banner

Czy Polacy mogą być dumni z dokonań w minionych stuleciach naszych techników ? projektantów i budowniczych nowych urządzeń, wynalazców, inicjatorów postępu technicznego? Czy raczej powinniśmy odczuwać zakłopotanie, porównując nasz skromny dorobek w dziedzinie techniki z osiągnięciami twórców z innych państw?

 Odpowiedź na powyższe pytania jest nieco skomplikowana. Jeśli bowiem weźmiemy pod uwagę tylko te innowacje techniczne, które zostały stworzone i upowszechnione przez Polaków w naszym kraju ? to powinniśmy z zawstydzeniem i zazdrością spoglądać na osiągnięcia uczonych i inżynierów z wielu innych państw. Jeżeli jednak uwzględnimy wybitne dokonania techniczne ogromnej liczby naszych rodaków, którzy tworzyli i realizowali projekty naukowo-techniczne za granicą, to trzeba uznać, że nasz wkład do światowego dziedzictwa techniki jest imponujący. Prof. Bolesław Orłowski w wydanej z końcem ubiegłego roku monografii Historia techniki polskiej przedstawia sylwetki i dokonania setek polskich inżynierów pracujących w licznych państwach europejskich i na innych kontynentach. Wielu z nich było ?klasycznymi? emigrantami, którzy opuścili ojczyznę z przyczyn ekonomicznych, bądź politycznych i resztę życia spędzili za granicą. Byli też tacy, którzy krążyli między Polską a innymi krajami. Działali zawodowo tu i tam, lecz sławę i miejsce w encyklopediach zdobyli głównie poza Polską. Opisowi ich osiągnięć B. Orłowski poświęca blisko połowę swej książki. Pozostała część publikacji to metodyczny przegląd stanu i rozwoju techniki polskiej od Piastów po drugą połowę XX wieku. Autor posiadający ogromną wiedzę z tego zakresu, ma świadomość i sygnalizuje, że o wszystkim wspomnieć nie zdoła. Zarazem nie chce, by jego publikacja miała suchy, encyklopedyczny charakter. Zachowuje sobie prawo do subiektywnej oceny osiągnięć polskiej techniki w poszczególnych okresach historycznych. Chyba nieco przecenia wartość zdobyczy technicznych w Polsce międzywojennej (był to wszak okres pięknych, ale jednostkowych dokonań stosunkowo niewielkiej liczby działających wówczas wybitnych techników, a nie okres powszechnej technicyzacji kraju). Być może wyolbrzymia też wkład polskich wynalazców i konstruktorów w zwycięstwo nad antyhitlerowską koalicją. Przekonująco ukazuje kontrasty w sytuacji techniki polskiej w okresie PRL. Na jej rozwój ujemnie wpływała wtedy gospodarka nakazowa i stosowanie kryteriów politycznych w kierowaniu przemysłem. Z drugiej strony stworzono rodzimej technice wielki możliwości rozwojowe. Wydawca książki, którym jest Instytut Technologii Eksploatacji ? Państwowy Instytut Badawczy w Radomiu, informuje, iż książka prof. B. Orłowskiego inauguruje serię wydawniczą pod nazwą Biblioteka Polskiej Nauki i Techniki. W przygotowaniu są tomy dotyczące Stanisława Staszica, Gabriela Narutowicza, Włodzimierza Sedlaka oraz historii polskiej mechaniki. RK