banner

Ideologia i polityka w istotny sposób warunkowały dzieje polskiego kina - przed II wojną światową, w czasach PRL-u, ale także po roku 1989.

Poszczególne nurty i tendencje, biografie twórców, okoliczności produkcji i dystrybucji konkretnych dzieł oraz ich recepcja były i są bardzo często wyrazem tych - jakże ważnych dla każdej sztuki - związków. Tym bardziej zaskakujący wydaje się fakt, iż problem ten nie został dotychczas, poza nielicznymi wyjątkami, rozpoznany przez polską humanistykę. Dla niej bowiem relacje pomiędzy kinem a polityką były najczęściej zagadnieniem jedynie współtowarzyszącym, poruszanym niejako na marginesie rozważań historyczno-filmowych.

Problematyką tą zajęli się uczestnicy międzynarodowej konferencji naukowej nt. "Kino polskie: reinterpretacje. Historia - polityka - Ideologia", która obradowała od 23 do 25 października na Uniwersytecie Łódzkim. W tak zarysowanej tematyce mogły więc znaleźć się zagadnienia ujmujące kwestię "kino a polityka" z różnych punktów widzenia, takich jak np. sprawa pamięci zbiorowej oraz reprezentacji wydarzeń historycznych, działalność cenzury i strategie oporu wobec dominującego modelu ideologicznego, dyskursy marginalizowane lub nieobecne w polskim kinie, problem "trudnego sąsiedztwa" i stereotypów narodowych. W historyczno-filmowej perspektywie zamysł "reinterpretacji" jest ambitny, gdyż - jak mówiono podczas obrad - mogą i powinny im podlegać także niektóre z dotychczasowych - niekiedy uznawanych za kanoniczne - opracowań, które poddane były tej samej politycznej i ideologicznej presji, co ich podmiot zainteresowania.

O potrzebie nowego ujęcia dziejów filmu polskiego decyduje także to, co w badaniach filmoznawczych tak ważne - dostęp do źródeł, niegdyś przed nauką zamkniętych; możliwość dotarcia do archiwalnych zasobów ekonomicznego, ale także i politycznego mecenasa. Wszystko to otwiera przed historykami filmu problematykę dotychczas "niezagospodarowaną". Nie bez znaczenia w próbach reinterpretacji są także te postawy i opcje metodologiczne, które w oglądzie polskiego kina nie zostały dotychczas wykorzystane, na co również wskazywano na konferencji. Nie można więc wykluczyć nowego odczytania niektórych zjawisk w filmie polskim, które zdają się być okrzepłe w "raz na zawsze" ustalonych interpretacjach. Bo przecież historia kina to także dzieje jego recepcji. Odnosi się to oczywiście nie tylko do kina fabularnego, lecz także dokumentu, doświadczeń awangardy, filmu amatorskiego oraz produkcji telewizyjnych. Również te dziedziny powinny zostać poddane uważnej analizie.

Zgodnie z oczekiwaniami, konferencja spełniła rolę integrującą środowisko filmoznawcze. Wśród ponad 50 jej uczestników byli bowiem także badacze - historycy kina spoza Polski reprezentujący: Kanadę, RFN, Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię. Osobne panele poświęcono relacjom polsko-rosyjskim w filmach powstałych przed I wojną światową, a także zagranicznej recepcji filmów Krzysztofa Kieślowskiego, nowym interpretacjom "Iluminacji" Krzysztofa Zanussiego, filmowym reprezentacjom Sierpnia 1980 oraz obyczajowym aspektom kina lat 90.

Konferencję zorganizowała Katedra Mediów i Kultury Audiowizualnej w Instytucie Teorii Literatury, Teatru i Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Łódzkiego. SB

oem software