Mądrość ludu
MÄ…drość ludu tworzÄ… bezpoÅ›rednio doÅ›wiadczenia życiowe ludzi zdobywane dawniej i teraz oraz różne rodzaje wiedzy, a w szczególnoÅ›ci tzw. wiedza potoczna, której wiele okreÅ›leÅ„ znajduje siÄ™ w literaturze pedagogicznej, psychologicznej i filozoficznej.
PoÅ›rednio tworzy jÄ… wiele czynników Å›wiata sensorycznego i pomyÅ›lanego, które dziaÅ‚ajÄ… na Å›wiadomość i ksztaÅ‚tujÄ… jÄ…. OdkÄ…d dziÄ™ki postÄ™powi nauki dokonuje siÄ™ coraz wiÄ™cej odkryć naukowych i w Å›lad za nimi wynalazków technicznych, nauka nabiera coraz wiÄ™kszego znaczenia w naszym życiu. Wszystko – potrzeba czy nie - wymaga naukowego potwierdzenia i dlatego wszystko próbuje siÄ™ dowodzić naukowo, niejednokrotnie na siłę. Bowiem co nauka potwierdzi, jest Å›wiÄ™te. Sam przymiotnik „naukowy” jakby etykietuje pozytywnie. Dodawanie go do czegoÅ› uÅ›wiÄ™ca i uodparnia na poddawanie w wÄ…tpliwość oraz krytykÄ™, zwÅ‚aszcza ze strony laików.
Krótko mówiÄ…c, od kilkudziesiÄ™ciu lat zapanowaÅ‚a moda na scjentyzm, przede wszystkim w krajach wysoko rozwiniÄ™tych gospodarczo. Co nienaukowe liczy siÄ™ coraz mniej w różnych obszarach życia spoÅ‚ecznego i dlatego jest pejoratywne. Nawet, gdy naukowe ekspertyzy wykonywane przez skorumpowanych naukowców sÄ… intencjonalnie faÅ‚szowane, co ostatnio coraz częściej siÄ™ zdarza. W zwiÄ…zku z tym pomniejsza siÄ™ rolÄ™ wiedzy potocznej, a naukowej powiÄ™ksza siÄ™ niepomiernie. Znajduje to odbicie w pÄ™dzie do edukacji po jakikolwiek dyplom poÅ›wiadczajÄ…cy nabycie wiedzy naukowej, choćby na najniższym poziomie i w najgorszych szkoÅ‚ach, gdyż posiadanie go do pewnego stopnia nobilituje czÅ‚owieka i uÅ‚atwia mu przyjÄ™cie do pracy.
Wiedza potoczna
WiedzÄ™ potocznÄ… rozumie siÄ™ jako zasób informacji (wiadomoÅ›ci) uzyskanych dziÄ™ki doÅ›wiadczeniu życiowemu danego czÅ‚owieka albo innych ludzi, którzy udostÄ™pnili mu jÄ…, albo przekazali w jakiÅ› sposób. Jest to wiedza uzyskiwana na podstawie zdrowego rozsÄ…dku, intuicji, stereotypów i innych sposobów poznania pozanaukowego.
Nie zgadzam siÄ™ z obiegowym twierdzeniem, jakoby wiedza potoczna byÅ‚a nabywana tylko przez zwykÅ‚ych ludzi niedostatecznie wyksztaÅ‚conych i pozbawionych przygotowania naukowego. Ludzie wyksztaÅ‚ceni, również naukowcy, także czerpiÄ… wiedzÄ™ z doÅ›wiadczenia życiowego wÅ‚asnego lub innych ludzi i - jak „zwykli ludzie” - też korzystajÄ… z rozsÄ…dku i innych nieracjonalnych sposobów poznania, gdy nie sÄ… zmuszani do posÅ‚ugiwania siÄ™ metodami naukowymi. Przecież każdy naturalny czÅ‚owiek to nie automat zaprogramowany na myÅ›lenie wyłącznie za pomocÄ… algorytmów naukowych, a swojÄ… wiedzÄ™ ksztaÅ‚tuje na różne sposoby i za pomocÄ… różnych czynników oddziaÅ‚ujÄ…cych na jego Å›wiadomość.
NieprawdÄ… jest też, że wiedza potoczna przeżyÅ‚a siÄ™ – byÅ‚a dobra i wystarczaÅ‚a ludziom w ciÄ…gu tysiÄ…cleci, a we wspóÅ‚czesnej cywilizacji powinna ulec minimalizacji i ustÄ…pić miejsca wiedzy naukowej. Wprawdzie wiedza potoczna bierze siÄ™ z intuicji, przesÄ…dów i nie jest usystematyzowana, ale stÄ…d nie wynika, jakoby miaÅ‚a być gorsza od naukowej.
CzÄ™sto podkreÅ›la siÄ™, że mankamentem wiedzy potocznej jest jej nieweryfikowalność. Ale to też nie do koÅ„ca jest prawdÄ…. Sprawdza siÄ™ jÄ… na podstawie innych kryteriów weryfikacji aniżeli stosowanych w nauce. Czyżby byÅ‚y one naprawdÄ™ mniej wartoÅ›ciowe? Chyba nie. MajÄ… przecież wiÄ™ksze pole zastosowania od kryteriów naukowych, podobnie jak rozleglejsza jest wiedza potoczna od naukowej pod wzglÄ™dem liczby ludzi (wszyscy ludzie majÄ… wiedzÄ™ potocznÄ…, a naukowÄ… ma niewielu) oraz zakresu (pole badaÅ„ naukowych w odróżnieniu od dociekaÅ„ potocznych jest mocno ograniczone przez obiektywne i subiektywne możliwoÅ›ci badaczy).
FaÅ‚szywa jest teza, że wiedza potoczna charakteryzuje siÄ™ niższym stopniem prawdziwoÅ›ci niż wiedza naukowa. Zdaniem wybitnego filozofa nauki z UAM w Poznaniu Jana Sucha, wiedza potoczna, wywodzÄ…ca siÄ™ z reguÅ‚y z doÅ›wiadczenia zmysÅ‚owego, czÄ™sto okazuje siÄ™ prawdziwa i niezawodna w dziaÅ‚aniu praktycznym w nie mniejszym stopniu niż wiedza naukowa. Ponadto jest równie pewna.
Nie jest uzasadnione przekonanie, jakoby wiedzÄ™ potocznÄ… uzyskiwano na drodze powierzchownych i pojedynczych obserwacji. Czasami sÄ… to obserwacje dokonywane przez pojedynczego obserwatora i powierzchowne, zależnie od jego możliwoÅ›ci poznawczych. Ale dopiero suma wiedzy gromadzona w ciÄ…gu bardzo dÅ‚ugiego czasu przez wielu jednostkowych obserwatorów w ciÄ…gu ich życia i przekazywanej z pokolenia na pokolenie zaczyna funkcjonować w roli wiedzy potocznej w danej populacji w wyniku wnioskowania statystycznego i indukcyjnego.
Natomiast prawdÄ… jest, że korzystanie z wiedzy potocznej nie wymaga intensywnego myÅ›lenia logicznego. WiedzÄ™ potocznÄ… można mieć o różnych rzeczach i sprawach z różnych dziedzin – religii, literatury i sztuki, poddawanych badaniom naukowym, filozoficznym i innym.
W zasadzie, wiedza potoczna spełnia takie same funkcje podstawowe, jak naukowa: wyjaśnia, opisuje i pozwala przewidywać.
Trudno orzec, która wiedza speÅ‚nia te funkcje lepiej, bo to zależy od tego, co przyjmie siÄ™ za kryterium dobroci, które jest wzglÄ™dne. Również można spierać siÄ™ o to, która wiedza daje lepsze rezultaty aplikacyjne, ponieważ w wielu przypadkach, zwÅ‚aszcza w trudnych sytuacjach życiowych, lepszymi okazujÄ… siÄ™ decyzje i dziaÅ‚ania podejmowane na podstawie wiedzy potocznej, tym bardziej wtedy, gdy trzeba podejmować je natychmiast i nie można pozwolić sobie na czasochÅ‚onne deliberacje naukowe.
Wiedza potoczna ogarnia obszary rzeczywistoÅ›ci, które ze wzglÄ™du na ograniczenia metodologiczne i wynikajÄ…ce z zaÅ‚ożeÅ„ idealizacyjnych nie sÄ… dostÄ™pne dla wiedzy naukowej. Istotnym wyróżnikiem wiedzy potocznej oraz w pewnym sensie jej zaletÄ… jest Å‚atwość jej opanowania, przekazywania i stosowania.
Wiedza naukowa
Wiedza naukowa charakteryzuje siÄ™ wysokim stopniem ulogicznienia. Po pierwsze, tworzy logicznie uporzÄ…dkowany system dedukcyjny, ponieważ jej twierdzenia pozostajÄ… w relacji wynikania logicznego. Po drugie, operuje pojÄ™ciami dobrze zdefiniowanymi, zgodnie z wymogami poprawnoÅ›ci definicji. Po trzecie, jest systemem koherentnym, gdyż nie zawiera twierdzeÅ„ wzajemnie przeczÄ…cych sobie (obowiÄ…zuje zasada wyłączonego Å›rodka). Charakteryzuje jÄ… wykraczanie poza ramy danych empirycznych, ponieważ usiÅ‚uje zbadać istotÄ™ obiektów badaÅ„, odkryć ich mechanizmy wewnÄ™trzne i prawidÅ‚owoÅ›ci. Dlatego musi rozbudowywać teorie, posÅ‚ugiwać siÄ™ pojÄ™ciami abstrakcyjnymi oraz ulegać postÄ™pujÄ…cej matematyzacji. To czyni jÄ… coraz bardziej hermetycznÄ…, dostÄ™pnÄ… tylko dla ludzi posiadajÄ…cych wyksztaÅ‚cenie specjalistyczne, a poza tym - przybliża jÄ… do filozofii.
DziÄ™ki matematyzacji i precyzji pojęć wiedza naukowa jest Å›cisÅ‚a. To wszystko sprawia, że wiedza naukowa w porównaniu z wiedzÄ… potocznÄ… o wiele lepiej, jeÅ›li nie wyłącznie, nadaje siÄ™ do dokonywania wynalazków technicznych jak i w innych sferach dziaÅ‚alnoÅ›ci praktycznej. Pod tym wzglÄ™dem wiedza naukowa ma niewÄ…tpliwÄ… przewagÄ™ nad wiedzÄ… potocznÄ…. Pod innymi wzglÄ™dami raczej nie.
Wiedza naukowa jest systemem dedukcyjnym i ma strukturÄ™ hierarchicznÄ… – jej twierdzenia i teorie ukÅ‚adajÄ… siÄ™ od szczegóÅ‚owych do najogólniejszych. U podstaw każdej z nich leżą przesÅ‚anki w postaci różnych idealizacji oraz warunków brzegowych, które nie majÄ… i nie mogÄ… mieć miejsca w Å›wiecie sensorycznym i dlatego nie dajÄ… siÄ™ do koÅ„ca zweryfikować za pomocÄ… kryteriów empirycznych, uznanych w nauce za ostateczne nawet na poziomach szczegóÅ‚owych. Faktycznie, nie ma takiej teorii naukowej, która byÅ‚aby zbudowana bez zaÅ‚ożeÅ„ mniej lub bardziej upraszczajÄ…cych i idealizujÄ…cych rzeczywistość sensorycznÄ….
Tak jest na przykÅ‚ad w przypadku fizyki, która nota bene uchodzi za najbardziej Å›cisłą naukÄ™, gdzie zakÅ‚ada siÄ™ istnienie doskonaÅ‚ej izolacji (termicznej, elektrycznej, mechanicznej itp.), ruchu beztarciowego, ciaÅ‚a doskonale sztywnego, ukÅ‚adu zamkniÄ™tego niepoddanego oddziaÅ‚ywaniom z zewnÄ…trz, staÅ‚ej prÄ™dkoÅ›ci Å›wiatÅ‚a itd. Jest to konieczne, ponieważ fizyka nie opisuje bezpoÅ›rednio zjawisk wystÄ™pujÄ…cych w Å›wiecie sensorycznym (chociaż je bada), tylko ich modele matematyczne, które sÄ… ich reprezentacjami, a wiÄ™c skÅ‚adnikami Å›wiata pomyÅ›lanego. A modele matematyczne obiektów Å›wiata sensorycznego sÄ… zawsze ich uproszczeniami i idealizacjami, gdyż żaden zapis matematyczny nie jest w stanie odzwierciedlić w peÅ‚ni tego, co jest i co dzieje siÄ™ w Å›wiecie sensorycznym.
Wskutek tego teorie fizyki, jej prawa i zasady, obowiÄ…zujÄ… wyłącznie wtedy, gdy speÅ‚niajÄ… zaÅ‚ożenia idealizacyjne, które w ostatecznym rachunku przyjmuje siÄ™ „na wiarÄ™”. To upodabnia wiedzÄ™ naukowÄ… do potocznej, która też jest budowana na fundamencie nieweryfikowalnych supozycji oraz przekonaÅ„ osobistych, również przyjmowanych „na wiarÄ™”. A im ogólniejsza teoria, tym wiÄ™cej i tym mocniejszych wymaga takich zaÅ‚ożeÅ„.
Na ogóÅ‚ panuje przekonanie, że wiedza naukowa posiada wiÄ™kszy potencjaÅ‚ heurystyczny aniżeli wiedza potoczna. Jest ono pozornie prawdziwe. Ludzie pracujÄ…cy w obszarze wiedzy naukowej, przede wszystkim naukowcy, majÄ… stopieÅ„ swobody twórczoÅ›ci ograniczony przez różne zakazy lub nakazy wynikajÄ…ce z praw naukowych oraz z reguÅ‚ metodologicznych. Przekraczanie tych ograniczeÅ„ nie jest Å‚atwe. Ci, którzy to czynili, narażali siÄ™ na mocnÄ… krytykÄ™ Å›rodowiska naukowego, a nawet na drwiny. Åšwiadczy o tym wiele przykÅ‚adów z życia wielkich odkrywców i wynalazców, których efektów nie uznawano, ponieważ ich hipotezy przeczyÅ‚y powszechnie obowiÄ…zujÄ…cym prawom lub zasadom naukowym, chociaż sprawdzaÅ‚y siÄ™ w praktyce.
O wiele Å‚atwiej majÄ… w tym wzglÄ™dzie laicy, którzy dziaÅ‚ajÄ… w obszarze wiedzy potocznej, bo nie znajÄ… żadnych reguÅ‚, zakazów, które paraliżujÄ… innowacyjność. PotencjaÅ‚ heurystyczny zmniejsza siÄ™ proporcjonalnie do korzystania z wiedzy naukowej.
Nowe perspektywy rozwoju wiedzy potocznej w czasach kultu nauki
Na przekór scjentystom, wiedza potoczna bÄ™dzie rozwijać siÄ™ w wyniku utrudniania dostÄ™pu do edukacji na dobrym poziomie, obniżania poziomu nauczania i wysokich kosztów ksztaÅ‚cenia w renomowanych szkoÅ‚ach jak również dość szybko postÄ™pujÄ…cego zaniku genów inteligencji, czyli odpowiedzialnych za edukacjÄ™.
Na podstawie wczeÅ›niejszych badaÅ„ Geralda Crabtree w 2012 r. okazaÅ‚o siÄ™, że liczba genów inteligencji w genomie czÅ‚owieka zmniejsza siÄ™ z każdym pokoleniem, ponieważ ludzie potrzebujÄ… ich coraz mniej w wyniku narastajÄ…cego wraz z postÄ™pem cywilizacyjnym lenistwa intelektualnego, a z ostatnich badaÅ„ Karla Stefenssona w 2017 r. wynika, że czynniki genetyczne, które sÄ… powiÄ…zane z iloÅ›ciÄ… czasu, jaki spÄ™dzamy na nauce, stajÄ… siÄ™ coraz rzadsze w naszej puli genowej i ich liczba szybko zmniejsza siÄ™.
W wyniku naturalnej selekcji genów, które predysponujÄ… ludzi do osiÄ…gania coraz wyższego poziomu wyksztaÅ‚cenia, rodzÄ… siÄ™ coraz gÅ‚upsze pokolenia. Już teraz daje siÄ™ zauważyć rosnÄ…ca polaryzacja miÄ™dzy mÄ…droÅ›ciÄ… a gÅ‚upotÄ… oraz wiedzÄ… naukowÄ… a potocznÄ…. W Å›wiadomoÅ›ci ludzi narasta udziaÅ‚ gÅ‚upoty i wiedzy potocznej.
Dojdzie do tego, że tylko u niewielkiej liczby ludzi (wybitnych naukowców) wiedza naukowa bÄ™dzie niepomiernie przeważać nad wiedzÄ… potocznÄ…. Ich liczba wystarczy do tego, by w peÅ‚ni realizować i potÄ™gować postÄ™p naukowy. Reszta spoÅ‚eczeÅ„stwa bÄ™dzie tylko konsumować jego efekty.
Oprócz tego, doÅ›wiadczenie życiowe pokazuje, że masom spoÅ‚ecznym w zupeÅ‚noÅ›ci wystarcza wiedza potoczna w ich życiu codziennym, którÄ… czerpiÄ… bezkrytycznie z różnych źródeÅ‚ znajdujÄ…cych siÄ™ w rÄ™kach manipulantów i ogÅ‚upiaczy: od krewnych i znajomych, z wypowiedzi szalbierzy i polityków, filmów, prasy kolorowej, reklamy, kazaÅ„, przysÅ‚ów, radia telewizji i Internetu. Wygodniej im żyje siÄ™ z niÄ… i lepiej im sÅ‚uży aniżeli wiedza naukowa, przede wszystkim w czasie wolnym od pracy zarobkowej.
We wspóÅ‚czesnym Å›wiecie coraz bardziej ksztaÅ‚tujÄ… siÄ™ warunki sprzyjajÄ…ce rozwojowi wiedzy potocznej i rysujÄ… siÄ™ dobre perspektywy dla jej upowszechniania, gÅ‚ównie dlatego, że dziÄ™ki mass mediom i Internetowi jest to wiedza powszechnie dostÄ™pna i Å‚atwo przyswajalna, a jej zdobywanie nie wymaga zbyt wielkiego wysiÅ‚ku umysÅ‚owego.
StÄ…d można wnioskować, że wiedza potoczna bÄ™dzie przyczyniać siÄ™ do wzrostu mÄ…droÅ›ci ludu jeszcze w jeszcze wiÄ™kszym stopniu aniżeli wiedza naukowa. Jej udziaÅ‚ w ksztaÅ‚towaniu mÄ…droÅ›ci ludu bÄ™dzie wzrastać również w wyniku rosnÄ…cej przewagi myÅ›lenia irracjonalnego nad racjonalnym.
Różne sÄ… tego przyczyny, miÄ™dzy innymi:
• Rozczarowanie postÄ™pem nauki, który nie likwiduje podstawowych sprzecznoÅ›ci i nierównoÅ›ci spoÅ‚ecznych i nie tworzy dobrobytu dla mas, lecz przyczynia siÄ™ do ich wzrastajÄ…cej pauperyzacji.
• Wzrost religijnoÅ›ci w zwiÄ…zku z postÄ™pujÄ…cÄ… pauperyzacjÄ… oraz zniewalaniem i ogÅ‚upianiem mas.
• Wiara w zabobony i magiÄ™, miÄ™dzy innymi w zwiÄ…zku z utrudnionym dostÄ™pem do lekarzy-specjalistów i farmaceutyków ze wzglÄ™du na coraz wyższe ceny.
• Szerzenie siÄ™ myÅ›lenia na podstawie naÅ›ladownictwa i narzucanych stereotypów.
Z drugiej strony, teraz z wiedzy potocznej nie naÅ›miewa siÄ™ i nie deprecjonuje jej, jak dawniej. Tym bardziej, że zawiera elementy wysoce prawdopodobne i życiowo mÄ…dre. Wiele prawd i moraÅ‚ów kryje siÄ™ w przysÅ‚owiach ludowych tworzonych na podstawie wieloletnich spostrzeżeÅ„ w Å›rodowiskach lokalnych. CzÄ™sto sprawdzajÄ… siÄ™ na przykÅ‚ad przepowiednie ludowe dotyczÄ…ce pogody i innych spraw w wymiarze terenowym w przeciwieÅ„stwie do globalnych prognoz naukowych dotyczÄ…cych coraz mniej przewidywalnego Å›wiata. WiÄ™ksze efekty wychowawcze uzyskiwano przedtem w wyniku wbijania na wiele sposobów w pamięć moraÅ‚ów zawartych w przysÅ‚owiach, miÄ™dzy innymi dziÄ™ki stale rzucajÄ…cym siÄ™ w oczy makatkom z wypisanymi sloganami rozwieszonymi gÄ™sto na Å›cianach, aniżeli teraz w wyniku niewielu lekcji etyki.
Od niedawna, coraz częściej i bardziej docenia siÄ™ znaczenie wiedzy potocznej w życiu jednostek i spoÅ‚eczeÅ„stwa. Wzrasta Å›wiadomość o możliwoÅ›ci korzystania z jej potencjaÅ‚u kreatywnoÅ›ci. Wskutek tego zaczyna siÄ™ jÄ… traktować nie jak przeszkodÄ™ czy konkurencjÄ™ dla wiedzy naukowej, lecz jako czynnik wspomagajÄ…cy rozwój nauki. Relacja miÄ™dzy wiedzÄ… potocznÄ… i naukowÄ… ksztaÅ‚tuje siÄ™ teraz na zasadzie komplementarnoÅ›ci – jedna jest dopeÅ‚nieniem drugiej.
Wiedza potoczna i nauka obywatelska
WiedzÄ™ potocznÄ… można wykorzystać do dwóch celów: do tego, by wspomagaÅ‚a rozwijanie nauki przez profesjonalnych badaczy i do tego, by byÅ‚a czynnikiem kontrolujÄ…cym postÄ™p cywilizacyjny.
W pierwszym przypadku chodzi o to, że w wyniku powszechnej edukacji wielu ludzi nabywa wiedzÄ™ naukowÄ… w różnym stopniu, ale nie pracuje zawodowo w organizacjach naukowych i dlatego bezpoÅ›rednio nie uczestniczy w tworzeniu postÄ™pu naukowego. Oni kierujÄ… siÄ™ nie tylko wiedzÄ… nabytÄ… w szkoÅ‚ach, ale niekiedy w takim samym, albo wiÄ™kszym, stopniu wiedzÄ… potocznÄ… budowanÄ… na zdrowym rozsÄ…dku.
SpoÅ›ród tych ludzi wywodzÄ… siÄ™ badacze-amatorzy oraz wolontariusze po studiach wyższych, którzy idÄ…c za impulsem poznawczym czyniÄ… obserwacje różnych zjawisk przyrodniczych i spoÅ‚ecznych, które z różnych wzglÄ™dów nie sÄ… obiektami zainteresowania naukowców-profesjonalistów. Wiedza o tych zjawiskach zdobywana przez nich zazwyczaj metodami pozanaukowymi stanowi tzw. naukÄ™ obywatelskÄ… (citizen science lub Bűrgerwissenschaft).
Tworzenie nauki obywatelskiej zaczęło siÄ™ ponad sto lat temu, ale w dzisiejszych czasach otrzymaÅ‚a ona dodatkowy wymiar dziÄ™ki technologiom cyfrowym. WszÄ™dzie pojawiÅ‚y siÄ™ nowe możliwoÅ›ci wspóÅ‚uczestnictwa w procesach badawczych. Na przykÅ‚ad, za poÅ›rednictwem aplikacji na smartfony zbiera siÄ™ dane, które gromadzi siÄ™ i ocenia na specjalnie zaprogramowanych stronach internetowych. W ten sposób powstaje specyficzny rodzaj wiedzy - wiedza obywatelska, która jest nie tylko ogniwem poÅ›rednim miÄ™dzy wiedzÄ… naukowÄ… a potocznÄ…, ale ogniwem łączÄ…cym ze sobÄ… oba rodzaje wiedzy.
ZastÄ™py badaczy-amatorów w dużym stopniu wspomagajÄ… profesjonalistów przede wszystkim dlatego, że stanowiÄ… bezpÅ‚atnÄ… siłę roboczÄ…, niekiedy finansujÄ… wÅ‚asne badania i wnoszÄ… idee innowacyjne czerpane z wiedzy potocznej.
KonsekwencjÄ… przypadku, kiedy wiedza potoczna peÅ‚ni funkcje kontrolne wobec postÄ™pu cywilizacyjnego sÄ… ruchy spoÅ‚eczne tworzone przez badaczy-amatorów na rzecz zaprzestania badaÅ„ naukowych i ich zastosowaÅ„ z uwagi na szkodliwość spoÅ‚ecznÄ…, degradacjÄ™ Å›rodowiska, wyginiÄ™cie niektórych gatunków zwierzÄ…t i roÅ›lin oraz zagrożenie dla zdrowia.
Takie ruchy są ważnym elementem społeczeństwa obywatelskiego. Toteż rozwijają się i mają mocną pozycję w krajach o wysokim poziomie rozwoju takiego społeczeństwa i tam rządzący muszą poważnie liczyć się z nimi w podejmowaniu decyzji politycznych i ekonomicznych.
Niestety, w Polsce poczÄ…tki nauki obywatelskiej pojawiÅ‚y siÄ™ dopiero w 2011 r. i maÅ‚o kto o nich wie, bo ich dziaÅ‚ania nie sÄ… nagÅ‚aÅ›niane ani popularyzowane w Å›rodkach przekazu masowego w takim stopniu jak różnego rodzaju szmiry oraz plotki. A rzÄ…dzÄ…cy nie respektujÄ… nawet opinii naukowców-profesjonalistów ani gremiów eksperckich.
Inaczej jest np. w Niemczech, gdzie nauka obywatelska jest mocno promowana przez Federalne Ministerstwo BadaÅ„, ponieważ – jak stwierdza minister Johanna Wanka w wywiadzie dla dziennika „Die Zeit” – „Coraz wiÄ™cej osób odczuwa potrzebÄ™ wspóÅ‚ksztaÅ‚towania polityki i nauki. Z drugiej strony, profesjonalni naukowcy w spoÅ‚eczeÅ„stwie obywatelskim mogÄ… komunikować siÄ™ z obywatelami i korzystać z ich pomysÅ‚ów i uwag na temat szans i zagrożeÅ„ w zakresie badaÅ„, jeÅ›li uczestniczÄ… razem w realizacji projektów badawczych. Nauka obywatelska to korzystny „projekt win-win, jeÅ›li tylko zarzÄ…dza siÄ™ nim prawidÅ‚owo”.
Konkluzja
Wiedza potoczna jest tak samo ważna, jak naukowa. O ile druga jest potrzebna naukowcom profesjonalnym zatrudnionym w organizacjach naukowych, a wiec niewielkiemu odsetkowi społeczeństwa, to pierwsza potrzebna jest wszystkim pozostałym, a nawet naukowcom.
Nic nie wskazuje na to, żeby wiedza potoczna zanikała w czasach obecnych, natomiast tworzą się warunki dla szybkiego rozwoju wiedzy potocznej w przyszłości.
Wiedza potoczna jest komplementarna w stosunku do wiedzy naukowej, jedna drugiej nie przeszkadza i obie majÄ… na celu dobro ludzi.
Wiedza potoczna i naukowa skÅ‚adajÄ… siÄ™ na mÄ…drość ludu, która wzrasta w miarÄ™ postÄ™pów obu rodzajów wiedzy. Należy je rozwijać równolegle, majÄ…c na uwadze to, że mÄ…droÅ›ci ludu może być skutecznym antidotum na przesadnÄ… scjentyzacjÄ™ i racjonalizacjÄ™ myÅ›lenia oraz różnych sfer życia jak i na gÅ‚upotÄ™ wÅ‚adców. Z reguÅ‚y w historii zwyciężaÅ‚a mÄ…drość ludu, dziÄ™ki czemu przetrwaÅ‚y narody i paÅ„stwa mimo różnych zawirowaÅ„.
Wiesław Sztumski