Zapomnieliśmy już o osławionej interwencji minister nauki, prof. Barbary Kudryckiej na UJ, gdzie na Wydziale Historycznym tej uczelni obronił pracę magisterską o Lechu Wałęsie Paweł Zyzak. Pani minister nie spodobały się wyniki badań autora książki i postanowiła urzędowo skontrolować naukowców, czy rzeczywiście zasługują na to miano.
Teraz sytuacja się powtarza: najpierw w Pobierowie, gdzie policja poczuła się upoważniona do decydowania o tematach dyskusji naukowców (p. Kuriozum) oraz w Rzeszowie, gdzie BBN i ABW – instytucje zupełnie nie związane z nauką – zażądały wykluczenia z konferencji organizowanej przez IPN pięciu naukowców z różnych ośrodków naukowych. Na tę sytuację zareagował tylko jeden parlamentarzysta – Janusz Sanocki z Nysy. Poniżej przedstawiamy jego interpelację (nr 22481) w tej sprawie.
Nysa dnia 22 maja 2018 r.
Prezydent RP
Premier RP
Minister Obrony Narodowej
Minister Sprawiedliwości
Minister ds. Służb Specjalnych
Interpelacja w sprawie cenzury badań naukowych i ingerencji Biura Bezpieczeństwa Naukowego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w konferencję geopolityczną.
Wielce Szanowny Panie Prezydencie!
Wielce Szanowny Panie Premierze!
Wielce Szanowni Panowie Ministrowie!
Zwróciła się do mnie grupa polskich naukowców, pracowników wyższych uczelni, zajmujących się geopolityką, w tym założyciel Polskiego Towarzystwa Naukowego dr Leszek Sykulski. W ub. roku zostali poproszeni przez IPN o pomoc w organizacji naukowej konferencji poświęconej polskiej geopolityce XX wieku.
Konferencja miała odbyć się w Rzeszowie.
Dnia 16maja 2018r. pracownik rzeszowskiego IPN poinformował dr Sykulskiego że pięciu uczestników konferencji zostało wykluczonych z przyczyn politycznych na wniosek BBN.
Są to: dr hab. Jarosław Tomasiewicz z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, dr hab. Andrzej Zapałowski z Uniwersytetu Rzeszowskiego, dr Paweł Gotowiecki z Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, dr Robert Potocki z Uniwersytetu Zielonogórskiego i dr Leszek Sykulski z Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie.
Nie podano żadnych podstaw prawnych, ani merytorycznych.
Prof. Zapałowski jest odznaczony przez Prezydenta Dudę Krzyżem Wolności i Solidarności. Dr Sykulski pracował 3 lata w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego i z Jego nominacji weryfikował WSI. Obaj są oficerami rezerwy.
Dr Sykulski poinformował mnie dzisiaj, że współpracownik ABW, wykładowca w Centrum Szkolenia ABW w Emowie, groził mu w rozmowie telefonicznej przestrzegając przed - jak to określił - „nagłaśnianiem sprawy”.
Szanowny Panie Prezydencie! Panie Premierze! Panowie Ministrowie!
Ingerencja urzędnika BBN w konferencje naukową, żądanie wykluczenia z niej polskich naukowców jest w sposób oczywisty sprzeczna z prawem i narusza Konstytucję RP w szczególności art. 7 nakazujący by organy władzy publicznej działały w granicach prawa. O ile mi wiadomo żaden przepis nie upoważnia, ani BBN ani jakiegoś funkcjonariusza ABW do cenzurowania naukowych wystąpień, ani do określania który naukowiec może wystąpić na konferencji i co może powiedzieć. Jest to brutalne i pozaprawne działanie naruszające art. 54 Konstytucji.
Poza tym powstaje inna kwestia – jaki jest cel takiego działania?
Czego boi się BBN i ABW?
I jakiego rodzaju wnioski z badań naukowców mogą stanowić zagrożenie i dla kogo?
Wątpliwe jest by rzetelne przedstawienie faktów i sytuacji mogło stanowić zagrożenie dla Państwa Polskiego. Wręcz przeciwnie – dla polskiej racji stanu właśnie konieczne jest najbardziej rzeczowe i pełne rozpoznanie zagrożeń płynących z geopolitycznego otoczenia.
Fakt, że instytucja powołana do zapewnienia bezpieczeństwa państwu – BBN , przy pomocy czy na wniosek ABW żąda wykluczenia naukowców z dyskursu publicznego może świadczyć o tym, że po pierwsze instytucje takie jak ABW uzyskały autonomię od ośrodków władzy publicznej i realizują jakieś interesy, które nie zostały ujawnione ani które nie zostały przyjęte i zaaprobowane przez najwyższe władze Rzeczypospolitej w tym Sejm RP.
Może też świadczyć o tym, że BBN i ABW – wbrew misji jaka powinna przyświecać tym instytucjom – nie kierują się nadrzędnym interesem Państwa Polskiego, ale bronią określonej linii politycznej i towarzyszącej jej „narracji”. Co więcej, że ta linia polityczna nie wytrzymuje rzeczowej, naukowej krytyki której wyraźnie przestraszono się – czego efektem jest próba wykluczenia z debaty naukowców zajmujących się tematyką geopolityki.
Proszę o wyjaśnienie, które z wymienionych przeze mnie – przyczyn bezprawnego zachowania BBN i ABW stały za żądaniem wykluczenia z debaty naukowców?
Proszę także o zajęcie stanowiska przez Pana Prezydenta, Pana Premiera i Panów Ministrów wobec zachowania instytucji państwowych naruszających konstytucyjnie zagwarantowane wolności i udzielenie odpowiedzi jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec osób odpowiedzialnych za opisane wyżej działanie?
Janusz Sanocki
Poseł
Nysa dnia 22 maja 2018 r.
Za: http://sanocki.neon24.pl/post/143881,list-do-prezydenta-i-premiera-rp