banner


Do 6.04.25 w Muzeum Narodowym w Krakowie czynna jest wystawa pn. Kapiści. 100 lat.


mnk 1Muzeum Narodowe w Krakowie świętuje setną rocznicę powstania jednej z najważniejszych dwudziestowiecznych grup artystycznych w Polsce. Komitet Paryski, którego członków zwano później kapistami (od skrótu KP), został zawiązany w 1923 roku przez studentów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie ze względów praktycznych. Celem były paromiesięczne studia malarstwa w Paryżu, pod artystyczną opieką ich profesora – Józefa Pankiewicza.

Wyjazd doszedł do skutku we wrześniu 1924 roku i ostatecznie trwał siedem lat – większość uczestników powróciła do Polski w 1931 roku. Studia u Pankiewicza legły u podstaw rozwoju członków grupy jako malarzy. Niezwykle istotne były lekcje prowadzone przez profesora w Luwrze. By się utrzymać, studenci organizowali bale – najsłynniejszy z nich był ten zorganizowany w 1925 roku, w którym uczestniczył Pablo Picasso.mnk 2

W czasie pobytu we Francji grupa pokazała swoje dzieła na dużych wystawach – w paryskiej Galerii Zak (1930) i w genewskiej Galerii Moos (1931) – które rozsławiły ją w Polsce. Po powrocie do kraju kapiści zajęli znaczące miejsce w strukturach Związku Zawodowego Artystów Plastyków i byli głównymi inicjatorami powstania ważnego dla popularyzacji sztuki czasopisma „Głos Plastyków”. Na twórczość członków grupy bezpośredni wpływ wywarł ich mentor, inspirowali się też dziełami „ojca malarstwa współczesnego” Paula Cézanne’a i postimpresjonisty Pierre’a Bonnarda, z którym Pankiewicz się przyjaźnił.

mnk 3Na wystawie zaprezentowano przede wszystkim wczesne prace kapistów, na których wspomniani mistrzowie odcisnęli wyraźne piętno. Choć grupa została zawiązana w celu utylitarnym, to jednak z biegiem czasu powstały – głównie dzięki Janowi Cybisowi – ogólne założenia jej „koncepcji malarskiej”. Zasadniczym zagadnieniem był dla nich kolor, który pojawia się na obrazie dopiero w zestawieniu z innymi kolorami i buduje bryłę, i przestrzeń.

Używali sformułowanego przez Pankiewicza pojęcia „gry barwne”, a Józef Czapski wyjaśniał je tak: „Płaszczyzna gładka w zestawieniu z jaśniejszą plamą ciemnieje, przy ciemnej jaśnieje, płaszczyzna szara w zestawieniu z czerwoną plamą zielenieje itp.”.mnk 5
Kapiści malowali prawie wyłącznie z natury. Ponieważ treść nie była dla nich ważnym elementem, tematyka obrazów ogranicza się do krajobrazu i martwej natury, rzadko portretu. Jedynie Zygmunt Waliszewski – „cudowne dziecko” wśród kapistów – przedstawiał w często groteskowy, dynamiczny sposób relacje miedzy malowanymi postaciami, a temat miał dla niego duże znaczenie.

Na wystawie wyróżniono jego dwa dwustronne obrazy. Pierwszy z nich to inspirowany awangardowym plakatem radzieckim Autoportret, na którego odwrocie znajduje się scena w loży teatralnej, przedstawiona w charakterystyczny dla autora, groteskowy sposób. Drugi to ogromny jak na prace kapistów zimowy widok miasteczka, na którego odwrocie widnieje renesansowa uczta – jeden z ulubionych tematów malarza na początku lat trzydziestych XX wieku.
Przykładem powojennej twórczości członków grupy i radykalnej realizacji ich postulatów teoretycznych są bliskie reliefowi obrazy Jana Cybisa.

Kuratorom wystawy nie udało się odnaleźć żadnej pracy Janiny Przecławskiej, pierwszej żony Janusza Strzałeckiego.

Kuratorzy: Agnieszka Kosińska, Światosław Lenartowicz

Więcej - https://mnk.pl/wystawy/kapisci-sto-lat