mamy kolejną bulwersującą - nie katolików - sprawę. TK nie podzielił argumentacji grupy posłów, która podważyła zasady finansowania całkowicie z budżetu państwa trzech uczelni katolickich: Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie (PWTW), Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu (PWT) oraz Wyższej Szkoły Filozoficzno - Pedagogicznej "Ignatianum" w Krakowie. Jaka była przyczyna skierowania takiego wniosku do TK, skoro państwo finansuje już inne uczelnie katolickie jak KUL, czy PAT?

- Uważamy, że należy w każdym przypadku, kiedy przyjmuje się ustawę zwykłą dbać o jej zgodność z ustawą zasadniczą, czyli konstytucją. A konstytucja mówi wyraźnie o równości wobec prawa wszystkich podmiotów. I w sytuacji, kiedy ze zbioru wszystkich szkół prywatnych - a takimi są szkoły katolickie - wyjmujemy trzy i mówimy, że te trzy finansujemy inaczej, to naruszamy dwie normy konstytucyjne, tj. równość wobec prawa oraz bezstronność państwa wobec kościołów i z związków wyznaniowych. Państwo bowiem wyraźnie wskazuje poprzez finansowanie, że jest szczególnie zainteresowane działalnością uczelni katolickich. Uznaliśmy, że jest to tak rażąca nierówność wobec prawa, że wszystkie inne szkoły prywatne, uczelnie innych kościołów mają prawo do odrębnego finansowania. Trybunał Konstytucyjny nie podzielił tej opinii - oprócz jednego sędziego, prof. Ewy Łętowskiej, która zgłosiła zdanie odrębne.

- Senator Ryszard Górecki na 44 posiedzeniu Senatu (18-19.11.09), gdzie dyskutowano o finansowaniu z budżetu państwa także inwestycji PAT poddał w wątpliwość argument o prywatnym statusie uczelni katolickiej. Uważa on, że są to szkoły publiczne - czy takie stanowisko ma podstawy prawne?

  • Prawo jasno stanowi, że jedyną uczelnią katolicką zrównaną w uprawnieniach ze szkołami publicznymi jest KUL. On ma swoją własną regulację. Zresztą KUL i Wydział Papieski Akademii Teologicznej są wymienione w konkordacie, te zapisy nas obowiązują jako umowa międzynarodowa. Zatem w stosunku do tych dwóch uczelni nie wnosiliśmy zastrzeżeń. Wnosiliśmy tylko o kolejne trzy, których w zapisie konkordatowym nie ma.

  • Czym przejście tych katolickich uczelni na garnuszek państwa będzie skutkować?

  • To skutkuje np. tym, że uczelnia kościoła prawosławnego - wiem, że takowa jest - ma teraz też prawo wnosić o pełne finansowanie. Także szkoły prywatne, bo stworzono precedens. W polskim prawie o szkolnictwie wyższym mamy określone warunki, w których prywatne szkoły wyższe mogą ubiegać się o finansowanie swoich inwestycji, ale są one obłożone spełnieniem pewnych kryteriów - muszą być odpowiednie opinie komisji akredytacyjnej, odpowiednie uprawnienia szkoły i każdorazowo opinia Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego zezwalająca na takie finansowanie. W przypadku tych trzech uczelni warunki te nie są spełniane, gdyż działalność tych szkół pozostaje pod jurysdykcją władz kościelnych.

  • Zatem będzie to zmartwienie ministra nauki i szkolnictwa wyższego, który będzie dzielił skromny budżet... Bo chyba nie posłów?

  • Ja mam wrażenie, że to będzie zmartwienie wszystkich Polaków, bo każdy chciałaby żyć w państwie praworządnym, w którym przestrzega się prawa. Państwie, w którym ustawy zasadnicze jak konstytucja są przestrzegane. Oczywiście, szanuję wyrok Trybunału, ale mam prawo się z nim nie zgadzać.

  • W ten sposób wszyscy - obojętnie jakiego są wyznania - muszą płacić na katolickie uczelnie, przysparzać im majątku. Czy w tej sytuacji budżet na te szkoły nie powinien być pomniejszony o część pochodzącą od podatników nie będących katolikami?

  • Podobne rozwiązanie jest w Niemczech, gdzie każdy płaci na własny kościół - o ile chce. W Polsce nie istnieją takie rozwiązania prawne, ani finansowe, które musiałby zresztą określić minister finansów, zmieniając ordynację podatkową.

  • Osoby niewierzące mogą się nie zgodzić na finansowanie ze swoich podatków szkół kościelnych, tak jak nie finansują obecnie inwestycji szkół prywatnych..

  • Teoretycznie mogą, ale jak miałyby tego dokonać - nie wiem.

  • Czy wyrok TK może spowodować, że na uczelniach prywatnych będą tworzone wydziały teologiczne, co poprawiałoby ich finansowanie w dobie niżu demograficznego?

  • Myślę, że jest to sugestia, którą szkoły te mogą rozważać, acz potrzebne do tego jest porozumienie zawarte ze stroną kościelną. Taka możliwość jednak istnieje.

- Dziękuję za rozmowę.

oem software