banner


Francja, geopolityka i nowy porządek świata - to temat interesującego wywiadu, jaki przeprowadził prof. Akademii Marynarki wojennej Gracjan Cimek z prof. Brunonem Drwęskim, opublikowanym na platformie You Tube w ramach cyklu Spotkania z mądrością.

Dwaj politolodzy, wychodząc z definicji geopolityki, omawiają jej historię i rozwój (badania porównawcze, rozszerzenie pojęć z nią związanych), które sprawiły, że stała się prawdziwą nauką. Ten rozwój geopolityki skutkuje oczywiście nowymi zadaniami, jakie przed nią są stawiane i zwiększają jej rolę jako ważnej dziedziny nauki.
Poruszają także układ sił politycznych na świecie, ale i historyczne relacje Francji z Polską i Niemcami.

Prof. Drwęski przedstawia też charakterystykę świata jedno- i wielobiegunowego w odróżnieniu od istniejących po wojnie bloków państw socjalistycznych i kapitalistycznych oraz pokazuje „tragedię” kapitalizmu, czyli monopolizację i koncentrację kapitału (co opisywał już Marks w końcu XIX w.), powodujące likwidację konkurencyjności. Stąd się biorą kryzysy i tragiczne w skutkach zmiany społeczne w postaci drastycznych nierówności społecznych, także w USA.
Te nierównowagi społeczne są i będą motorem polityki społecznej państw narodowych i ich rozwoju o charakterze socjalistycznym, gdyż nie da się likwidować podziałów społecznych bez interwencji państwa.

Idea neoliberalizmu już została pokonana i choć nie wyklarowały się jeszcze nowe ideologie, to pragmatyzm, z jakim mamy obecnie do czynienia pokazuje tendencje rozwojowe, kierunek, w jakim zmierzamy. Prof. Drwęski pisze o tym w swojej najnowszej książce Socjalizm 1.0, pokazując, iż socjalizm realny, z jakim Europa Wschodnia miała do czynienia był ważnym etapem w dziejach ludzkości, pozwalającym zacofanym gospodarczo państwom na przejście do stanu państw rozwiniętych.

Ten system miał jednak swoje wady i hamulce, które spowodowały jego rozpad w Europie, niemniej umiał się przekształcić na Kubie i państwach azjatyckich, czy w wielu innych krajach jak Wenezuela czy Boliwia, Burkina Faso i do pewnego stopnia Iran. Państwa te stosują reguły, które dzisiaj można nazwać socjalizującymi czy socjalistycznymi.
Można więc dziś mówić o socjalizmie 2.0 i obserwować co z niego wyniknie.

A czy ta sytuacja może wywołać wojnę światową? I tak, i nie, bo są dwie drogi upadku mocarstwa: jedna, w miarę pokojowa, która wybrał cesarz Austro-Węgier Franciszek Józef, albo ścieżka zbrojeń i wojna, którą wybrały Niemcy po pokoju wersalskim. Dziś nie wiemy, jaką drogą pójdzie USA, chociaż mocarstwa wschodzące starają się wybierać drogę dyplomatyczną, aby spokojnie przeprowadzić proces wymiany hegemona. Niebezpieczeństwo wojny wynika m.in. z tego, iż kompleks wojskowy USA i państw Zachodu jest dużo silniejszy niż w latach zimnej wojny, a to źle rokuje co do stosunków pokojowych na świecie, niemniej miejmy nadzieję, że narody świata będą zdolne zatrzymać pęd ku wojnie światowej.(al.)

Całość wywiadu pod linkiem:
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=0eSuii2gEU8&t=70s