banner


woj. i wilk.2Wilkołaki są nam dobrze znane z legend, podań, literatury, występują także w tradycyjnych obrzędach ludowych. Wątek wilkołactwa jest szczególnie eksploatowany we współczesnej popkulturze, której odbiorcy lubią być straszeni przez wampiry, żywe trupy i oczywiście ludzi przemienionych w dzikie bestie. Jest to jednak wiedza bardzo powierzchowna.

Książka Leszka P. Słupeckiego Wojownicy i wilkołaki (Wydawnictwo Naukowe PWN) stanowi pierwsze w Polsce kompendium wiedzy na temat zjawiska likantropii. Autor pomaga zrozumieć jego istotę i sens społeczny, zanim, gubiąc swoje pierwotne znaczenie, utrwaliło się w legendach, mitach, w tradycji ludowej. Opisał je wszechstronnie, sięgając po rozmaite materiały źródłowe, przeanalizował źródła historyczne, etnograficzne, archeologiczne, wątki literackie, nie pominął płaszczyzny językowej. W kolejnych rozdziałach książki Leszek P. Słupecki omawia wilkołactwo w tradycji antycznej, w legendach średniowiecza, w świecie celtyckim, germańskim, słowiańskim, na Rusi i w Skandynawii, wilkołactwo w kulturze ludowej, a także u ludów Azji, Afryki i Ameryki. Wskazuje na wspólne motywy pojawiające się na obszarach odległych terytorialnie i kulturowo.

Co łączy wojowników i wilkołaki? Ich światy korespondują ze sobą. Początki wilkołactwa autor wiąże z powstawaniem we wspólnotach plemiennych tajnych związków młodych wojowników. To wśród nich rozwijał się wilczy etos rozboju, gwałtu, okrucieństwa. Ogólnoeuropejski charakter mają mity o „dzikim wojsku”, krwiożerczych dzikich bestiach, które nocą napadały na ludzkie siedliska. Autor, przywołując źródła etnograficzne, przypomina o znanych w średniowiecznej Europie korowodach dziwnych postaci z zaświatów, wśród których były także wilkołaki, przemierzających miasta i wsie w określonych dniach roku. Ludzie przebrani w skóry zwierzęce występują także i dziś w grupach kolędników.

Analizując fenomen kulturowy likantropii, rekonstruując treść wierzeń, rytuały i legendy związane z wilkołactwem Leszek P. Słupecki przytacza rozmaite mroczne historie charakterystyczne dla poszczególnych epok i lokalnych tradycji. Doskonałym uzupełnieniem są zamieszczone w książce ryciny.

Książka Wojownicy i wilkołaki w swojej zasadniczej części powstała wiele lat temu. Jak pisze autor we wstępie, była później poszerzana o kwestie demonologiczne, etnograficzne i literaturoznawczo - lingwistyczne. Obecne wydanie jest trzecim z kolei, ale pierwszym w Wydawnictwie Naukowym PWN.(kh)


Wojownicy i wilkołaki, Leszek P. Słupecki, Warszawa 2011, Wydawnictwo Naukowe PWN, s. 240