Zamiast biotechnologii ... milczenie?
Prace doÅ›wiadczalne i produkcyjne zwiÄ…zane ze stosowaniem genetycznie zmodyfikowanych organizmów majÄ… zasadnicze znaczenie dla rozwoju gospodarki i nauki. Bardzo charakterystyczne i znamienne w tym kontekÅ›cie jest ustne oÅ›wiadczenie urzÄ™dnika resortu rolnictwa zÅ‚ożone w trakcie publicznej sesji poÅ›wiÄ™conej GMO w UrzÄ™dzie MarszaÅ‚kowskim w Opolu (10.03.06): otóż resort rolnictwa jest przeciwny rozwojowi prac z GMO w Polsce. Ze Å›rodków masowego przekazu znane jest pismo byÅ‚ego wiceministra tegoż resortu, dr. M. RóżaÅ„skiego (wiosna br.) polecajÄ…ce dyrektorom jednostek badawczo-rozwojowych podlegÅ‚ych temu resortowi zaprzestanie prac badawczych zwiÄ…zanych ze stosowaniem GMO. Podobne sÄ… wypowiedzi wielu prominentnych polityków popierajÄ…cych koncepcjÄ™ Polski jako obszaru wolnego od GMO, co zwiÄ…zane byÅ‚oby z rezygnacjÄ… z przemysÅ‚owego wykorzystywania genetycznie zmodyfikowanych organizmów i w zasadniczym stopniu z zaprzestaniem prac badawczych i wdrożeniowych zwiÄ…zanych z inżynieriÄ… genetycznÄ….
A naukowcy...oficjalnie milczÄ…W tym kontekÅ›cie zrozumiaÅ‚e byÅ‚o publikowanie stanowisk popierajÄ…cych rozwój biotechnologii przez liczne Å›rodowiska naukowe: Komitet Biotechnologii przy Prezydium PAN, PolskÄ… FederacjÄ™ Biotechnologii, OddziaÅ‚y Polskiego Towarzystwa Biochemicznego czy też senaty i rady wydziaÅ‚owe wielu uczelni. Opinia ogromnej wiÄ™kszoÅ›ci Å›rodowiska naukowego (aczkolwiek sÄ… również gÅ‚osy odmienne) jest jednoznaczna: nie wolno nam zrezygnować ani z prac badawczych z GMO ani z możliwych zastosowaÅ„ produkcyjnych inżynierii genetycznej. Tak, jak sformuÅ‚owaÅ‚ „poza protokoÅ‚em” jeden z wybitnych polskich biologów molekularnych: „(...) nie możemy być naukowym i produkcyjnym skansenem (...)”.
PostÄ™p biologiczny wymaga innowacyjnej technologii, takiej jak inżynieria genetyczna. Z całą pewnoÅ›ciÄ… Å›rodowisko naukowców i biotechnologów nie może milczeć, musimy zajmować jednoznaczne stanowisko, które musi być przekazywane naszym urzÄ™dnikom i politykom. Jeżeli nie bÄ™dziemy jasno i gÅ‚oÅ›no formuÅ‚ować naszych poglÄ…dów dotyczÄ…cych zalet i znaczenia ekonomicznego prowadzenia prac badawczych z zastosowaniem technik inżynierii genetycznej, to arena polityczna pozostanie nadal zdominowana przez przeciwników GMO, zwolenników „naturalnego” rolnictwa, rozwoju metod stosowanych z ogromnym powodzeniem w XIX w. Nie ma bowiem możliwoÅ›ci zapewnienia produkcji biopaliw, nowoczesnych biomateriaÅ‚ów czy też produkcji preparatów leczniczych i diagnostycznych (jak hormony) bez zastosowania genetycznie zmodyfikowanych organizmów. W Å›lad za tym pojawia siÄ™ kwestia postÄ™pu technicznego, miejsc pracy dla ksztaÅ‚conych przez nas biotechnologów, jak również wspóÅ‚uczestniczenia w wytwarzaniu dochodu narodowego.
Dla Å›rodowiska naukowego zasadnicze zadania to prowadzenie prac badawczych i dydaktycznych. Rozwój nauk podstawowych warunkuje zastosowanie nowych innowacyjnych technologii. Do rozwoju nowoczesnego przemysÅ‚u niezbÄ™dne sÄ… dobrze przygotowane kadry, znajÄ…ce nowoczesne technologie, techniki badawcze i podstawy teoretyczne, które tworzÄ… podstawy gospodarki opartej na bioekonomii, która z pewnoÅ›ciÄ… bÄ™dzie dominować w gospodarce Å›wiatowej XXI w. Nie wolno nam milczeć w sytuacji gdy zagrożony jest interes ekonomiczny i przyszÅ‚ość naukowa naszego kraju.
Milczy też przemysÅ‚W Å›wietle wydarzeÅ„ zachodzÄ…cych w obszarze legislacji i odbioru spoÅ‚ecznego biotechnologii zaskakujÄ…ce jest milczenie przedstawicieli przemysÅ‚u. Poza nielicznymi i chlubnymi wyjÄ…tkami, firmy biotechnologiczne, dla których Polska stanowi rynek 38 milionów konsumentów, nie ujawniajÄ… siÄ™. Należy zwrócić uwagÄ™, że dotyczy to zarówno producentów żywnoÅ›ci (przetwórstwo), jak i rolnictwa (firmy nasienne i producenci Å›rodków ochrony roÅ›lin), firm farmaceutycznych, czy też sektora produkujÄ…cego energiÄ™ oraz biomateriaÅ‚y. Każdy mieszkaniec naszego kraju jest lub bÄ™dzie konsumentem tak powszechnych produktów jak wyroby z baweÅ‚ny, Å›rodki opatrunkowe, olej, kosmetyki, hormony, zestawy diagnostyczne oparte na przeciwciaÅ‚ach monoklonalnych, odbiorcÄ… energii ze źródeÅ‚ odnawialnych, jak i wielu innych. Dlaczego dziaÅ‚y komunikacji z klientami wielkich firm nabraÅ‚y wody w usta?
Stanowisko przemysÅ‚u winno być zbieżne z opiniÄ… tych, którzy ksztaÅ‚cÄ… nowe kadry, jak i tych, którzy myÅ›lÄ… o nowych miejscach pracy, a tym samym starajÄ… siÄ™ przeciwdziaÅ‚ać emigracji zarobkowej mÅ‚odych kadr. Obecnie sytuacja jest paradoksalna: ksztaÅ‚cimy okoÅ‚o tysiÄ…ca mÅ‚odych biotechnologów każdego roku. W zgodnej opinii jest to mÅ‚odzież dobrze przygotowana do pracy. Natomiast ile jest miejsc pracy dla absolwentów studiów biotechnologicznych? Po pierwsze, nikt nie przeprowadziÅ‚ takiej analizy, a jedynie z ustnych informacji wiemy, że bardzo maÅ‚o. Pozornym rozwiÄ…zaniem jest dalsze ksztaÅ‚cenie najbardziej zdolnych i ambitnych z tej grupy na poziomie studiów doktoranckich. OczywiÅ›cie, pozyskujemy licznÄ… grupÄ™ lepiej wyszkolonych fachowców, dla których ... także nie mamy miejsc pracy (poza nielicznymi którzy pozostajÄ… w sferze nauki i dydaktyki).
Czemu sÅ‚uży prawoObecna polska legislacja dotyczÄ…ca biotechnologii, aczkolwiek generalnie zgodna z wytycznymi Komisji Europejskiej, wymaga aktualizacji. Projekt ustawy z 29 maja 2006 r. „Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych” charakteryzuje jednoznacznie negatywny stosunek ustawodawcy do nowoczesnej biotechnologii. Podstawowe konkluzje tego dokumentu zostaÅ‚y bardzo jasno i klarownie sformuÅ‚owane i można je streÅ›cić nastÄ™pujÄ…co:
1. Zamknięte użycie GMO jest akceptowane, jednakże związane jest z wieloma restrykcjami.
2. Uwolnienie doświadczalne GMO do środowiska jest niedopuszczalne.
3. Produkty GM inne niż żywność nie będą dostępne na polskim rynku.
4. Żywność GM może być tylko sprowadzana (importowana i właściwie oznakowana), ale nieprodukowana czy przetwarzana w naszym kraju.
5. Pasze GM nie sÄ… akceptowane.
6. Uprawa GM roślin nie jest dopuszczalna.
Należy jednoznacznie stwierdzić, że projekt tej ustawy ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju biotechnologii, a przez to caÅ‚ej polskiej bioekonomii. Termin bioekonomia oznacza rozwój gospodarki na bazie surowców odnawialnych i wykorzystaniu metod biologicznych. Polska dysponuje caÅ‚ym kompleksowym zapleczem dla rozwoju bioekonomii. Normy prawne mogÄ… ten rozwój stymulować lub zahamować. W kontekÅ›cie rozwoju przemysÅ‚u biotechnologicznego istotne znaczenie ma również potencjalne inwestowanie Å›rodków przez zewnÄ™trznych inwestorów.
W kwietniu 2006 r. przyjÄ™to nowelizacjÄ™ ustawy o nasiennictwie, która zakazuje w Polsce handlu materiaÅ‚em siewnym genetycznie zmodyfikowanym. Takie uregulowania prawne sÄ… sprzeczne z wieloma miÄ™dzynarodowymi aktami prawnymi, np. dyrektywami unijnymi, konwencjami miÄ™dzynarodowymi, w których jesteÅ›my stronÄ… (np. TRIPS i WTO), czy czÅ‚onkostwem w organizacjach miÄ™dzynarodowych, np. w OECD.
PrzyszÅ‚y rozwój polskiej biotechnologii jest w zasadniczym stopniu uwarunkowany przez normy prawne i opiniÄ™ publicznÄ… (a zatem przez wyborców); postÄ™p naukowy i techniczny – niestety – wydaje siÄ™ mniej istotny w opinii autorów projektu tej ustawy. W procesie formowania prawa ważna jest zarówno jego litera jak i duch. Z głębokim przekonaniem i ubolewaniem należy stwierdzić, że projekt tej ustawy nie speÅ‚nia zasad dobrej techniki legislacyjnej, gdyż duch tego projektu jest wyraźnie sprzeczny z rozwojem innowacyjnej nauki i technologii oraz rozwojem gospodarczym kraju.
Prof. Tomasz Twardowski jest pracownikiem naukowym Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu