Odsłon: 550

 

Nic się nie działo. Historia życia mojej babki - to tytuł najnowszej książki Tomasza S. Markiewki wydanej przez Wydawnictwo Czarne.

markiewkaZ jednej strony jest to opowieść rodzinna o babce autora, z drugiej jednak – oryginalny zapis przemian społecznych, jakie zachodziły w Polsce w XX wieku, gdyż w książce przedstawione są losy trzech pokoleń, reprezentowanych głównie przez kobiety.
Tym, co ją wyróżnia na tle innych książek, jakie powstały w ostatnich latach opisujących „stan trzeci”, czyli lud jest pokazanie poprzez jednostkowe historie nie tylko niezwykle ciężkich warunków życia (głównie na wsi), ale i awansu społecznego ludzi pochodzących ze wsi i to położonych na rubieżach państwa.

Początek opowieści zaczyna się w Ujsołach, w Beskidzie Żywieckim, przy granicy z ówczesną Czechosłowacją. Stamtąd pochodzi bohaterka książki, babka autora, której wspomnienia lat dziecięcych (urodziła się w 1938 roku) są źródłem wiedzy o ówczesnych warunkach życia na wsi w górach.
Kolejne etapy swojego życia spędziła najpierw w Radkowie (powiat kłodzki) - miasteczku, do którego się „wyrwała” z rodzinnego domu i gdzie zaczęła pracę w fabryce, a następnie – Liszkowie, wsi na Kujawach (powiat inowrocławski).

Okres radkowski to lata 50. XX w. – czas gwałtownych powojennych przemian nie tylko politycznych (te nie były dla bohaterki i jej środowiska szczególnie ważne), ale industrializacji kraju, unowocześnianie go oraz zmian obyczajowych - zwłaszcza społecznej pozycji kobiety (ten wątek jest mocno podkreślany w całej książce).

Ostatnie miejsce, w którym najdłużej zamieszkuje bohaterka to na powrót wieś, ale w innym geograficznie i kulturowo regionie oraz w innych realiach społeczno-gospodarczych.
Zatem panorama szeroka: począwszy od zmian społecznych, obyczajowych, kulturowych i w pewnym stopniu politycznych – a na tym tle losy jednostki spisane przez najmłodsze pokolenie, dobrze wykształcone i mieszkające w dużym mieście.
Książka jest pewnego rodzaju hołdem oddanym nie tylko najbliższemu członkowi rodziny, ale wszystkim kobietom, których życie upłynęło na ciężkiej pracy fizycznej, zwłaszcza na wsi. Jest też obrazem epoki PRL, która po 89 roku jest planowo wymazywana z historii Polski. Tym, co budzi w kontemplacji tego obrazu niedosyt jest brak w opowieściach bohaterki refleksji dotyczących szkoły, edukacji, która była najważniejszym osiągnięciem PRL, a która w książce staje się istotna dopiero dla trzeciego pokolenia po wojnie.(al.)

Nic się nie działo. Historia życia mojej babki, Tomasz S. Markiewka, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2022, s. 213.