Dokument przedstawia propozycję nowego modelu zarządzania rozwojem Polski, którego celem jest zwiększenie skuteczności programowania i wdrażania polityki rozwoju oraz podniesienie jakości funkcjonowania instytucji publicznych. Model ten zacznie funkcjonować od 2010 r.
W opracowaniu przewidziano przyjęcie spójnej hierarchii dokumentów. Kontynuowany będzie proces porządkowania obowiązujących dokumentów strategicznych i dalsze redukowanie ich liczby.
W związku z tym, że obecnie nie funkcjonowała centralna jednostka odpowiadająca za kompleksowe zarządzanie rozwojem, powołano Komitet Koordynacyjny ds. Polityki Rozwoju. Komitet będzie ciałem opiniodawczo-doradczym, zajmującym się wytyczaniem kierunków i oceną polityki rozwoju. Główne prace koncepcyjne prowadzone będą w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W Ministerstwie Rozwoju Regionalnego zadania te wypełniać ma ośrodek badawczo-prognostyczny.
Strategiczne wyzwania rozwoju kraju w szerszej perspektywie określone będą w strategii długookresowej. Na poziomie krajowym umożliwi to koordynację działań podejmowanych przez różne podmioty. Na poziomie regionów nastąpi wzmocnienie spójności planowania społeczno-gospodarczego z przestrzennym.
Polityka regionalna powinna być rozumiana jako świadoma i celowa działalność władz rządowych i samorządowych, oddziałująca na wszystkie struktury publiczne i niepubliczne.
Zaprezentowany w dokumencie model zrywa z myśleniem sektorowym na rzecz ujęcia horyzontalnego. Nowe dokumenty strategiczne powinny obejmować najistotniejsze kwestie rozwoju gospodarczego i społecznego Polski, również w ujęciu regionalnym. Prace nad długo- i średniookresowymi dokumentami horyzontalnymi oraz strategiami rozwoju będą odbywać się w grupach roboczych. W ich skład wejdą przedstawiciele resortów i eksperci z określonych dziedzin.
Przewiduje się wprowadzenie dokumentów typu „policy papers", które umożliwią kompleksowe planowanie kierunków prac rządu oraz pozwolą okresowo weryfikować ich wykonanie.
Konieczne jest wprowadzenie wieloletniego planowania finansów publicznych (w powiązaniu z celami strategicznym) oraz budżetu zadaniowego. Należy dokonać przeglądu wszystkich wydatków w sektorze finansów publicznych i przypisać im jednoznaczny sposób finansowania celów wyznaczonych w strategiach. Niezbędne jest też zwiększenie roli budżetu zadaniowego. Wiąże się z tym konieczność unifikacji zasad programowania i rozliczania wydatków, z zachowaniem możliwości skoncentrowania środków na tych obszarach, które są najważniejsze z punktu widzenia rozwoju Polski w długim horyzoncie czasowym.
Obecnie rola zawieranych kontraktów wojewódzkich ograniczała się do umowy o dofinansowanie z programu operacyjnego. Zgodnie z nowym podejściem, kontrakty wojewódzkie będą oparte o formułę umowy, w której określone zostaną wszystkie źródła finansowania. Docelowo okres obowiązywania kontraktu powinien być zgodny z okresem obowiązywania średniookresowej strategii rozwoju kraju.
Przyjęto, że programy wieloletnie będą stanowić integralną część polityki rozwoju. Powinny dotyczyć całych sektorów i wpisywać się w realizowane strategie sektorowe. Obecnie programy te są tworzone odrębnie dla poszczególnych inwestycji. Aby zapewnić ich zgodność z celami polityki rozwoju, wprowadzony zostanie obowiązek opiniowania tych programów przez ministra rozwoju regionalnego. Z wymogu tego będą zwolnione jedynie programy wieloletnie dotyczące obronności i bezpieczeństwa państwa.
Zakłada się, że MRR będzie pełnić funkcję koordynacyjną, określając standardy metodologiczne, merytoryczne, a także wyznaczając procedury organizacyjne oraz egzekwując ich przestrzeganie przez podmioty uczestniczące w powstawaniu wszystkich polityk rządowych składających się na politykę rozwoju.
Potrzeba przygotowania nowego systemu zarządzania rozwojem wynika przede wszystkim z braku jego spójnej wizji. Podstawowe mankamenty obecnego systemu to m.in.: brak silnego ośrodka koordynacji polityki rozwoju, odrębność planowania przestrzennego od planowania społeczno-gospodarczego, brak przejrzystego systemu finansowania polityki rozwoju.
Od redakcji:
O potrzebie powrotu do zlikwidowanego Rządowego Centrum Studiów Strategicznych (bądź stworzenia podobnego ośrodka) pisaliśmy m.in. w numerze SN 4/2006 - „Centrum trwałego rozwoju" (http://www.sprawynauki.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=223&Itemid=35).
Apelowali o utworzenie takiego centrum nie tylko przewodniczący Komitetu Prognoz PAN, prof. Leszek Kużnicki,wieloletni prezes PAN, ale i inni uczeni, podkreślając, że brak takiego ośrodka może spowodować niebezpieczne skutki ogólnokrajowe, gdyż tylko ten organ zajmował się kompleksowo długookresową perspektywą gospodarki kraju. Trzeba było prawie 4 lat, aby politycy zrozumieli, że takie centrum jest niezbędne i że to uczeni mieli rację.
oem software