banner


Do 27 marca 2016 można oglądać w krakowskiej Cricotece wystawę prac Tadeusza Kantora - Cholernie spadam! 

do kantoraWystawa Cholernie spadam! poświęcona jest ostatniemu okresowi twórczości malarskiej i teatralnej Tadeusza Kantora, który inicjują spektakle Ślub (1986) i Maszyna miłości i śmierci (1987). W odróżnieniu od wcześniejszych realizacji „Teatru Śmierci” w okresie tym rozpoczyna się zjawisko malarskiego teatru Kantora, nazwanego przez samego artystę „Teatrem Miłości i Śmierci”.
 

Późne malarstwo i teatr Tadeusza Kantor naznaczone są intymnością i prywatnymi przeżyciami. Artysta mówi o sobie wprost: o swoich lękach, zwątpieniu, o niespełnionej miłości i przeczuciu zbliżającej się śmierci. Skupienie się na sobie ma jeszcze inny kontekst. Artysta zdecydował przeciwstawić życie jednostki wszelkim rodzajom totalitaryzmów, przemocy, władzy i bezduszności świata. W dziełach tych rozlicza się również z własną sztuką i sobą samym, kieruje się w głąb.
 

Na wystawie zaprezentowana jest większość ostatnich dzieł malarskich Tadeusza Kantora. Podobnie jak podczas wystawy Dalej już nic (Kraków 1988, Paryż 1989), obrazy stoją na metalowych konstrukcjach.
Prace pochodzą z cyklów: Cholernie spadamDalej już nicNie zagląda się bezkarnie przez okno czy Mój dom.

Przygotowany został także wybór blisko trzydziestu rysunków z późnego okresu twórczości artysty. Oprócz szkiców do obrazów są to rysunki związane z tematami intymności, prywatności, miłości, śmierci, samotności, rysunki „Biednego Pokoiku Wyobraźni” oraz prace nawiązujące do młodopolskich obrazów Jacka Malczewskiego. do kantora2

Elementem aranżacji wystawy są też wielkogabarytowe lustra. Wprowadzają one efekt duplikacji obrazów i skłaniają odbiorcę do konfrontacji z intymnością artysty – w relacji do jego sztuki.

Zobaczyć  można także dwa obiekty teatralne: instalację Maszyna miłości i śmierci, wypożyczoną z Museo Internazionale delle Marionette w Palermo, oraz manekina Pana Młodego z trumną (Tadeusza Kantora) na podeście ze spektaklu Nigdy tu już nie powrócę (1988).

Intymność jest obecna tak w figurach manekinów, jak i w cielesności malarskich autoportretów czy ostatnich dziełach Teatru Cricot 2. Zaprezentowane na wystawie manekiny, oddające rysy Tadeusza Kantora, pozostają w silnym związku z późnym malarstwem i działaniami teatralnymi artysty.

Obrazy, rysunki i obiekty uzupełniają zapisy spektakli  Ślub (1986),  Maszyna miłości i śmierci (1987), Bardzo krótka lekcja (1988) i Nigdy tu już nie powrócę (1988).


Więcej - http://www.news.cricoteka.pl/tadeusz-kantor-cholernie-spadam/