banner

Przyjmując, że celem rewolucji jest doprowadzenie do radykalnej zmiany status quo, to rewolucja bolszewicka, określona mianem leninowskiej lub Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej miała i – jak sądzę – ma dzisiaj istotne znaczenie zarówno dla gruntownych przeobrażeń w Rosji i w ZSRR, jak i wpływu na stosunki społeczne w krajach europejskich i pozaeuropejskich oraz na układ sił w skali globalnej. 

Wstrząsnęła ona światem i ładem międzynarodowym, choć wstrząs nie ograniczał się tylko do dziesięciu dni, o których pisał John Reed (1887-1920). Dzisiaj, 100 lat od jej wybuchu, bywa określana, także w Rosji, mianem wielkiej rosyjskiej rewolucji 1917 roku. Różnice wśród historyków i polityków co do jej oceny istniały, istnieją i będą istnieć nadal. Pamięć historyczna o rewolucji w Rosji w 1917 roku nakazuje precyzyjną analizę skomplikowanej przeszłości, obiektywną interpretację wydarzeń służącą nie polityce historycznej, lecz prawdzie, tradycjom humanizmu, porozumienia ponad podziałami.

Niemal powszechna jest opinia, że pierwsza wojna światowa, nazywana też Wielką Wojną, zakończyła, choć niezgodnie z chronologią, wiek XIX. Była ona tragicznym końcem „ pięknej epoki” – epoki pary i elektryczności – i rozpoczęła, ze wszystkimi tego konsekwencjami, XX stulecie. Nie rozwiązała problemów politycznych, gospodarczych, społecznych, narodowościowych, religijnych czy światopoglądowych, które doprowadziły do jej wybuchu. Stworzyła tym samym podłoże do konfliktów, protestów, buntów, rewolt i rewolucji.
Miała ona ogromny wpływ na rewolucję październikową 1917 roku i dojście do władzy bolszewików, którzy postulowali stworzenie bezklasowego społeczeństwa socjalistycznego, zniesienie wyzysku, ograniczenie funkcji państwa i stopniowe jego obumieranie.
Nie zrealizowali oni jednak haseł wolności, równości, braterstwa, samostanowienia narodów, pod którymi rozpoczynali walkę o władzę, lecz zbudowali dyktatorskie, zwłaszcza w zakresie stosunków wewnętrznych Rosji (od grudnia 1922 roku ZSRR), mocarstwo. Trzeba jednak pamiętać, że żadna rewolucja – jak pisał Charles Tocquville (1805-1859) – nie przerywa ciągłości historycznych procesów, żadna nie jest tak nowatorska, jak sądzą jej autorzy, ani tak niszczycielska, jak uważają jej przeciwnicy.

Rewolucja rosyjska nie zaczęła się i nie zakończyła się w październiku 1917 roku, lecz trwała i umacniała się w latach bezlitosnej wojny domowej i w starciach z siłami kontrrewolucyjnymi i opozycją antybolszewicką. Na jej przebieg decydujący wpływ wywarła osobowość i poglądy Lenina, z którymi polemizowała Róża Luksemburg (1870 – 1919), dostrzegając totalitarne zagrożenia w rewolucji bolszewickiej (zob. Die russiche Revolution). Jeszcze w połowie października 1917 roku Lenin z trudem przekonał członków komitetu centralnego partii bolszewickiej o konieczności powstania zbrojnego twierdząc, że każdy dzień opóźnienia może okazać się zgubnym.

Przeciwko zbrojnemu przewrotowi bezskutecznie oponowali Grigirij Zinowiew i Lew Kamieniew, a Lew Trocki był zdania, że o przejęciu władzy powinien zadecydować II ogólnorosyjski zjazd rad. Po przejęciu władzy bolszewicy nie określali już wydarzeń z 7/8 listopada (26/27 października) przewrotem, lecz rewolucją, chociaż rok później Stalin napisał w „Prawdzie” o przewrocie, a nie o rewolucji.
Trudno wyobrazić sobie jak rozwijałaby się sytuacja, gdyby po śmierci Lenina władzy nie objął Stalin. Bez klarownej odpowiedzi pozostaje pytanie czy Lenin, który parł do zbrojnego przejęcia władzy przez bolszewików, byłby mniej okrutny niż on. Wiadomo, że na polecenie Lenina zamordowano cara Mikołaja II i jego rodzinę, a także utworzono łagier na Wyspach Sołowieckich i rozpoczęto masowe prześladowania.

Trudno też dokonać periodyzacji rosyjskiej rewolucji 1917 roku, jeśli wielką rewolucją nazwał wydarzenia w dniach 2 lutego-2 marca 1917 roku Tymczasowy Komitet Wykonawczy Dumy Państwowej. Historiografia rosyjska wydziela obecnie fazy rosyjskiego procesu rewolucyjnego, skupiając się na śmierci Lenina w styczniu 1924 roku, utrwaleniu dyktatury Stalina (od 1929 r. do jego śmierci w marcu 1953 r.), XX zjeździe KPZR (1956), latach tzw. zastoju, krótkim okresie władzy Michaiła Gorbaczowa, rozpadzie ZSRR, reformach w Rosji w czasie prezydentury Jelcyna i Putina.

W zamyśle - zmiany światowe


Bolszewicy, nie wyłączając Lenina, byli przekonani, że zdobycie przez nich władzy umożliwi realizację koncepcji „światowej rewolucji proletariackiej”, którą głosiła III Międzynarodówka (Komintern) utworzona w 1919 roku. Klęska Armii Czerwonej pod Warszawą w sierpniu 1920 roku w wojnie polsko-bolszewickiej przekreśliła szanse na „eksport rewolucji” na Zachód. Zwycięskie mocarstwa, w tym zwłaszcza Francja, Wielka Brytania i USA oraz państwa, które odzyskały niepodległość po Wielkiej Wojnie, były zdecydowanie przeciwne ruchowi komunistycznemu kierowanemu z Moskwy przy wsparciu III Międzynarodówki.

Nie udało się przenieść rewolucji proletariackiej do Niemiec. Niepowodzeniem zakończyło się utworzenie Węgierskiej Republiki Rad przez Belę Kuna (marzec 1919). Klęskę poniosło także zorganizowane przez komunistów bułgarskich powstanie wrześniowe w 1923 roku.
W zdecydowanej większości państw europejskich partie komunistyczne nie miały większego wpływu na życie polityczne. Działały one nielegalnie, były delegalizowane a ich członkowie i sympatycy represjonowani. Bolszewicki eksperyment odstraszał coraz bardziej swoim doktrynerskim lewactwem, mimo że początkowo znajdował zwolenników i sympatyków, zwłaszcza w państwach zwyciężonych, które były dogodnym obszarem dla rewolucyjnej frazeologii (Niemcy, Austria, Węgry, Bułgaria).

Dla lewicowej, a nawet centrolewicowej części społeczeństw zachodnioeuropejskich Moskwa i III Międzynarodówka symbolizowały idee pokoju, braterstwa, internacjonalizmu. Bolszewicki eksperyment aprobowali dość długo twórcy tacy jak Romain Rolland, Henri Barbusse, Erich Maria Remarque, a nawet Bernard Shaw.

Czterysta lat doświadczeń

Analizując najważniejsze wydarzenia historyczne trzeba podkreślić, że krwawe rewolucje o zasięgu światowym, jak XVII – wieczna angielska, francuska z przełomu XVIII i XIX stulecia, czy zwłaszcza bolszewicka z października 1917 roku zwyciężyły bez zewnętrznego wsparcia, własnymi siłami, często w starciach z interwencją europejskich mocarstw.

Wspomniane rewolucje - angielska i francuska, ale nie bolszewicka - krwawe i brutalne, stworzyły dogodne warunki dla rozwoju gospodarczego, stopniowej poprawy warunków życia i pracy milionów ludzi, ograniczenia wyzysku, poszerzenia praw człowieka i wolności obywatelskich.
Rewolucja amerykańska obroniła w wojnie z Wielką Brytanią (1775-1783) niezależne od niej państwo - Stany Zjednoczone, proklamowane w 1776 roku.
Obalenie caratu okazało się nader skuteczne, mimo długotrwałego, zaciekłego oporu ugrupowań kontrrewolucyjnych i prób interwencji mocarstw zachodnich.
Chińska rewolucja Mao Zedonga po „długim marszu” zwyciężyła niemal wyłącznie własnymi siłami, chociaż jej przeciwnicy mieli za sobą poparcie i polityczne, i militarne Stanów Zjednoczonych.
Również rewolucja na Kubie w 1959 roku zakończyła się sukcesem dzięki wysiłkom lewicy społecznej, lecz utrzymała się przy poparciu i osłonie ZSRR.

Zwycięstwu rewolucji sprzyjała także świadomość kryzysu wśród znacznej części starego reżimu, a jego przedstawiciele rozumieli, że niemożliwe jest utrzymanie starego porządku. Oznaczało to, że powodzenie rewolucji zależy przede wszystkim od skali i zasięgu buntu uciskanych grup społecznych, ale jej sukces przyśpiesza rozłam wśród dotychczas rządzących. Bunt społeczny musi być głęboki, ogarnąć najbardziej upośledzone, najliczniejsze warstwy ludności, zapewnić sobie co najmniej neutralność sil policyjnych i wojska, mieć sprawne i dobrze zorganizowane kierownictwo.

Bunt młodzieży w Paryżu w maju 1968 roku nie przekształcił się w rewolucję, można go jednak określić mianem rewolty. Trudno uznać, że zamach stanu, pucz, rewolta, rebelia czy zamieszki są mutacjami rewolucji. Niekiedy stają się jej zarzewiem, iskrą, z której - jak patetycznie pisał Lenin – „rozgorzeje rewolucyjny płomień” i doprowadzi do radykalnych przeobrażeń.
Trudno, moim zdaniem, takim mianem określić wydarzenia w Portugalii w 1974 roku, nazwane „rewolucją goździków”, obalenie władzy prezydenta Janukowycza na Ukrainie, opisywane i interpretowane jako „pomarańczowa rewolucja” (2004-2005), czy też starcia o władzę w Gruzji (2003), czyli tzw. „rewolucja róż”.

Upadek reżimów autorytarnych w Hiszpanii (1975) czy Grecji (1974) doprowadził do demokratyzacji stosunków społecznych i politycznych, czemu sprzyjało członkostwo tych państw w NATO, a następnie w Unii Europejskiej. Bunty, pucze i zamachy stanu miały miejsce na Bliskim Wschodzie, lecz trudno mówić o rewolucyjnej fali w Iraku, Libii, Afganistanie, Tunezji, Algierii, Egipcie czy Syrii.
Tzw. arabska wiosna nie doprowadziła w nich do demokratyzacji, a opresyjne reżimy zostały zamienione przez równie dyktatorskie junty, mające w dodatku oparcie wielkich mocarstw. Przykładem tego jest wypowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa chwalącego „fantastyczną robotę” prezydenta Sisiego w Egipcie.

W krajach Bliskiego Wschodu nie ma dla radykalnych rewolucji wystarczająco silnej bazy społecznej, a interwencje pogłębiają w nich chaos i anarchię. Niemożliwe wydaje się też szybkie przejście od rządów dyktatorskich, biurokratyczno-policyjnych do rządów demokracji parlamentarnej, jeśli społeczeństwo nie jest do tego mentalnie i kulturowo przygotowane.

Założenia a realia

W planach Lenina rewolucja bolszewicka miała doprowadzić do stopniowego zanikania państwa, zgodnie z tym co pisał Marks o jego obumieraniu w miarę umacniania socjalizmu. Przywódca powstania zbrojnego w Piotrogrodzie w październiku 1917 roku sądził, że po zwycięstwie możliwe jest istnienie państwa „bez biurokracji, bez policji, bez stałej armii”, proletariat będzie zdolny rządzić i kierować gospodarką, a rady delegatów ludowych sprawować władzę uchwałodawczą i wykonawczą.

Koncepcja ta okazała się oderwana od realiów i rzeczywistości już w pierwszych miesiącach po praktycznie bezkrwawym przejęciu władzy w Piotrogradzie. Zacięte walki toczyły się jednak w Moskwie i innych miastach imperium. Już na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 1918 roku stało się jasne, że rewolucja bolszewicka bez biurokracji, policji i stałej armii nie przetrwa. Zawarcie w Brześciu w 1918 roku traktatu pokojowego z Niemcami umożliwiło bolszewikom utrwalenie władzy.

Trwająca Wielka Wojna i narastanie oporu przeciwko Radzie Komisarzy Ludowych, jej dekretom i zarządzeniom, groziły bolszewikom utratą władzy. W tej sytuacji Lenin zdecydował, że przeciwdziałanie dezorganizacji i anarchizacji społeczeństwa wymaga wprowadzenia dyktatury partii bolszewickiej. Zapoczątkowany został program polityczny i gospodarczy znany pod nazwą komunizmu wojennego, który wprowadzał tzw. czerwony terror, by pokonać ugrupowania kontrrewolucyjne i przeciwstawić się obcej interwencji.
Nastąpiła centralizacja produkcji, nacjonalizacja przemysłu, likwidacja prywatnego handlu i wolnego rynku, rekwizycja produktów rolnych od chłopów. Spowodowało to katastrofalne skutki gospodarcze, protesty i bunty ludności. W 1921 roku polityka komunizmu wojennego została zastąpiona przez Nową Ekonomiczną Politykę, lecz po śmierci Lenina w styczniu 1924 roku i umocnieniu pozycji Stalina przestano ją realizować.

Obalenie carskiego systemu biurokratyczno-policyjnego i represyjne metody rządów bolszewickich nie przeszkodziły ani Leninowi, ani Stalinowi w wykorzystywaniu wiedzy i umiejętności dawnych elit, kadr urzędniczych i wojskowych, specjalistów różnych działów gospodarki narodowej. W wielu przypadkach grupy te służyły wiernie władzy radzieckiej i były w mniejszym stopniu represjonowane przez Stalina niż jego partyjni towarzysze.

Bolszewicki system polityczny mógł się utrzymać, bowiem zrealizował trzy przesłanki swojego funkcjonowania, tj. bezwzględną siłę, władzę i stopniowo zdobywał i utrwalał swój autorytet. Bolszewicy narzucili właściwe sobie rozwiązania i wymuszali posłuszeństwo za pośrednictwem organów władzy administracyjnej, resortów represji i porządku publicznego, nie licząc się z prawem i wolnością obywateli. Siłę i przymus stosowali w sytuacjach dla nich groźnych, kiedy nie oddziaływał już na społeczeństwo autorytet władzy. Rewolucyjne ideały szybko uległy dewaluacji i rozpoczęło się wprowadzanie i utrwalanie bolszewickiego totalitaryzmu.

Chłopi nie otrzymali obiecanej im ziemi, zostali zapędzeni do kołchozów i byli przez dziesiątki lat obywatelami drugiej kategorii bez prawa do posiadania dowodu osobistego i możliwości zmiany miejsca pracy.
Położenie robotników nie było lepsze, a zamiast zniesienia kapitalistycznego wyzysku nastąpiło ich zniewolenie. Państwowa własność środków produkcji i represyjny system zatrudnienia wymuszały na socjalistycznej – w teorii – gospodarce podporządkowanie pracowników nakazom władz i rygorom dyscypliny pracy.
Nie zrealizowano, a nawet nie próbowano doprowadzić – jak pisał Karol Marks – do wyzwolenia pracy i tym samym do umożliwienia człowiekowi rozwoju wszystkich jego zdolności.
Nie zaznali pokoju żołnierze, którzy, dezerterując z armii carskiej, znaleźli się w szeregach Armii Czerwonej, ale też zaciągnęli się do oddziałów kontrrewolucji.
W wojnie domowej zginęły setki tysięcy żołnierzy i cywilów. Armia Czerwona przygotowywała się do przeniesienia rewolucji na bagnetach na Zachód, a generalną próbą tego planu była wojna polsko-bolszewicka 1920 roku.

Zaprzeczenie ideałom

Umacnianie biurokracji państwowej, a zwłaszcza partyjnej oznaczało odejście od haseł, pod którymi rozpoczęto rewolucję. Partia zdominowała całkowicie aparat państwowy wszystkich szczebli. Powstała hierarchia komitetów partyjnych: od komitetów obwodowych po komitet centralny, którego organem wykonawczym było biuro polityczne. W praktyce, zwłaszcza po objęciu przez Stalina stanowiska sekretarza generalnego, stało się ono najważniejszym ośrodkiem władzy w ZSRR.
On sam miał niekwestionowane prawo decyzji w ramach struktur partyjnych. Nie potrzebował zajmować ani stanowiska premiera, ani prezydenta (głowy państwa). Sekretarz generalny kierował rządem, armią, służbami specjalnymi, decydował o polityce społecznej, gospodarczej, kulturalnej i zagranicznej. Uznał też, że teza o obumieraniu państwa może być realizowana dopiero po zwycięstwie socjalizmu w skali globalnej.

Po fizycznym wyeliminowaniu swoich przeciwników i krytyków, uczestników rewolucji październikowej, Stalin objął władzę dyktatorską. W 1929 roku narzucił industrializację i wyniszczającą wieś i chłopstwo kolektywizację. Położył podwaliny pod budowę dyktatorskiego supermocarstwa, które odegrało kluczową rolę w drugiej wojnie światowej.

Dokonania Stalina określa się w historiografii – i nie bez racji – drugą rewolucją rosyjską. Kosztowała ona naród rosyjski i narody tworzące ZSRR więcej krwi i cierpienia niż rewolucja październikowa, była to droga przez mękę (zob. trylogia Aleksieja Tołstoja Droga przez mękę, 1922-1941). Trafnie ocenił ten proces Maksym Gorki, pisząc w liście do Jekateriny Pieszkowej, że: „Historię przemalowuje się w nowe kolory jedynie krwią”.

Partia bolszewicka pod kierownictwem Stalina zmieniła historię i Rosji, i świata, stworzyła supermocarstwo, które rozszerzyło po drugiej wojnie światowej swoje wpływy na kraje Europy Środkowej i Południowo–Wschodniej. Wspierało ono w nich tzw. rewolucje ludowodemokratyczne, inspirowało procesy rewolucyjne w Azji i ruchy narodowowyzwoleńcze w Afryce, przyczyniło do zniesienia systemu kolonialnego.

Eksport rewolucji

W historiografii zachodniej w odniesieniu do przeobrażeń ustrojowo-politycznych w krajach Europy Środkowej i Południowo-wschodniej posługiwano się tzw. teorią eksportu rewolucji, tj. narzucenia w nich siłą modelu radzieckiego. Bez wątpienia obecność Armii Czerwonej umożliwiła dojście do władzy sił lewicy społecznej i przeciwstawienie się ugrupowaniom prawicowym.

ZSRR, aż do wydarzeń na Węgrzech w 1956 roku i w Czechosłowacji w 1968, roku nie interweniował zbrojnie w obronie rządów ludowodemokratycznych. Interwencja zbrojna miała natomiast miejsce w Grecji (1944-1948), gdzie wojska brytyjskie pokonały siły lewicy walczące przeciw monarchii i rządom burżuazyjnym. ZSRR był gotów udzielić tzw. bratniej pomocy dogmatycznemu skrzydłu PZPR w październiku 1956 roku. W rezultacie wprowadzenia stanu wojennego w Polsce (13 grudnia 1981) nie doszło do interwencji armii radzieckiej i oddziałów sił zbrojnych Czechosłowacji i NRD.

Ustanowienie i utrwalenie władzy sil lewicy w latach 1944-1949 w państwach określanych jako ludowodemokratyczne czy też demokracji ludowej miało poparcie Stalina. On też udzielał kilkakrotnie instrukcji Georgi Dymitrowowi, przywódcy Bułgarskiej Partii Komunistycznej (a do 1943 roku przewodniczącemu III Międzynarodówki) co powinno określać charakter demokracji ludowej. Na V Zjeździe partii w połowie grudnia 1948 roku Dymitrow uzasadniał, że państwo ludowodemokratyczne określają cztery cechy, a mianowicie:

a) państwo ludowodemokratyczne stanowi władzę mas pracujących ogromnej większości narodu przy kierowniczej roli klasy robotniczej

b) państwo ludowodemokratyczne jest państwem okresu przejściowego powołanym do zapewnienia rozwoju kraju w kierunku socjalizmu

c) państwo ludowodemokratyczne tworzy się we współpracy i przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, krajem socjalizmu

d) państwa ludowodemokratyczne należy do obozu demokratycznego, antyimperialistycznego.

 

Korzyści dla innych

Wpływ rewolucji październikowej doprowadził zatem do utworzenia bloku państw, nazywanych przez polityków i historyków zachodnich, komunistycznymi, co dalekie jest od precyzji.
Niezmiernie rzadko podkreśla się, że hasła wolności, równości, sprawiedliwego podziału dochodu narodowego, demokracji, niezrealizowane w ZSRR, przyśpieszyły poprawę bytu klasy robotniczej, mieszczaństwa, ludności wiejskiej w krajach zachodnich.
Po rewolucjach w Anglii i we Francji kraje te były lepiej przygotowane do postępów w gospodarce, polepszały, choć nie od razu, warunki życia i pracy milionów ludzi, poszerzały zakres praw człowieka i wolności obywatelskich. Zachód uważnie obserwował konsekwencje rewolucji bolszewickiej i skutecznie zapobiegł wprowadzeniu jej modelu.

Wzór radziecki nie mógł sprostać konfrontacji z hasłami wolności, demokracji przestrzegania praw obywatelskich realizowanymi przez partie socjaldemokratyczne i liberalne.
Ortodoksyjne przywiązanie do frazesów i sloganów uniemożliwiło partiom komunistycznym i robotniczym reagowanie na zmieniającą się rzeczywistość i postęp naukowo-techniczny. Uporczywe trzymanie się tezy o dyktaturze proletariatu jako rękojmi zwycięstwa socjalizmu (komunizmu) nie sprawdziło się. Dobitnie wykazały to wydarzenia na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego stulecia, rozpad ZSRR i tzw. Jesień Ludów.

Wybitny polski poeta Władysław Broniewski (1857-1962) w wierszu „Słowo o Stalinie” pisał, że „Rewolucja to parowóz dziejów i chwała jej maszynistom”. Dodał też, że zapoczątkowała ona nowe stulecie.
Zapewne można się zgodzić, że rewolucja jest siłą napędową historii, choć jej maszyniści często sprowadzają parowóz dziejów na ślepy tor. Trudno jednak potwierdzić bez wahania, że rewolucja bolszewicka byłą Wielką Socjalistyczną Rewolucją Październikową i rozpoczęła nowy wiek.
Można ją jednak określić mianem rosyjskiej rewolucji 1917 roku, która zakończyła okres, znanej w dziejach Rosji z przełomu XVI i XVII stulecia, wielkiej smuty.
Rozpoczęła się ona na początku XX wieku, a jej najważniejszymi wydarzeniami było zacofanie gospodarcze i cywilizacyjne imperium, klęska caratu w wojnie z Japonią (1904-1905), rewolucja 1905-1907 roku, Wielka Wojna, próba przejęcia władzy i obalenia starego ustroju w lutym 1917 roku przez różnego autoramentu siły reformatorskie. Wielką smutę w Rosji zakończyło zwycięstwo bolszewików w październiku tegoż roku. Stworzyli oni światowe mocarstwo, którego aktywa i pasywa przejęła, po rozpadzie ZSRR, Rosja.
Adam Koseski

Prof. Adam Koseski jest historykiem i politologiem, specjalizuje się w historii najnowszej i stosunkach międzynarodowych. Kieruje Akademią Humanistyczną im. A. Gieysztora w Pułtusku.

Tytuł, śródtytuły i wyróżnienia pochodzą od Redakcji.