banner

>

>

>

Położona w powiecie zamojskim, w gminie Grabowiec wieś Żurawlów jest od ponad roku miejscem oporu mieszkańców przeciwko poczynaniom na tym terenie światowego koncernu Chevron, znanego zarówno z działalności wydobywczej, jak i dewastacji środowiska (np. w Nigerii i Brazylii).

Chodzi o eksploatację gazu z łupków i roboty wiertnicze koncernu Chevron.

Licząca ponad 150 osób grupa okupuje teren Chevronu 24 godziny na dobę, aby zapobiec szczelinowaniu. Według nich, inwestycja ta może doprowadzić do skażenia wody i ich ziemi, zwłaszcza że podczas wcześniej wykonanych badań sejsmicznych zanieczyszczono im wodę, która od tego czasu nie nadaje się do picia.

Według mieszkańców, koncesja poszukiwawcza odnośnie tego terenu wygaśnie 6 grudnia 2013 i obejmuje tylko badania sejsmiczne. Zezwolenie na prace wiertnicze zostało anulowane w czerwcu 2012 roku. W związku z tym Chevron nie ma podstaw prawnych, aby wykonać planowane tu prace.

>

Protestujący bezskutecznie odwołują się do polskiego rządu o wysłuchanie ich argumentów, bezskutecznie domagają się przestrzegania procedur i norm. Poddawani są opresji zarówno ze strony samego koncernu, jak i ze strony rządu, i lokalnej władzy.


Mieszkańcy Żurawlowa w opublikowanym 4 czerwca 2013 na portalu Eko.org.pl komunikacie przedstawili swoje stanowisko w sprawie działalności Chevronu. Czytamy w nim:
„Działalność Chevronu nie jest akceptowana wśród mieszkańców gmin, które obejmuje koncesja; pod listem otwartym adresowanym do wójta Miączyna, do wiadomości m.in. Starosty, Marszałka, Chevronu, podpisało się ok. 600 mieszkańców gmin objętych koncesją.
Firma Chevron ignoruje mieszkańców i polskie prawo.
W dniu 02 czerwca 2013 r. o godzinie 6.00 rano Chevron ponownie wtargnął na teren wydzierżawiony pod budowę wiertni. Mieszkańcy okolicznych wsi zablokowali samochody i nie dopuścili do rozpoczęcia robót. W asyście Policji, firmy ochroniarskiej wynajętej przez Chevron, trwały "negocjacje" do późnych godzin nocnych - bez efektu porozumienia. Według dokumentów, Chevron nie ma prawa na tym terenie prowadzić działalności koncesyjnej. Trwa wznowione z urzędu postępowanie w Ministerstwie Środowiska w sprawie wydanych decyzji koncesyjnych.
Do prokuratury wysłano zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa korupcji podpisane przez kilkudziesięciu mieszkańców okolicznych miejscowości.
Władze samorządowe wykazują bezczynność, firma prowokuje mieszkańców do obrony koniecznej.

Sytuacja taka stwarza zagrożenie dla mieszkańców, możliwości popełnienia przestępstwa w sytuacji zagrożenia, które powoduje bezprawne działanie Chevronu”.


Sprawa oporu mieszkańców Żurawlowa opisywana była głównie w mediach niszowych. Na temat mieszkańców broniących ziemi użytkowanej rolniczo powstał też film Lecha Majewskiego pt. Przekleństwo gazu łupkowego (La malédiction du gaz de schiste)*, który był emitowany, ale... we francuskim kanale TV Arte.


Profesor Andrzej Szczepański, hydrolog z AGH, który walczy o zachowanie zasobów wód podziemnych**, przedstawia szczególnie niebezpieczne precedensy związane z hydroszczelinowaniem, które mogą mieć wpływ na powszechną praktykę, nim uda się zmienić prawo w tym względzie. Otóż ministerstwo środowiska, mimo wiedzy o technologii szczelinowania, wydało koncesje na poszukiwania gazu łupkowego w obszarach szczególnie cennych z uwagi na wody mineralne, jakie tam występują – m.in. w Muszynie, Piwnicznej i Nowym Targu. Jest to tym bardziej groźne, że zgodnie z art. 20 Ustawy Prawo geologiczne i górnicze, koncerny zwolnione są z opłat za wodę. Skutki tego odczuli już mieszkańcy gminy Wejherowo, gdzie do szczelinowania otworu Lubocino użyto wody komunalnej!

W dodatku w przypadku niektórych z ponad 100 wydanych koncesji na poszukiwania już pojawiły się niepokojące zjawiska, np. nie ujawnia się informacji o sposobie zagospodarowania odpadów i osadów oraz wpływie szczelinowania na środowisko (np. koncesja Lębork, otwór Łebień LE-2H).

A pamiętać należy, że zgodnie z Europejską Kartą Wodną, woda jest wspólnym dobrem, którego wartość powinna być uznawana przez wszystkich. Rozważne korzystanie z wody jest powszechnym obowiązkiem, a zanieczyszczanie wody to godzenie w Człowieka i we wszystko co żywe, od wody zależne.(al)

Co warto wiedzieć o hydroszczelinowaniu

- Na jedno hydroszczelinowanie zużywa się średnio od 8 do 20 tysięcy m3 (8 -20 mln litrów) wody (podziemnej!).

- Liczba odwiertów w złożu- od kilkunastu do kilkuset

- Liczba szczelinowań – od kilku do kilkunastu na 1 otwór w trakcie jego eksploatacji

- Skład płynu szczelinującego – 97-99,5% woda, 0,5-3% piasek oraz substancje chemiczne (chlorek potasu, biocyd, kwasy, inhibitory korozji, kamienia, korekta pH, etc.)

- Efekt zatłaczania zwrotnego wód – wzrost zasolenia wód podziemnych i zmiana ich składu chemicznego (zanieczyszczenie związkami bromu, strontu, baru, potasu)
(dane prof. Andrzeja Szczepańskiego)


O desperacji mieszkańców Żurawlowa można przeczytać m.in. na stronach:
http://eko.org.pl

http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/kraj/20130612/zurawlow-chcemy-zeby-chevron-sobie-stad-poszedl

http://iddd.salon24.pl/382674,inwazja-z-usa-zurawlowo-walczy-o-wode-z-koncernem-chevron

>

O zachowaniach koncernu Chevron w Brazylii - http://ebe.org.pl/przeglad-prasy/brazylia-wyrzuci-chevron-ze-swego-kraju.html

i w Ekwadorze - http://www.indianie.info/viewtopic.php?f=32&t=9024

>

Warto też obejrzeć film - Drill, baby, drill - http://www.youtube.com/watch?v=lTL11N4Tp-k

* http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/film/20130612/kowalski-dzis-underground-jest-rolnik-spod-zamoscia

** Łupki - tak, ale nie w dolinie Popradu