banner

Dwadzieścia lat temu zrobiły furorę w świecie nauki: okazało się, że węgiel może występować w postaci odmiany przypominającej piłkę. Później chemicy znaleźli nawet węglowe rurki, włókna, cebulki, kapsułki, rożki, kulki - wszystko w rozmiarach nano. Tak rozwijała się nie tylko chemia węgla, ale i nanotechnologia - czyli technika z wykorzystaniem cząsteczek o wymiarach 10-9 . Co się dzieje z fulerenami i nanotechnologią dzisiaj, po 20 latach od ich odkrycia - piszą w wydanej przez Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego książce pt. Fulereny. 20 lat później. dwaj znani chemicy: Andrzej Huczko i Michał Bystrzejewski. Jest to obszerne podsumowanie wiedzy na temat tych nanostruktur węglowych oraz perspektyw rozwoju nanotechnologii. Książka, adresowana głównie do studentów kierunków ścisłych i technicznych, a także pracowników naukowych, zainteresuje także wszystkich nieprofesjonalistów, gdyż napisana jest przystępnym językiem. Po każdym rozdziale autorzy umieścili bogatą literaturę przedmiotu. Osobny rozdział poświęcono patentom w dziedzinie nanostruktur węglowych, co jest novum w podejściu badaczy do przedmiotu swoich zainteresowań. Książka została starannie wyilustrowana, a jej układ pozwala na szybkie odnalezienie potrzebnych informacji.

Andrzej Huczko, Michał Bystrzejewski, Fulereny. 20 lat później., Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2007, s.304