Świadome łamanie prawa (pod osłoną państwa)

Utworzono: środa, 02 lipiec 2008 Drukuj E-mail

Redakcja nasza otrzymaÅ‚a list prof. Krzysztofa KoÅ‚owrockiego opisujÄ…cy przebieg wyborów w Akademii Morskiej w Gdyni. Do listu Autor dołączyÅ‚ też kopiÄ™ listu otwartego (z 23.04.08.) w tej sprawie skierowanego do ministra nauki, prof. Barbary Kudryckiej, ministra infrastruktury - Cezarego Grabarczyka oraz podsekretarza stanu w tym ministerstwie - Anny Wypych - Namiotko.

W dniu 17 kwietnia 2008 roku w Akademii Morskiej w Gdyni odbyÅ‚y siÄ™ wybory rektora na kadencjÄ™ 2008-2012. Podczas tych wyborów nastÄ…piÅ‚o poważne naruszenie prawa. Przedstawiciele studentów w Kolegium Elektorów Akademii w liczbie 12 osób, przy bardzo maÅ‚ej liczbie 59 wszystkich czÅ‚onków tego kolegium, zostali wyznaczeni przez Prezydium Parlamentu Studentów, a nie wybrani. ByÅ‚o to niezgodnie z ustawowym wymogiem, że na udziaÅ‚ studentów uczelni w pracach kolegium elektorów pozwala wyłącznie wybór na czÅ‚onka tego kolegium, a nie np. powoÅ‚anie czy wyznaczenie oraz z wymogiem, że wybory sÄ… bezpoÅ›rednie. W ten sposób studenci pozbawieni zostali biernego i czynnego prawa wyborczego, co urÄ…ga podstawowym prawom czÅ‚owieka i obywatela i jest niedopuszczalne w praworzÄ…dnym paÅ„stwie. Zastosowana procedura gÅ‚osowania nie speÅ‚niaÅ‚a wymogów tajnoÅ›ci, co dawaÅ‚o możliwość weryfikacji gÅ‚osów i późniejszego mobbingu wobec elektorów, szczególnie przy tak maÅ‚ej ich liczbie. Dwóch spoÅ›ród przedstawicieli profesorów i doktorów habilitowanych na jednym z wydziaÅ‚ów uzyskaÅ‚o po 7 gÅ‚osów za i 7 gÅ‚osów przeciw przy 14 gÅ‚osujÄ…cych zostaÅ‚o zakwalifikowanych do Kolegium Elektorów Akademii, co byÅ‚o sprzeczne z wymogiem, że wybory sÄ… rozstrzygane zwykłą wiÄ™kszoÅ›ciÄ… gÅ‚osów (wiÄ™cej gÅ‚osów za niż przeciw), oraz z tym, że wybór uważa siÄ™ za dokonany, jeÅ›li kandydat uzyskaÅ‚ wiÄ™cej niż poÅ‚owÄ™ ważnych gÅ‚osów. W trakcie kampanii wyborczej przed wyborami rektora Komisja Wyborcza Akademii nie zorganizowaÅ‚a zebraÅ„ przedwyborczych, peÅ‚na informacja o wyborach byÅ‚a umieszczona w jednym miejscu na caÅ‚ej Uczelni, skromnÄ… informacjÄ™ na stronie internetowej umieszczono na 3 dni, a programy kandydatów zostaÅ‚y upublicznione na 2 dni przed wyborami. Wszystkie te nieprawidÅ‚owoÅ›ci byÅ‚y niezgodnie z UstawÄ… "Prawo o szkolnictwie wyższym", ze Statutem Akademii Morskiej w Gdyni oraz z Regulaminem wyborów w Akademii Morskiej w Gdyni na kadencjÄ™ 2008-20012.
PostÄ™powanie wÅ‚adz (w tym jednego z prorektorów ubiegajÄ…cego siÄ™ o stanowisko rektora) oraz Komisji Wyborczej Akademii, pomimo licznych monitów, skierowanych do Komisji Wyborczej oraz Senatu Akademii wskazujÄ…cych wymienione nieprawidÅ‚owoÅ›ci, Å›wiadczy o Å›wiadomym Å‚amaniu przez nie prawa i pogardzie dla praworzÄ…dnoÅ›ci, tak niezbÄ™dnej szczególnie w procesie wychowania mÅ‚odego pokolenia. Jest bardzo prawdopodobnym, że gdyby przedstawiciele studentów zostali wybrani w powszechnych, tajnych i bezpoÅ›rednich wyborach oraz dwaj przedstawiciele profesorów i doktorów habilitowanych bezprawnie zakwalifikowani do Kolegium Elektorów nie brali dziaÅ‚u w wyborach, wynik wyborów mógÅ‚by być inny.
W zwiÄ…zku z przedstawionÄ… powyżej sytuacjÄ…, jako jeden z kandydatów ubiegajÄ…cych siÄ™ o stanowisko rektora, zÅ‚ożyÅ‚em w Ministerstwie Infrastruktury, któremu bezpoÅ›rednio podlega Akademia Morska, protest wyborczy, w którym domagaÅ‚em siÄ™ interwencji ministerstwa oraz unieważnienia wyników wyborów. W odpowiedzi na ten protest otrzymaÅ‚em pismo stwierdzajÄ…ce, że Minister Infrastruktury nie jest wÅ‚adny do unieważnienia wyborów w Akademii Morskiej w Gdyni. Opinia ta zostaÅ‚a poparta bardzo powierzchownÄ…, niejasnÄ… i błędnÄ… analizÄ… zaistniaÅ‚ej sytuacji, majÄ…cÄ… jÄ… uzasadnić.
Stanowisko ministerstwa jest zastanawiajÄ…ce, bowiem o tych wszystkich nieprawidÅ‚owoÅ›ciach byÅ‚o ono informowane jeszcze przed wyborami i urzÄ™dnicy ministerstwa w peÅ‚ni zdajÄ… sobie sprawÄ™, że Å‚amanie prawa jest Å›wiadome i sÅ‚uży utrzymaniu za wszelkÄ… cenÄ™ wÅ‚adzy przez grupÄ™ sprawujÄ…cÄ… jÄ… przez wiele lat bez wyborów powszechnych. SÄ… to pierwsze od wielu lat w miarÄ™ wolne wybory w Akademii i obowiÄ…zkiem ministerstwa, także politycznym, jest zapewnienie ich demokratycznego i praworzÄ…dnego przebiegu. Wobec nie satysfakcjonujÄ…cego mnie stanowiska Ministra Infrastruktury (który jest ministrem wÅ‚aÅ›ciwym do spraw gospodarki morskiej - w odniesieniu do uczelni morskich), skierowaÅ‚em do Kancelarii Prezesa RM wniosek o ponowne zbadanie prawomocnoÅ›ci wyborów rektora w Akademii Morskiej w Gdyni przeprowadzonych 17 maja 2008 r. oraz o unieważnienie stanowiska Ministra Infrastruktury, w przypadku stwierdzenia ich niezgodnoÅ›ci z prawem.
Zdziwienie moje byÅ‚o ogromne, gdy w odpowiedzi na ten wniosek stwierdzono, że Departament Skarg i Wniosków KPRM nie ma podstawy prawnej do zajÄ™cia stanowiska w tej sprawie. W tzw. miÄ™dzyczasie studenci (nie dziaÅ‚acze) oburzeni zaistniałą sytuacjÄ…, pozbawiajÄ…cÄ… ich praw wyborczych, w jeden dzieÅ„ zebrali okoÅ‚o 100 podpisów pod ich protestem wyborczym i wysÅ‚ali go do Ministerstwa Infrastruktury. Niestety, do dnia dzisiejszego nie otrzymali odpowiedzi na ten protest. Czyżby ministerstwo wyznawaÅ‚o zasadÄ™, że gdy nie reaguje na nabrzmiaÅ‚y problem, to problemu tego nie ma? Wybory w Akademii Morskiej jeszcze trwajÄ…. WÅ‚adze oraz grupa dziaÅ‚aczy studenckich z Akademii, bÄ™dÄ…cej uczelniÄ… publicznÄ…, w dalszym ciÄ…gu, Å›wiadomie i z premedytacjÄ… Å‚amiÄ… prawo a wÅ‚adze nadrzÄ™dne pozostajÄ… bezsilne. Powstaje dramatyczne pytanie: Gdzie jest paÅ„stwo?

Krzysztof Kołowrocki, prof. zw. Akademii Morskiej w Gdyni

Odsłony: 3944
DMC Firewall is developed by Dean Marshall Consultancy Ltd