Ze słownikowej (Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Wiedza Powszechna) definicji filozofii wynika, że jest to wiedza racjonalna lub nauka dążąca do poznania istoty, struktury i zasad bytu i myślenia oraz najogólniejszych praw rządzących człowiekiem, społeczeństwem i przyrodą. Jej badacze i wyznawcy to ludzie miłujący mądrość, poddający krytycznej analizie jej metody i pojęcia, dążący do poznania najbardziej podstawowych prawd i pojęć takich jak np. sens istnienia, cierpienia, istoty szczęścia, sprawiedliwości itp.
O prawdziwości tych definicji świadczy Krótka historia filozofii wydana przez Wydawnictwo RM w tłumaczeniu Sergiusza Lipnickiego. Jej autorem jest współczesny brytyjski filozof i wykładowca Nigel Warburton, który w dość przemyślny sposób przybliża te zagadnienia, prowadząc nas lekko i dowcipnie przez wieki filozofii.
Bohaterami wszystkich 40 rozdziałów (każdy opatrzony własnym tytułem) są wybrani przez autora książki (kryteriów doboru postaci autor nie podaje) najwybitniejsi i przeważnie dość dobrze z historii znani myśliciele - od czasów starożytnych po współczesne. Są też jednak obecni na kartach książki filozofowie, o których może niewielu z nas słyszało, albo nie zdawało sobie sprawy, że ich właśnie można też zaliczyć do grona wielkich myślicieli. Każdy rozdział poświęcony jest z reguły jednej osobie, ale jest też kilka, w których omówione zostały jednocześnie dokonania dwóch i trzech filozofów, bo łączył ich w jakiś sposób styl rozumowania lub podobne podejście do zgłębienia tematu.
Leksykon ludzi miłujących wiedzę rozpoczynają myśliciele starożytni: Sokrates i Platon. Pierwszy z nich, który żył jakieś 2400 lat temu i jak opowiada Warburton był brzydalem, mieszkał w Atenach, miał wielką charyzmę i cudowny umysł. „Potrafił być nieznośny, sam porównywał się do gza, czyli uprzykrzonej końskiej muchy, która potrafi boleśnie uciąć”.
Sokrates z kolei był człowiekiem, który zadawał pytania i wpłynął bezpośrednio na swoich uczniów. Po jego śmierci w jego duchu nauczał Platon. Najwybitniejszym z uczniów Platona był natomiast Arystoteles, myśliciel zupełnie innego rodzaju niż sam Platon i Sokrates.
Po błyskotliwych opowieściach o Platonie, Arystotelesie, Pyrronie, Epikurze, Epiktecie, Cyceronie i Senece autor przeskakuje kilka wieków bliżej naszych czasów, by zaznajomić nas z poglądami takich gigantów myśli jak Augustyn, Boecjusz, Tomasz z Akwinu, Machiavelli, Hobbes, Kartezjusz, Pascal, Spinoza, Locke, Leibnitz, Hume, Rousseau, Kant (jemu jednemu autor książki poświęca dwa rozdziały).
Dalej zawieramy znajomość z takimi tuzami jak Bentham, Hegel, Schopenhauer, Mill, Kierkegaard, Nietzsche, Freud, Russell. Poczet wybitnych filozofów zamykają m.in. Sartre i Simone de Beauvoir, Wittgenstein, Hannah Arendt, Popper, Turing i Searle oraz australijski filozof Peter Singer. Ten ostatni zyskał sławę dzięki m.in. książkom dotyczącym rosnącego marnotrawstwa żywości czy niewłaściwego traktowania zwierząt.
Krótka historia filozofii skrzy się od anegdot i zabawnych określeń. Jest uporządkowaną i przejrzystą mieszanką faktów, poglądów, komentarzy i przemyśleń jakie rodziły się i wciąż powstają w głowach różnych filozofów. Autor stawia w niej mnóstwo pytań, a wiele z nich musi – jak to w nauce bywa – pozostać bez satysfakcjonujących odpowiedzi.
Smuci jednak fakt, że wśród tej całej plejady znakomitości brakuje polskich nazwisk, nie tylko filozofów. W przedostatnim rozdziale zahaczającym lekko o postać Alana Turinga natrafiamy na wpis mówiący o tym, że „zaprojektowane przez niego podczas drugiej wojny światowej w angielskim Bletchley Park maszyny złamały kody Enigmy, stosowane przez dowódców łodzi podwodnych” … I cisza o polskich kryptologach, którzy złamali przecież Enigmę na kilka lat przed wybuchem wojny, ale kto by tam tego dociekał...
Skoro autor nie uznał za właściwe wymienić z polskich filozofów choćby Tadeusza Kotarbińskiego, to może wydawnictwo w kolejnym wydaniu dorzuciłoby jakiś aneks?
Waldemar Pławski
Nigel Warburton, Krótka historia filozofii, Wydawnictwo RM, Warszawa 2022, wyd. III, str. 256, cena 39,99 zł