banner

Zakończyła się realizacja projektu PROFIT (Policy Responses Overcoming Factors in the Intergenerational Transmission of Inequalities), dotyczącego utrwalania się nierówności społecznych.

Podjęte w latach roku 2004 w ramach 6.PR przedsięwzięcie (pisaliśmy o nim w nr 2/06 SN) miało na celu poszukiwanie dróg i podejmowanie inicjatyw w europejskich miastach średniej wielkości, służących przeciwdziałaniu międzypokoleniowej transmisji nierówności społecznych. Chodziło głównie o eliminowanie dziedzictwa nierówności w sytuacji, w której dzieci pochodzące z ubogich rodzin wyrastają także na biednych, zwiększając tym samym liczbę ludzi wymagających długookresowego wsparcia.
W projekcie koordynowanym przez prof. Wielisławę Warzywodę-Kruszyńską z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego, uczestniczyli badacze dziewięciu ośrodków naukowych z Bułgarii, Estonii, Finlandii, Litwy, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i Włoch. Był to pierwszy w naukach społecznych tak duży projekt europejski koordynowany przez zespół spoza „starej” unii.
Zaletą projektu PROFIT było skoncentrowanie uwagi i poszukiwanie rozwiązań najlepiej odpowiadających potrzebom osób i rodzin w miastach średniej wielkości. Miasta takie bowiem dysponują odpowiednią infrastrukturą instytucjonalną, a jednocześnie umożliwiają formalną współpracę różnych instytucji, żywe są w nich także nieformalne powiązania pomiędzy ludźmi, co służy wspieraniu najbardziej potrzebujących.
Na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, że politycy szczebla centralnego i lokalnego, mimo dostrzegania nierówności społecznych w swoich krajach, różnią się jednak w ocenie ich przyczyn i wpływu na społeczeństwo. Natomiast fakt międzypokoleniowej transmisji statusu społeczno-ekonomicznego nie jest już tak wyraźnie uświadamiany. Mimo to, podejmowanie działań przeciwdziałających reprodukcji biedy i nierówności społecznych uznawane jest za pożądane i uzasadnione. Interwencja tego rodzaju traktowana jest jako obowiązek państwa, jako inwestycja w przyszłość i wyrównywanie szans młodych ludzi wywodzących się z ubogich rodzin.
Choć badane kraje różnią się zasadniczo, czynniki ryzyka powodujące dziedziczenie niskiego statusu są podobne. Obok tradycyjnych (bieda, bezrobocie, przynależność do mniejszości etnicznej, wielodzietność, samotne wychowywanie dzieci, zamieszkiwanie w enklawach biedy, niskie kwalifikacje zawodowe, występowanie dysfunkcji w rodzinie) pojawiają się również nowe: globalizacja z większą konkurencją na światowym rynku pracy oraz digitalizacja dnia codziennego, oznaczająca, iż osoby nie potrafiące obsługiwać komputera, stają się niekonkurencyjne na rynku pracy.
Niezależnie od narodowego i lokalnego kontekstu, mechanizm dziedziczenia nierówności okazuje się podobny. Sukcesem projektu jest wskazanie kilku podstawowych cech, warunkujących na poziomie lokalnym skuteczność przeciwdziałania dziedziczeniu niskiego statusu społecznego rodziców. Chodzi tu m.in. o całościowe przedsięwzięcia wspomagające nie tylko dzieci z ubogich rodzin, lecz i ich rodziców, dzięki czemu rosną w rodzinie aspiracje odnośnie osiągnięć dziecka. Ważna jest też wielokierunkowość działań – edukacyjnych, socjalnych, zdrowotnych, co oznacza konieczność współdziałania instytucji publicznych i pozarządowych, którym – dzięki łączeniu swych wysiłków – łatwiej jest znaleźć środki na inicjowane i realizowane akcje.
Istotne jest także podejmowanie interwencji w stosunku do dzieci w jak najmłodszym wieku (kształtowanie systemu wartości i aspiracji dokonuje się w pierwszych kilku latach życia, gdy tymczasem zdecydowana większość przedsięwzięć ukierunkowana jest na dzieci w wieku szkolnym).
Uznano przy tym, że powinno stosować się jedynie formy wsparcia, które nie „piętnują” dzieci i ich rodziców. Jednocześnie stwierdzono, iż konieczne jest takie „rozbudowanie” statystyki publicznej, by można było wyselekcjonować odpowiednio wcześnie rodziny wymagające pomocy. Chodzi bowiem o to, by stosować tam, gdzie tylko się da, profilaktykę, a nie działania, które wiążą się już bezpośrednio z problemami wychowawczymi młodych ludzi, ich niedostosowaniem się do warunków szkolnych, a niekiedy mających już konflikty z prawem.
Na prace badawcze związane z projektem PROFIT Komisja Europejska wyasygnowała prawie milion euro.

Stanisław Bąkowicz