banner


Poniżej przedstawiamy drugą część e-booka Roberta J. Burrowesa pt. Analiza historyczna globalnej elity: Plądrowanie światowej gospodarki, „aż „nic nie będziesz posiadać”. Pierwszą część - Historia globalnej elity (1) - zamieściliśmy w SN Nr 6-7/24.(red.)

Kim jest globalna elita i jak działa?

Wielu autorów, bezpośrednio lub pośrednio, zajęło się tą kwestią i każdy wymyślił własną, zróżnicowaną kombinację bogatych osób i rodzin, ich powiązań politycznych, a także instrumentów finansowych i struktur organizacyjnych, za pomocą których zdobywa się i sprawuje władzę.
Na potrzeby tego badania zdefiniuję globalną elitę jako te rodziny, które do końca XIX wieku zdobyły ogromne bogactwa i mocno ugruntowały swoją wybitną władzę polityczną i gospodarczą w społeczeństwie
globalnym. Rodziny te odegrały zatem kluczową rolę w kształtowaniu instytucji i wydarzeń zarówno wcześniej, jak i później, zapewniając w ten sposób ramy, w których od tego czasu wyłonili się inni zamożni ludzie.

Aby spełnić swoją podstawową rolę w kształtowaniu współczesnego świata, aby służył ich celom, ta elita ułatwiła utworzenie rozległej sieci agentów – korporacji, instytucji, innych rodzin i osób – którzy są własnością i/lub są kontrolowani przez tę elitę oraz działają jako „fronty” w celu wspierania interesów elit. W dowolnym okresie rodziny elitarne pozostają w dużej mierze niezmienione (podczas, gdy kolejne pokolenia jednostek wspierają interesy rodzin), ale czynniki organizacyjne i indywidualne, za pośrednictwem których te rodziny działają, różnią się, w zależności od celów elity w kontekstach, które wyznaczają.


Pozwólcie, że pokrótce zilustruję moje podejście, wykorzystując jedną rodzinę – „Dom Rothschildów” – jako studium przypadku, zanim przejdę do szerszego opisu tego, w jaki sposób rodziny elitarne wykorzystują swoje bogactwo do kształtowania korporacji, instytucji, wydarzeń i ludzi, aby służyli swoim własnym celom.
Przykład ten zaczerpnięto z oficjalnego Archiwum Rothschildów i dwóch (czasami sprzecznych) autoryzowanych przez Rothschildów relacji na temat historii rodziny, napisanych w różnych okresach. Zobacz Archiwum Rothschildów , Dom Rothschildów – prorocy pieniędzy, 1798-1848 i Rothschildowie: portret rodzinny.
Ponadto relacja opiera się na źródłach, które w neutralny sposób informują o zaangażowaniu Rothschilda, a także na niektórych źródłach krytycznych. Źródła te przytoczono w kontekście poniżej.


W połowie XVIII wieku przodkowie Mayera Amschela od dawna zajmowali się drobnymi kupcami w getcie miejskim we Frankfurcie. Ponieważ jednak był Żydem bez nazwiska rodowego i zanim wprowadzono numerację ulic, Mayer był również znany pod nazwiskiem, którego niektórzy przodkowie używali na tabliczkach domów, w których kiedyś mieszkali: Rothschild (Czerwona Tarcza). Mając większe zdolności niż inni kupcy i wysłany na naukę podstaw biznesu w firmie Wolfa Jakoba Oppenheima, został handlarzem rzadkimi monetami, medalami i antykami, których nabywcami byli prawie zawsze kolekcjonerzy arystokraci, w tym William, dziedziczny Książę Hesji-Kassel.

To właśnie ten biznes umożliwił Mayerowi Amschelowi zgromadzenie kapitału i przejście do bankowości, co było naturalnym następstwem jego polityki udzielania kredytów niektórym klientom. Jego majątek zaczął szybko rosnąć, gdy bardziej skupił się na bankowości państwowej i handlowej, zarówno lokalnej, jak i międzynarodowej.

Stosując politykę dążenia do niewielkiego zysku z odsetek od pożyczek i starając się o koncesje handlowe w innych obszarach, poszukując klientów jedynie wśród „najszlachetniejszych osobistości w Niemczech”, prowadząc tajną księgowość równolegle z oficjalną, a później wykorzystując swoich pięciu synów do powielania swojego stylu i działalności w Anglii (Nathan, który po kilku latach spędzonych w Manchesterze osiadł w londyńskim City), Paryżu (Jakob, znany jako James), Neapolu (Kalman lub Carl), Wiedniu (Salomon) oraz Frankfurcie, (gdzie najstarszy syn Amschel ostatecznie zastąpił ojca Mayera), dynastia Rothschildów i „międzynarodowy model biznesowy” szybko ugruntowały swoją pozycję w całej Europie.
Co najważniejsze, służyło temu utrzymywanie bliskich relacji z czołowymi osobistościami politycznymi i płatnymi agentami pracującymi na rynkach finansowych, którzy dostarczali niezbędnych wiadomości politycznych i handlowych, a także prywatnymi kanałami komunikacji (w tym autokarami z tajnymi przedziałami), które działały z ogromną wydajnością.


I to właśnie ta sieć komunikacyjna „Czerwonej Tarczy”, działająca później pod patronatem królewskim, w połączeniu z pewną śmiałością, umożliwiła Rothschildom hojne zyski z różnych niesprzyjających okoliczności, w tym ograniczeń w handlu między Anglią a kontynentem, które charakteryzowały epokę napoleońską okresu, jak i wojen napoleońskich. Obejmowało to przemyt ogromnych ilości przemycanych towarów z Anglii na kontynent i transfer znacznego skarbu złota w sztabkach przez Francję w celu sfinansowania wyżywienia armii Wellingtona.

Co najbardziej spektakularne, pomimo wysiłków rodziny mających na celu stłumienie świadomości tego faktu, Rothschildowie odnieśli ogromne korzyści z uprzywilejowanej wiadomości, że Wellington pokonał Napoleona pod Waterloo w 1815 r., jak odnotowali William T. Still i Patrick SJ Carmack w ich 3,5-godzinnym filmie dokumentalnym
The Money Masters: How International Bankers Gained Control of America (z odpowiednią sekcją czteroczęściowego transkrypcji filmu dostępnego tutaj: „Władcy pieniądza: część II ” ).

Jak to się stało?

Po długiej serii wojen w Europie i wschodniej części Morza Śródziemnego, podczas których odniósł duże sukcesy, szybko awansował i w 1804 roku został wybrany na cesarza Francji, Napoleon został ostatecznie pokonany. Abdykował i został zesłany na Elbę, wyspę u wybrzeży Toskanii, w 1814 r., ale uciekł dziewięć miesięcy później, w lutym 1815 r.
Kiedy wrócił do Paryża, wysłano wojska francuskie, aby schwytać Napoleona, ale jego charyzma była tak wielka, że „żołnierze zebrali się wokół swojego starego przywódcy i ponownie okrzyknęli go swoim cesarzem”. Pożyczając fundusze na uzbrojenie, w marcu 1815 roku świeżo wyposażona armia Napoleona wymaszerowała, aby niecałe trzy miesiące później zostać ostatecznie pokonana przez brytyjskiego księcia Wellington pod Waterloo. Jak zauważa Still: „Niektórzy autorzy twierdzili, że Napoleon pożyczył 5 milionów funtów od Banku Anglii na zbrojenie. Wygląda jednak na to, że fundusze te faktycznie pochodziły z domu bankowego Ubard Banking House w Paryżu. Niemniej jednak mniej więcej od tego momentu nie było niczym niezwykłym, że prywatnie kontrolowane banki centralne finansowały obie strony wojny.

„Dlaczego bank centralny miałby finansować przeciwne strony wojny?” Nadal pyta. „Ponieważ wojna jest największym źródłem długu ze wszystkich. Naród pożyczy każdą kwotę, aby zwyciężyć. Ostatecznemu przegranemu pożycza się tylko tyle, aby utrzymać próżną nadzieję na zwycięstwo, a ostatecznemu zwycięzcy daje się wystarczająco dużo, aby wygrał. Poza tym takie pożyczki są zwykle uzależnione od gwarancji, że zwycięzca uhonoruje długi pokonanego.

Chociaż wynik bitwy pod Waterloo był z pewnością wątpliwy, w Londynie Nathan Rothschild planował wykorzystać ten wynik, niezależnie od tego, kto wygra, a kto przegra, do próby przejęcia kontroli nad brytyjskim rynkiem akcji i obligacji, a być może nawet Bankiem Anglii. Jak on to zrobił? Oto jedno konto. „Rothschild umieścił zaufanego agenta, niejakiego Rothwortha, po północnej stronie pola bitwy, bliżej kanału La Manche”. Gdy bitwa została rozstrzygnięta, kosztem życia wielu tysięcy Francuzów, Anglików i innych Europejczyków, Rothworth natychmiast udał się w stronę kanału La Manche. Przekazał tę wiadomość Nathanowi Rothschildowi w 24 godziny przed przybyciem kuriera Wellingtona z tą wiadomością.

Rothschild pośpieszył na giełdę, gdzie wszystkie oczy były zwrócone na niego, gdyż wiedziano o jego legendarnej sieci komunikacyjnej oraz zdawano sobie sprawę z tego, że Rothschild wiedział, iż jeśli Wellington zostanie pokonany, a Napoleon znów będzie na wolności w Europie, sytuacja finansowa Wielkiej Brytanii ulegnie pogorszeniu - i zaczął sprzedawać swoje konsole (obligacje brytyjskiego rządu). „Inni nerwowi inwestorzy zobaczyli, że Rothschild sprzedaje. To mogło oznaczać tylko jedno: Napoleon musiał wygrać, Wellington musiał przegrać.

Rynek spadł. Wkrótce wszyscy zaczęli sprzedawać własne konsole, a ceny gwałtownie spadły. „Ale potem Rothschild zaczął potajemnie skupować konsole za pośrednictwem swoich agentów za zaledwie ułamek ich wartości, jaką miały kilka godzin wcześniej”.
Jak Still podsumowuje ten epizod: „Sto lat później New York Times opublikował artykuł, w którym wnuk Nathana Rothschilda próbował uzyskać nakaz sądowy nakazujący zatajenie książki zawierającej tę historię giełdową. Rodzina Rothschildów stwierdziła, że ta historia jest nieprawdziwa i zniesławiająca. Jednak sąd odrzucił wniosek Rothschildów i nakazał rodzinie pokrycie wszystkich kosztów sądowych.

W każdym razie, zbudowawszy swoją początkową fortunę różnymi sposobami – z których część, jak właśnie zilustrowano, nie była ani moralna, ani legalna – przez cały XIX wiek rodzina Rothschildów w dalszym ciągu gromadziła bogactwo za pośrednictwem międzynarodowego rynku obligacji, na którym odegrała kluczową rolę. Rolę w rozwoju, a także innych formach działalności finansowej: pośrednictwie i rafinacji kruszców, przyjmowania i dyskontowania weksli komercyjnych, bezpośrednim handlu towarami, handlu walutami i arbitrażu, a nawet ubezpieczeń.

Rothschildowie mieli także wybraną grupę klientów – zazwyczaj osoby królewskie i arystokratyczne, z którymi kontakty chcieli kultywować – którym oferowali szereg „usług bankowości osobistej”, począwszy od dużych pożyczek osobistych (takich jak ta udzielona austriackiemu kanclerzowi księciu Metternichowi) po prywatne usługi pocztowe pierwszej klasy (dla królowej Wiktorii). Rodzina miała również znaczne interesy górnicze i była głównym inwestorem przemysłowym wspierającym budowę linii kolejowych w Europie w latach trzydziestych i czterdziestych XIX wieku. Jednak poza innymi zainteresowaniami rodzina nadal była mocno zaangażowana w „handel pieniężny”.

„Od 1870 roku Londyn był ośrodkiem największego brytyjskiego eksportu: pieniędzy. Ogromne ilości oszczędności i zarobków zostały zgromadzone i zainwestowane ze znacznym zyskiem za pośrednictwem międzynarodowych banków handlowych Rothschild, Baring, Lazard i Morgan in the City”. Zobacz Ukryta historia: sekretne początki pierwszej wojny światowej , s. 23. 220.

Ale czym właściwie jest City?

City of London Corporation, niezależna mila kwadratowa w sercu Londynu, została założona około roku 50 n.e. i szybko zyskała pozycję ważnego centrum handlowego, które ostatecznie dało początek niektórym z największych instytucji finansowych na świecie, takich jak London Stock Exchange, Lloyd's Londynu, a w 1694 roku Bank Anglii . „Okres nowożytny” miasta czasami datuje się na rok 1067.

Jednakże, jak wyjaśnił Nicholas Shaxson, City „jest starożytnym, (pół-obcym) podmiotem umiejscowionym w brytyjskim państwie narodowym; „prehistoryczny potwór, który w tajemniczy sposób przetrwał we współczesnym świecie”, jak to ujął XIX-wieczny niedoszły reformator City - korporacja jest wyspą na morzu w Wielkiej Brytanii, samodzielnym rajem podatkowym. Oczywiście określenie „raj podatkowy” jest mylące, „ponieważ w takich miejscach nie chodzi tylko o podatki”. Sprzedają tam ucieczkę od praw, zasad i podatków obowiązujących w innych jurysdykcjach, zwykle przy zachowaniu tajemnicy. Pojęcie „gdzie indziej” (stąd określenie „offshore”) ma kluczowe znaczenie.

Przepisy podatkowe i tajemnice obowiązujące na Kajmanach nie zostały stworzone z myślą o korzyściach dla ponad 50 000 Kajmańczyków, ale mają pomóc bogatym ludziom i korporacjom, głównie w USA i Europie, w obejściu zasad obowiązujących w ich własnych demokratycznych społeczeństwach. Rezultatem jest jeden zestaw zasad dla bogatej elity, a inny dla reszty z nas.

Według słów Shaxsona:
Status miasta „gdzie indziej” w Wielkiej Brytanii wynika z prostego wzoru: na przestrzeni wieków władcy i rządy starali się o pożyczki od City, a w zamian City uzyskiwało przywileje i wolności spod zasad i praw, którym musi się podporządkować reszta Wielkiej Brytanii. City ma wprawdzie szlachetną tradycję opowiadania się za wolnościami obywatelskimi przeciwko despotycznym władcom, ale przekształciło się to w wolność za pieniądze. Zobacz „ Raj podatkowy w sercu Wielkiej Brytanii ” .

Jak wyjaśniają to Gerry Docherty i Jim Macgregor, w roku 1870:
Wpływy i inwestycje City przekroczyły granice państw i zebrały fundusze dla rządów i firm na całym świecie. Wielkie domy inwestycyjne zarobiły miliardy, ich polityczni sojusznicy i agenci wzbogacili się… Edward VII, zarówno jako król, jak i wcześniej jako książę Walii, zamienił przyjaźń i zaszczyty na hojny patronat Rothschildów, Casselów i innych żydowskich rodzin bankowych, takich jak Montagus, Hirsch i Sassoons…. Bank Anglii był całkowicie w rękach tych potężnych finansistów i stosunki między nimi pozostały niekwestionowane…

Napływ pieniędzy do Stanów Zjednoczonych w XIX wieku przyspieszył rozwój przemysłu, co przyniosło ogromne korzyści milionerom: Rockefellerowi, Carnegie’emu, Morganowi, Vanderbiltowi i ich wspólnikom. Rothschildowie reprezentowali brytyjskie interesy, albo bezpośrednio poprzez firmy-przykrywki, albo pośrednio poprzez kontrolowane przez siebie agencje. Rozkwitła kolej, stal, przemysł stoczniowy, budownictwo, ropa naftowa i finanse…. Te małe grupy niezwykle bogatych osób po obu stronach Atlantyku dobrze się znały, a tajna elita w Londynie zainicjowała elitarny i tajny klub restauracyjny Pilgrims, w którym regularnie się spotykali. Zobacz Ukryta historia: sekretne początki pierwszej wojny światowej , s. 23. 220.
Aby wybrać jeden przykład z wymienionych, możesz przeczytać oficjalną relację o wczesnym zaangażowaniu rodziny Rothschildów w produkcję ropy naftowej, w tym o jej „decydującym wpływie” na utworzenie Royal Dutch Shell, w Archiwum Rothschildów. Patrz „ Poszukiwanie ropy w Roubaix” .

Jednakże poza inwestycjami w wyżej wymienionych branżach Rothschildowie mieli znaczące interesy medialne: ich Bank Paribas „kontrolował wszechpotężną agencję informacyjną Havas, która z kolei była właścicielem najważniejszej agencji reklamowej we Francji”. Zobacz Ukryta historia: sekretne początki pierwszej wojny światowej , s. 23. 214.

Pod koniec XIX w. bezpośrednie inwestycje Rothschildów w główne „firmy zbrojeniowe” (obecnie lepiej znane jako korporacje zbrojeniowe) i branże pokrewne były znaczne, a oficjalny biograf Niall Ferguson szczerze zauważył: „Jeśli imperializm końca XIX wieku miał swój „kompleks militarno - przemysłowy”, Rothschildowie byli niewątpliwie jego częścią. Zobacz Dom Rothschildów – tom 2 – Bankier światowy, 1849-1998 , s. 10-10. 579.

Oczywiście, jak zauważono wcześniej, rodzina Rothschildów nie jest jedyną rodziną, która wykorzystuje swoje bogactwo do sprawowania ogromnej władzy gospodarczej i politycznej oraz do czerpania zysków z wojny, ale dowody sugerują, że od dawna jest ona najgłębiej zakorzeniona w instytucjach, w tym w tych, które stworzyła, które ułatwiają wykonywanie tej władzy. Co więcej, jak zostanie pokazane, jest ona powiązana z wieloma innymi zamożnymi rodzinami poprzez różnorodne układy.

Rozważ poniższe przykłady wykorzystania władzy bogactwa i zanotuj nazwiska innych zamożnych rodzin.
Niezmiennie pracując „w tle”, elity spędzają dużo czasu na manipulowaniu „dobrze ustawionymi” ludźmi, a nikt nie jest w tym bardziej biegły niż Rothschildowie. Przytaczając tylko jeden z wielu przykładów: „zarówno wielkie posiadłości Balmoral, jak i Sandringham, tak blisko związane z brytyjską rodziną królewską, zostały jej ułatwione, jeśli nie w całości sfinansowane, dzięki hojności rodu Rothschildów”. Podtrzymano w ten sposób długą tradycję Rothschildów polegającą na wręczaniu „pożyczek” – to znaczy łapówek, jak bracia dawno temu prywatnie przyznali – członkom rodziny królewskiej (i innym kluczowym urzędnikom).

Oczywiście, ta manipulacja ludźmi ma na celu zapewnienie powstania określonych instytucji lub przyspieszenie lub ułatwienie określonej sekwencji wydarzeń. Tylko jeden oczywisty przykład tego miał miejsce, gdy rząd brytyjski został wmanipulowany w wojnę burską w latach 1899-1902 przez „tajne stowarzyszenie Cecila Rhodesa”, jak pierwotnie je nazywano, a którego Lord (Nathan) Rothschild był członkiem-założycielem wraz z Alfredem, późniejszym Lordem Milnerem, który zastąpił Rhodesa na stanowisku szefa tego ekskluzywnego tajnego klubu.

Chociaż brytyjska opinia publiczna otrzymała za pośrednictwem mediów bardziej znośny pretekst do tej wojny, zasadniczo walczyła ona o obronę i konsolidację interesów bogatych południowoafrykańskich biznesmenów, w tym Rothschildów, związanych z wydobyciem złota. Kiedy wojna się skończyła, złoto Transwalu było wreszcie w ich rękach. Koszt? „32 000 zgonów w obozach koncentracyjnych, (w tym ponad 26 000 kobiet i dzieci); zginęło 22 000 żołnierzy imperium brytyjskiego, a 23 000 zostało rannych. Straty burskie wyniosły 34 000. Liczba zabitych Afrykanów wyniosła 14 000”. Zobacz Ukryta historia: sekretne początki pierwszej wojny światowej , s. 23, 38–50 oraz Anglo-amerykański establishment: od Rodos do Cliveden .
Robert J. Burrowes

Autor jest analitykiem geopolitycznym, autorem książek i aktywistą pokojowym, stałym współpracownikiem Global Research.

Więcej - https://www.globalresearch.ca/historical-analysis-of-the-global-elite-ransacking-the-world-economy-until-youll-own-nothing/5805779