banner

zacheta6Alienacje, albo następnym razem pożar -  to tytuł wystawy, jaką można oglądać w Zachęcie do 29.09.19.

Pierwsza część tytułu wystawy wprowadza pojęcie alienacji, które od początków nowoczesności wpisuje się w jeden z jej nurtów krytycznych — alienacji człowieka w społeczeństwie w efekcie negatywnych zmian: uprzedmiotowienia oraz kapitalizacji wartości i stosunków.
Dzisiaj pojęcie to służy opisowi negatywnych zjawisk, takich jak utrata kontaktu z własnym „ja” i z rzeczywistością, przewaga postaw konformistycznych, dominacja korporacji przy wszechobecnej ideologii zysku itd. Wynikające z nich napięcia związane są z przymusem dominacji i kontroli, eskalacją masowej produkcji, ale i wzmożoną konsumpcją. Już nie tylko pojęcie alienacji, lecz daleko posunięta wsobność połączona z chciwością określa współczesne przemiany mające negatywne konsekwencje dla ziemskiej cywilizacji.zacheta1

Źródłem opisanych zjawisk jest utrata panowania człowieka nad własnym rozwojem, nienadążanie za osiągnięciami technologicznymi. Świat nie jest już obcą wobec jednostki siłą — to człowiek oddala się od świata poprzez rabunkową eksploatację jego zasobów i brak troski o naturę, co w konsekwencji zagraża całemu gatunkowi ludzkiemu.

I druga część tytułu odnosi się do tej kwestii — to cytat z eseju o konfliktach i przemocy na tle rasowym amerykańskiego pisarza Jamesa Baldwina, opublikowanego w „The New Yorker” w listopadzie 1962 roku. Akcentuje on konieczność zwrotu w dziejach ludzkości poprzez opamiętanie się i działanie. Jeśli pozostaniemy w stanie alienacji — wyobcowania względem siebie, innych i otoczenia — procesy degradacji będą dalej postępować.

Wystawa składa się z siedmiu dzieł filmowych. Wpisują się one w nurty alienacyjnej krytyki kultury, której celem jest odsłonięcie prawdy o zakłamanych aspektach rzeczywistości — różnicach politycznych, ekonomicznych, rasowych, etnicznych, pokoleniowych, a także przemocy, chciwości, antyhumanizmie, izolacji od natury. W pokazanych pracach pobrzmiewają poglądy Josepha Conrada, który już na przełomie XIX i XX wieku uchwycił mroczne strony cywilizacyjnego postępu: imperializm, terroryzm, grabieżczą eksploatację naturalnych zasobów, wszystkie te jądra ciemności, gdzie pod płaszczykiem rozwoju odbywa się okrutny wyzysk.

zacheta5Na wystawie pojawia się też wątek kosmiczny — pragnienie nawiązania kontaktu z „obcymi”, ale również chęć ekspansji pozaziemskiej, co wydaje się paradoksalne przy braku harmonii na Ziemi, oraz motyw poszukiwania korzeni, prapoczątku człowieka, jako antidotum na alienację. Ważnym problemem jest też rasizm, problematyka kolonialna i postkolonialna jako przykład „zdrady” człowieczeństwa.

W wymiarze indywidualnych i grupowych doświadczeń alienacyjna krytyka kultury dotyka kwestii godności i równego traktowania każdego człowieka, prawa do życia w zgodzie z własnymi przekonaniami. Ukazując procesy alienacji, wystawa nie sugeruje tylko katastroficznej wizji, lecz także możliwość przeciwdziałania poprzez asertywność, opór, siłę ciała i ducha. Moc — jednostkowa oraz kolektywna — może wybrzmieć w katarktycznym zrywie. W przeciwnym razie, jak pisał Baldwin, następnym razem pożar!
Maria Brewińska, kuratorka

Artyści: John Akomfrah, Allora & Calzadilla, Yuri Ancarani, Clément Cogitore, Camille Henrot, Arthur Jafa, Angelika Markul

więcej: https://zacheta.art.pl/pl/wystawy