banner


modzelewskiKsiążka jest zapisem rozmów Roberta Walenciaka z Karolem Modzelewskim i Andrzejem Werblanem o Polsce Ludowej. Dwadzieścia dziewięć rozmów o najważniejszych postaciach i najważniejszych wydarzeniach tamtego czasu. W Polsce Ludowej byli obecni cały czas – choć po dwóch stronach barykady – jeden jako buntownik, drugi jako dygnitarz.

Werblan (profesor, historyk) zesłaniec, sybirak, do Polski wrócił z I Armią Wojska Polskiego. Prawie 20 lat odpowiadał w najwyższym aparacie władzy za naukę i kulturę, był autorem najważniejszych przemówień Gomułki i Gierka. W gmachu KC znalazł się w roku 1954 jako asystent Bieruta, pozostał w nim do roku 1981.

Modzelewski (też profesor historii) to legenda opozycji, więzień polityczny, który siedział za kratkami najdłużej. To on wymyślił nazwę „Solidarność”, której był współzałożycielem. Autor hasła z marca 1968 „Niepodległość bez cenzury”. W tym czasie Werblan zastanawiał się, jak uspokoić polskie uczelnie. To jego słowami Władysław Gomułka potępia studenckie demonstracje, mówiąc: „Komu więcej dano, od tego więcej trzeba wymagać”.

Modzelewskiemu, kiedy po wyjściu z więzienia miał wilczy bilet w Warszawie, „pomógł” Werblan, załatwiając pracę we wrocławskiej stacji PAN. Profesor uznaje ten okres za najlepszy w swojej działalności naukowej.
Padają w tej książce ważkie zdania. W rozmowie trzeciej „Zdobycie władzy”: „My na ogół mamy skłonność do zapominania tego, że Jałta to nie była jednostronna decyzja radziecka . Na ogół, jak się mówiło o Jałcie, to słowami: Stalin wymyślił, narzucił itd. A to było wspólne” – to Modzelewski. „Stalin coś narzucił – alianci na to się zgodzili, że Związek Radziecki ma prawo do poczucia bezpieczeństwa od strony Polski. To oni uznali” - to Werblan.
„W okresie stalinowskim terror nie był narzędziem walki, lecz odwetu, zemsty i zastraszenia” – to Werblan. „Był też bardziej nagłośniony, jeśli można użyć tego słowa – medialnie” – to Modzelewski.

Potem rozmawiano o „kruszeniu stalinizmu”, „polskiej odwilży” i „małej stabilizacji”. W tej rozmowie prof. Modzelewski wspominał: „Pamiętam, jak poszedłem na rozmowę na temat zgody na założenie klubu dyskusyjnego na Uniwersytecie. Moim rozmówcą z ramienia Komitetu Uczelnianego PZPR był Włodzimierz Brus, a asystował mu Aleksander Smolar. To dziś wygląda komicznie”. A Werblan mówił „To jest ten moment, kiedy zaczyna kiełkować opozycja” i pytał: „Jak wy zaczynaliście, co wyście myśleli?”.”Moje myślenie było całkowicie utopijne – wierzyłem, że można ten ustrój zastąpić demokracją pracowniczą”, mówił Modzelewski.

Ciekawe jest nowe spojrzenie na marzec 1968 – rozmówcy szukali odpowiedzi na pytanie, dlaczego doszło do tych wydarzeń i na jakiej glebie to wszystko wyrosło. Potem – rozmawiano o 1971 roku i kuriozalnych rozmowach w sądzie z Jackiem Kuroniem. To było już w czasach Gierka. Werblan uważa, że to była ekipa, która robi coś nowego i dobrego. „Zorientowałem się, że Gierek prowadzi nadal niezależną , choć bardziej chytrą politykę wobec Moskwy… co więcej, chce otwierać się ku Zachodowi”.

Nadszedł wreszcie grudzień 1981 i „noc generała”. Z tej rozmowy warto zacytować – przytoczoną przez Werblana - opinię generała Alexandra Haiga, który był w grudniu 1981 roku sekretarzem stanu, a przedtem przez cztery lata dowódcą wojsk NATO w Europie. „U was, jak słyszę, chcą sądzić Jaruzelskiego. Ja ani jednym słowem nie przyczynię się do tego oskarżenia. A nawet będę go bronić… My baliśmy się wtedy tylko jednej rzeczy – powtórzenia w Polsce Budapesztu”.

W ostatniej rozmowie też poznajemy nieznane kulisy oddania władzy opozycji. W 1989 roku opozycja uważała, że „skoro dają nam legalizację naszego związku, to musimy zapłacić tę cenę, że zgodzimy się kandydować w wyborach” – mówił Modzelewski. To była według Werblana największa klęska władzy. Padła lista krajowa do sejmu, opozycja uzyskała 99 miejsc w senacie. Modzelewski pytany, czy poczuł się głupio, jak padł socjalizm powiedział: „Miałem poczucie, że Polska Ludowa wyczerpała swoją historyczną rolę, a jej czas minął”. Zachęcam do przeczytania nie tylko tego rozdziału.
Ksiażka Modzelewski – Werblan. Polska Ludowa to dobra lekcja naszej historii opowiedzianej przez wiarygodnych świadków.
Barbara Janiszewska

Modzelewski – Werblan. Polska Ludowa, Robert Walenciak, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2017, s. 543, cena 49,90 zł