Nauka i sztuka (el)
- Autor: Małgorzata Wróblewska Markiewicz
- Odsłon: 6547
W Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi do 2 września można oglądać wystawę żakardów.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 0
W bydgoskim BWA do 1.06.25 trwa wystawa malarstwa Łukasza Breitenbacha.
Łukasz Breitenbach maluje sytuacje zwyczajne – czasem nawet banalne, zapisuje monotonię towarzyszącą życiu: zapamiętany widok natury, wnętrza i osoby z najbliższego otoczenia. Minimalistyczne ujęcia pomieszczeń mieszkalnych czy postindustrialnych utrzymane zostały w klimacie tajemniczych niedopowiedzeń. Występujące w nich sporadycznie sylwetki ludzi stapiają się z tłem.
Cichymi, choć jednocześnie najbardziej znaczącymi aktorami tych przestrzeni są przedmioty: stojące na regale słoiki z zaprawami, złożona na łóżku w pustym pokoju pościel, otwarta szafka kuchenna, przestarzała armatura sanitarna. Rzeczy zdają się mówić więcej niż to, co oznaczają – przechowują w sobie pamięć osób, które wcześniej je używały.
Z kolei – tak często pojawiający się w malarstwie artysty – pejzaż oglądany bywa z odległej perspektywy, jest jakby „mijany z dużą prędkością”.
Pierwszy plan w zasadzie tu nie istnieje – jego miejsce zajmuje niekiedy krawędź maski samochodu. Na tle opustoszałego krajobrazu, zwykle z obniżoną linią horyzontu, wyłaniają się wyalienowane sylwety budynków i drzew. Zapalone w oknach pojedyncze światła sygnalizują czyjąś obecność, stając się też swego rodzaju znakiem nawigacyjnym, może celem podróży.
Całkowicie odrębną, choć niewielką grupę prac na wystawie tworzą – malowane na neutralnym tle i pozbawione zbędnych szczegółów – portrety konkretnych, bliskich artyście osób. Stanowią one wnikliwe studium psychologiczne, skoncentrowane na wyrazie twarzy modela, doskonale wyrażające jego osobowość i przeżywane emocje”.
Danuta Pałys, kurator
Łukasz Breitenbach – ur. 1988 w Bydgoszczy, polski malarz.
W 2007 roku ukończył sześcioletnią Państwową Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Szkoła ta stała się cennym źródłem wiedzy na temat warsztatu rysunkowego i malarskiego, opanowania proporcji, kompozycji, a także malowania całościowego.
W latach 2008 – 2013 studiował malarstwo sztalugowe na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu na Wydziale Sztuk Pięknych. W 2013 roku obronił tytuł magistra sztuki w pracowni Mieczysława Ziomka. W tym samym roku otrzymał nagrodę od profesora za najlepszy dyplom malarski. Uprawia głównie malarstwo olejne.
Prace artysty prezentowane były na wielu wystawach w kraju oraz za granicą. Jego obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, jak i za granicą.
Za: https://www.galeriabwa.bydgoszcz.pl/wystawa/lukasz-breitenbach-malarstwo/
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2579
W tarnowskim BWA do 23 sierpnia br. Można oglądać wystawę pn. Łysogórski eksperyment. Ceramika artystyczna dla architektury.
Wystawa jest szeroką prezentacją fenomenu ceramiki architektonicznej tworzonej w małopolskiej wsi Łysa Góra, gdzie działała Spółdzielnia „Kamionka” założona w 1947 roku.
Po raz pierwszy ceramika z Łysej Góry znalazła się w architekturze w 1952 roku — ściany barów w warszawskiej Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej (MDM) pokryte zostały około 12.000 kafelków o malowanych rożkiem dekoracjach.
W „Kamionce” produkowano także barwne płytki, które wykorzystywano do tworzenia mozaik. Przełomem był rok 1960, kiedy rozpoczęto wyrób płyt okładzinowych. Zaprezentowano je na wystawie „Ceramiczny eksperyment” na dziedzińcu Pałacu pod Blachą w Warszawie 55 lat temu. Twórcami ceramicznych obrazów byli Bolesław Książek oraz plastycy warszawscy — Krzysztof Henisz i Zygmunt Madejski.
Wystawa wzbudziła olbrzymie zainteresowanie. Wkrótce do Łysej Góry zaczęli przyjeżdżać artyści, którzy otrzymali zlecenie na wykonanie konkretnych kompozycji architektonicznych.
W latach 60. XX wieku wykonywano około 6.000 m² płyt rocznie, a dekoracje z nich utworzone można było zobaczyć w wielu miejscach Polski i świata.
W Tarnowie możemy spotkać zarówno ceramiczne mozaiki układane z łysogórskiego materiału, jak i realizacje z płyt okładzinowych. Ozdabiano nimi elewacje i wnętrza budynków publicznych, sakralnych i domów prywatnych.
Za fenomenem łysogórskiej ceramiki stoją wybitne osobowości — artyści i znakomici technolodzy: Bolesław Książek (1911-1994), Nadzieja Kowalów (1939-1998) i Jerzy Sacha (ur. 1931).
Wystawa łączy się z szeregiem małopolskich i ogólnopolskich inicjatyw dotyczących łysogórskiej ceramiki, które są aktualnie przygotowywane — wystawy, wydawnictwa, ceramiczny szlak rowerowy.
Więcej - http://www.bwa.tarnow.pl/1,171,wystawy,lysogorski-eksperyment-ceramika-dla-architektury.html
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1282
W łódzkiej Galerii Bałuckiej do 24.03.19 można oglądać wystawę prac Macieja Jabłońskiego zatytułowaną „Pomiędzy”.
Maciej Jabłoński – artysta wielomedialny - tworzy obiekty, instalacje i książki artystyczne, zajmuje się również projektowaniem graficznym. W swoich pracach łączy wydruki wykonane w technice cyfrowej z materiałami naturalnymi, takimi jak drewno, kamień, płótno oraz papier czerpany. Poprzez swoje prace Jabłoński mówi, że ciągle znajduje się „pomiędzy”, zastanawia się, „co pozostanie”.
Według artysty, człowieka reprezentują twarze i maski, które w działalności artystycznej twórcy znajdują się na pierwszym miejscu.
Tytułowa praca – instalacja „Pomiędzy” - składa się z kilkunastu twarzy-masek wykonanych piórem 3d, zawieszonych w przestrzeni galerii, mniej więcej na wysokości wzroku.
Twarze są różnej wielkości, a ich kolorystyka ograniczona jest do bieli, szarości i czerni. Na ścianach pomieszczenia galerii zostały napisane kredką krótkie teksty – zapis wewnętrznego dialogu, fragment wiersza, refleksja filozoficzna czy lista zakupów. Ważne jest, aby instalacja nie była tylko oglądana „z zewnątrz”, należy przede wszystkim w nią „wejść”. Daje to możliwość spojrzenia z różnych stron i punktów widzenia, pozwala rzeczywiście poczuć się „pomiędzy”, zadać sobie pytanie o własne relacje z innymi i z samym sobą.
W projektach Macieja Jabłońskiego* szczególne miejsce zajmują książki artystyczne. Z definicji jest to dzieło wykonane w formie książki, ją przypominające, albo zainspirowane dowolnymi aspektami jej tworzenia. Pierwsze prace książkowe Jabłońskiego przypominały bardziej obiekty wizualne, były to np. książki przyrody – połączenie kamienia polnego z kartami czerpanego papieru, powtarzającymi jego kształt. Dopiero potem książki przybrały bardziej klasyczną formę.
Twórczość Macieja Jabłońskiego jest wielowymiarowa i trudna do jednoznacznego zdefiniowania. Stosowanie różnych technik, różnorodnych materiałów i form prezentacji nie powoduje zatracenia spójności wyrazu. Kolorystyka oparta głównie na szarościach, czerniach, brązach, sporadycznie innych kolorach, oddaje ducha przekazu – zwykle refleksyjnego, skłaniającego do zadumy i zadawania pytań. Celem artysty jest właśnie prowokowanie do szukania odpowiedzi.
Kuratorką wystawy jest Maja Rozenkowska.
Maciej Jabłoński (ur. 1974) studiował w latach 1994-2002 na Wydziale Edukacji Wizualnej Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi (obecnie Wydział Sztuk Wizualnych) w pracowni Intermediów prof. Wiesława Karolaka oraz w latach 1998-2000 na Wydziale Grafiki i Malarstwa ASP w Łodzi w pracowni Projektowania Grafiki Wydawniczej prof. Stanisława Łabęckiego. W 2007 obronił pracę doktorską z grafiki na Wydziale Artystycznym w Cieszynie na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Obecnie jest wykładowcą Politechniki Łódzkiej na Wydziale Technologii Materiałowych i Wzornictwa Tekstyliów, gdzie prowadzi pracownię rzeźby dla studentów kierunku wzornictwa, jak również zajęcia z typografii, grafiki przestrzennej i projektowania opakowań. Przeprowadza także warsztaty twórcze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Poza pracą dydaktyczną Jabłoński zajmuje się projektowaniem książek, katalogów i innych druków.
http://www.mgslodz.pl/wystawy/maciej-jablonski-pomiedzy-386.html
*Jedna z prac artysty zdobi okładkę SN nr 5/06 - http://www.sprawynauki.edu.pl/240-spisy-treci/spisy-biuletynu/134-antyscjentyzm-nr-5-120-maj-2006