banner


W warszawskiej Zachęcie otworzono interesującą wystawę pn. „Sztuka wszędzie. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie 1904–1944”. Czynna będzie do 26 sierpnia 2012.

ASP2„Otwarcie tej wystawy ma wymiar historyczny i symboliczny- pisze prof. Ksawery Piwocki, były rektor warszawskiej ASP, za którego 7-letniej kadencji wystawa ta była przygotowywana.- Jest to druga co do wielkości w ponad stuletniej historii warszawskiej Akademii ekspozycja udostępniająca dorobek stołecznej wyższej szkoły plastycznej. Najprawdopodobniej jest to największa w historii naszego kraju wystawa przypominająca i weryfikująca dorobek uczelni wyższej./.../ jest nade wszystko pozytywistycznym przesłaniem programowym, podkreśleniem znaczenia tradycji i ciągłości, którą tworzy historia każdej instytucji, szczególnie szkoły kształcącej twórców sztuki i kultury. Eksponowanym na wystawie zestawem dzieł, projektów i dokumentów staramy się przedstawić i przybliżyć realizowany w Akademii w latach międzywojennych program szkoły, jego założenia, najistotniejsze realizacje, wreszcie międzynarodowe sukcesy.
Od samego początku istnienia warszawskiej uczelni założono służebność programową wobec konieczności stworzenia wyrazistego i rozpoznawalnego stylu, opartego z jednej strony na tradycji sztuki polskiej, przede wszystkim sztuki ludowej, z drugiej strony, na doświadczeniach najnowocześniejszych wówczas szkół i ośrodków tworzących podstawy zmodernizowanego myślenia, podkreślającego rolę sztuk użytkowych w tworzeniu nowoczesnej identyfikacji na wszystkich poziomach organizacji państwa i przemysłu.

Program ten, odróżniający warszawską Akademię od uczelni krakowskiej, przyniósł jej międzynarodowy prestiż. Udział wykładowców i wychowanków tej szkoły wpłynął na wiele dziedzin: przemysł, wzornictwo, architekturę, architekturę wnętrz, scenografię, grafikę, sztuki piękne. Stworzył obraz Polski jako kraju starającego się wówczas nadgonić zapóźnienia cywilizacyjne w sposób dostosowany do najlepszych i najnowocześniejszych programów kształcenia artystów i projektantów na świecie.”/.../ASP3


Wystawa „Sztuka wszędzie. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie 1904–1944” po raz pierwszy w tak szerokim ujęciu pokazuje zjawisko przenikania się sztuki i życia w okresie II Rzeczypospolitej. To duży, przygotowywany przez trzy lata, projekt badawczo-historyczny, którego autorki - kuratorki (Maryla Sitkowska, Agnieszka Szewczyk, Jolanta Gola) stawiają pytanie, czy i jak można przywrócić zdrowe relacje między światem sztuki i produkcją przemysłową.

Miejscem, gdzie sztuki programowo nie dzielono na „czystą” i „użytkową” była warszawska Szkoła Sztuk Pięknych, założona w 1904 roku jako uczelnia prywatna, od 1923 funkcjonująca pod zarządem odrodzonego państwa – bezpośrednia poprzedniczka obecnej ASP. Już w aktach założycielskich i pierwszych programach przykładało się szczególną wagę do sztuki stosowanej, której nauczaniu miało towarzyszyć wdrażanie wypracowanych wzorów do produkcji. Czyniło to z uczelni rodzaj doświadczalnego instytutu czy „wzorcowni” – rzecz w owym czasie niespotykana w wyższym szkolnictwie artystycznym.

Pierwszym wystąpieniem Szkoły, od razu na forum światowym, był udział w Międzynarodowej Wystawie Sztuk Dekoracyjnych w Paryżu w 1925 roku. Bezpośrednim skutkiem odniesionego tam sukcesu i zdobytych nagród było powstanie Spółdzielni Artystów Ład, która odtąd na wiele dziesięcioleci stała się synonimem dobrego gustu i jakości polskiego wzornictwa. Z kolei w dwóch pracowniach graficznych uczelni powstały Stowarzyszenie Artystów Grafików Ryt i Koło Artystów Grafików Reklamowych, poprzednicy „polskich szkół” grafiki, ilustracji i plakatu. Podobnie w pracowniach malarskich i rzeźbiarskich przenikały się zagadnienia czysto studyjne z zadaniami konkursowymi oraz konkretnymi zamówieniami państwowymi i prywatnymi.ASP4

Na wystawie szczególne miejsce zajmują projekty i dzieła do dziś obecne w przestrzeni miasta, jak Pomnik Lotnika, i tak aktualne, jak budowa Świątyni Opatrzności. Obrazu dopełnia szeroko pojęta reklama (plakaty, ulotki, szyldy i dekoracje witryn) oraz grafika książkowa. Bardzo efektownym punktem ekspozycji jest rekonstrukcja atrium Pawilonu Polskiego na wystawie paryskiej w 1925, jak również prezentacja wybranych fragmentów wnętrz polskich transatlantyków.

Hasło Sztuka wszędzie było i pozostaje pełne treści. Dziś, tak jak przed kilkudziesięciu laty, jest wołaniem o kulturę dnia codziennego – w najbliższym otoczeniu, w przedmiotach powszechnego użytku, w przestrzeni publicznej i prywatnej. Zależy na tym artystom, ale nie mniej zwykłym ludziom, odbiorcom i użytkownikom ich sztuki.


Więcej - http://www.zacheta.art.pl/page/view/10/wystawy-biezace