Szlak Norden. Modernizacja po skandynawsku to książka Włodzimierza Anioła, wydana przez Wydawnictwo Elipsa.
Słowo „Norden” nie jest w Polsce powszechnie znane, a tym bardziej często używane, nawet przez specjalistów z dziedziny skandynawistyki. W XIX-wiecznej Skandynawii oznaczało po prostu obszary leżące na północy, tak jak Vesten – terytoria rozciągające się na zachód, a Syden – na południe. Natomiast w XX wieku w Danii, Norwegii i Szwecji termin ten stał się bardzo popularny jako nazwa własna, oznaczająca ściśle określony obszar geograficzny, obejmujący oprócz tych krajów także Finlandię i Islandię oraz ich trzy terytoria autonomiczne: Wyspy Alandzkie, Wyspy Owcze i Grenlandię.
Wszystkie te jednostki tworzą dziś wspólnotę regionalną, zinstytucjonalizowaną przede wszystkim w postaci Rady Nordyckiej i Nordyckiej Rady Ministrów, ale też przy pomocy innych sieci partnerstw i współpracy, w tym o charakterze pozarządowym, na czele z zainicjowaną po I wojnie światowej transnarodową siecią stowarzyszeń społecznych Norden – pisze Autor we wstępie do książki.
Wśród krajów rozwiniętych współczesnego świata kraje nordyckie wyróżniały się – i wyróżniają – wyższym poziomem i jakością życia obywateli. Także relatywnie lepszą kondycją gospodarczą, co w latach kryzysu tlącego się w Europie od roku 2008 stało się szczególnie istotne.
W zwartej, a także przystępnej formie, (co w książce naukowej stanowi rzadki walor), Autor przedstawia fenomen północnej drogi do dobrobytu. W licznych i modnych ostatnio międzynarodowych rankingach i zestawieniach w wielu dziedzinach kraje nordyckie wyraźnie przodują. Zwłaszcza w dziedzinie wdrażania zaawansowanych technologii informatycznych, ochronie środowiska naturalnego, przejrzystości, sprawności i uczciwości instytucji publicznych, poziomu zaufania i kapitału społecznego, równouprawnienia kobiet i mężczyzn.
Stosowane w tych krajach praktyki są postrzegane w wielu krajach jako te najlepsze (best practices), jako wręcz wzór do naśladowania wobec współczesnych wyzwań, jakimi są bezrobocie i bezdomność, starzenie się społeczeństw, przemiany w modelach rodzinnych, globalizacja. Innowacyjne rozwiązania i ich efektywność w praktyce widoczne są choćby w polityce rodzinnej (urlopy tacierzyńskie), zatrudnienia – duńska koncepcja flexicurity (elastyczne bezpieczeństwo na rynku pracy), edukacyjno – naukowej (modele szkół fińskich i ich świetne wyniki edukacyjne), utrwalania modelu tzw. społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR – tu duże osiągnięcia ma Norwegia), itp. Oczywiście, to wszystko wyrosło na gruncie przygotowywanym nie od lat, ale wręcz od stuleci.
Stan wiedzy na temat nordyckich rozwiązań w sferze społeczno – gospodarczej w Polsce jest bardzo mizerny i powierzchowny. A szkoda, bo są to rozwiązania korzystne dla rozwoju społeczeństwa, dla zwykłych ludzi, dla gospodarki tych krajów. W tych krajach politycy szczodrze korzystają z wiedzy, którą dysponują ośrodki i centra naukowe. Korzystają w praktyce, opierając się na prowadzonych przez nie badaniach i wnioskach z nich wynikających. Gremia doradcze są autentycznymi gremiami doradczymi, których analizy są przez decydentów wykorzystywane.
Celem książki było ukazanie mechanizmów społeczno – gospodarczych decydujących o tym, że rozwój w tych krajach przebiega tak, a nie inaczej. I poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: dlaczego? Na czym polega specyfika nordyckiego modelu państwa dobrobytu? Na czym polega proces modernizacji tego modelu? By odpowiedzieć na te pytania, trzeba książkę przeczytać. Naprawdę warto. Tu nie ma powierzchownych, standardowych sądów czy quasi-analiz. Wszystko poparte jest ogromną, wnikliwą, głęboką znajomością rzeczy.
Brać przykład? Nie takie to proste. Wprawdzie Dania i Szwecja nie leżą daleko od nas, ale nasza mentalność, stosunek do pracy, sprawy społeczne i ludzkie, polityka społeczna itd., itd. są bardzo odległe. (jhw)
Szlak Norden. Modernizacja po skandynawsku, Włodzimierz Anioł, Wydawnictwo Elipsa, Warszawa, 2013.