Nowe prawo - lepsze prawo?
Nowa wersja projektu ustawy "Prawo o GMO" (z 8.09.2006 r.) zasadniczo poprawia wersję poprzednią. Jednak nadal nie zostały wyjaśnione istotne obawy, dotyczące rozwoju biogospodarki.
Przede wszystkim zwraca uwagÄ™ nierówne traktowanie podmiotów w rolnictwie i ogromne obciążenie biurokratyczne potencjalnych producentów korzystajÄ…cych z odmian GM (także, dla celów przemysÅ‚owych, jak bioenergetyka i biomateriaÅ‚y). Planowane koszty nadzoru i kontroli, w warunkach tak restrykcyjnego prawa sÄ… w projekcie zasadniczo niedoszacowane. Ogromne sformalizowanie systemu nadzoru i kontroli jest potencjalnie korupcjogenne. Biurokratyzacja prac w zakresie inżynierii genetycznej (zamkniÄ™tego użycia GMO) oznacza poÅ›redni wzrost kosztów i tym samym - utrudnienie i ograniczenie wdrożeÅ„. Wzrost zatrudnienia nastÄ…pi gÅ‚ównie w aparacie biurokratyczno-kontrolnym, a nie w sferze produkcji. JednoczeÅ›nie utrudnienia dynamicznego rozwoju biotechnologii mogÅ‚yby zostać Å‚atwo zlikwidowane poprzez zastosowanie prostych rozwiÄ…zaÅ„ administracyjnych. PrzykÅ‚adowo - wystarczyÅ‚oby opracowanie jednego formularza zgÅ‚oszeniowego producenta roÅ›lin GM kierowanego do kompetentnego przedstawiciela terenowej administracji paÅ„stwowej - zamiast pozyskiwania poszczególnych zgód przez zainteresowanÄ… osobÄ™ fizycznÄ… lub prawnÄ…, jak to siÄ™ postuluje. Jest to ewidentne przerzucanie obowiÄ…zków administracji na obywatela, a przy tym tworzy możliwoÅ›ci korupcji. Trzeba zwrócić uwagÄ™, że projektowany wymóg uzyskiwania zgody na uwolnienie GMO do Å›rodowiska od burmistrza lub wójta gminy zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego jest przejawem tendencji biurokratycznych, a jednoczeÅ›nie nierealny do wykonania, bowiem takich planów nie posiada wiÄ™kszość gmin w Polsce. Dodatkowo, w połączeniu z wymogiem uzyskiwania przez użytkownika pisemnej zgody sÄ…siadów, sprawia wrażenie, że chodzi o praktyczne zablokowanie rozwoju upraw transgenicznych. Potwierdzeniem takiej interpretacji jest zawarty w nowej ustawie "O nasiennictwie" zakaz handlu genetycznie zmodyfikowanymi nasionami. InnÄ… kwestiÄ… jest to, że zakaz ten jest sprzeczny z wieloma uregulowaniami prawnymi wynikajÄ…cymi z dyrektyw UE, jak i z porozumieÅ„ miÄ™dzynarodowych (np. WTO i OECD).(p. SN2/06)
Proponowana ustawa - choć pozornie zgodna z normami UE, czy też konwencjami, w których Polska jest stronÄ… - nakÅ‚ada na producentów GMO, jak i na badaczy, nieuzasadnione utrudnienia biurokratyczne. Zgodność z literÄ… prawa nie jest jednak czynnikiem wystarczajÄ…cym, bowiem ważny jest także duch prawa. W przypadku uregulowaÅ„ Komisji Europejskiej, czy też OECD, jednoznaczne jest poparcie rozwoju bioekonomii przy jednoczesnym zapewnieniu racjonalnych warunków bezpieczeÅ„stwa biologicznego.
Nasz rzÄ…d nie wspiera rozwoju biogospodarki.
W przedÅ‚ożonym projekcie wiele proponowanych rozwiÄ…zaÅ„ i stwierdzeÅ„ należy uznać za błędne lub pozbawione podstaw. Wprowadzanie takich zaÅ‚ożeÅ„ do uregulowaÅ„ prawnych bÄ™dzie skutkować istotnymi stratami gospodarczymi. Projekt ten w inny sposób traktuje biotechnologiÄ™ (np. rolnictwo, w którym stosuje siÄ™ transgeniczne roÅ›liny i rolników chcÄ…cych produkować takie roÅ›liny) w porównaniu do klasycznych metod produkcji. Nie ma uzasadnienia naukowego nakÅ‚adania surowych restrykcji w sytuacji, gdy nie ma żadnych doniesieÅ„ o szkodliwoÅ›ci GMO dla czÅ‚owieka lub Å›rodowiska.
NieprawdÄ… jest, że nowa norma prawna spowoduje utworzenie nowych miejsc pracy. Odwrotnie: biotechnolodzy, którzy nie mogÄ… realizować swej pracy zawodowej we wÅ‚asnym kraju bÄ™dÄ… emigrować, a w konsekwencji restrykcyjnej normy prawnej firmy zagraniczne nie bÄ™dÄ… inwestować w polski przemysÅ‚ biotechnologiczny. Wykazane ?nowe? miejsca pracy dotyczÄ… administracji i nadzoru, a nie rozwoju gospodarki narodowej.
Szacunki liczby analiz i ich kosztów, jak również liczby osób, które bÄ™dÄ… zaangażowane przy kontroli, sÄ… zdecydowanie zaniżone. W konsekwencji koszty poniesione przez budżet paÅ„stwa zwiÄ…zane z wprowadzeniem takiej ustawy sÄ… w istotny sposób niedoszacowane. PrzykÅ‚adowo, zaÅ‚ożenie, że kontrolÄ™ upraw roÅ›lin genetycznie zmodyfikowanych można zrealizować wykonujÄ…c 100 próbek rocznie jest nierealne. Aby skontrolować zdrowotność roÅ›lin (np. pod kÄ…tem zakażeÅ„ wirusowych), trzeba przeanalizować wiele tysiÄ™cy próbek. PominiÄ™to też koszty recenzowania zÅ‚ożonych wniosków. ZupeÅ‚nie nierealne sÄ… również koszty administracji, np. przewidziano trzy etaty zwiÄ…zane z dziaÅ‚alnoÅ›ciÄ… ministrów. Ogrom zadaÅ„ wynikajÄ…cych z ustawy wskazuje, że w systemie kontrolnym musi być zatrudnionych co najmniej 100 pracowników (odnoÅ›nikiem może być zatrudnienie w CELOR).
Rolnictwo to nie jest tylko produkcja artykuÅ‚ów spożywczych oraz pasz.
Polskie rolnictwo winno stawać siÄ™ bazÄ… surowcowÄ… dla bioenergetyki (etanol, oleje, biomasa do spalania) oraz biomateriaÅ‚ów (biodegradowalne plastiki, wÅ‚ókna naturalne), czy też produkcji biofarmaceutyków (hormony, szczepionki). Polska norma prawna nie może być sprzeczna z uregulowaniami UE. Zakaz obrotu nasionami GM na terenie Polski (art. 57 nowej ustawy ?O nasiennictwie?) stanowi naruszenie tej zasady. Zakaz uprawy komercyjnej roÅ›lin GM w Polsce jest również naruszeniem prawa UE. CaÅ‚y dziaÅ‚ regulujÄ…cy wprowadzenie GMO do Å›rodowiska jest niezwykle restrykcyjny i w zasadzie eliminuje zamierzone uwolnienie. W rezultacie, w Polsce nie bÄ™dzie siÄ™ podejmować np. upraw rzepaku GM, czy też lnu GM, co obniży możliwoÅ›ci konkurencyjne polskich producentów. W tej sytuacji sprawa biopaliw pozostanie w rÄ™kach konkurentów zagranicznych. Trzeba rozważyć, czy mamy do czynienia z zamierzonym dziaÅ‚aniem wykluczajÄ…cym biopaliwa z polskiej gospodarki, czy z niedopatrzeniem ustawodawcy nie różnicujÄ…cym produkcji żywnoÅ›ci i produkcji rolnej dla przemysÅ‚u. W zasadniczym stopniu zarówno utrudni siÄ™ prowadzenie prac badawczych, jak też uderzy siÄ™ w interesy ekonomiczne, okreÅ›lajÄ…c warunki formalne prowadzenia prac nad produktami GMO w takim stopniu i w taki sposób, że prowadzenie tych badaÅ„ i produkcji bÄ™dzie w Polsce nieopÅ‚acalne.
NaÅ‚ożenie na wnioskodawcÄ™ obowiÄ…zku posiadania zaÅ›wiadczenia wÅ‚adz gminnych, uzależnionego od warunków zagospodarowania przestrzennego danego terenu, wobec braku takich planów, jest dziaÅ‚aniem majÄ…cym na celu praktycznie uniemożliwienie zamierzonych uwolnieÅ„. W tym kontekÅ›cie np. konieczność uzyskania pisemnych oÅ›wiadczeÅ„ wÅ‚aÅ›cicieli gospodarstw rolnych, sÄ…siadujÄ…cych z miejscem zamierzonego uwolnienia, że nie wyrażajÄ… sprzeciwu w zwiÄ…zku z tym uwolnieniem, jest już tylko potwierdzeniem powyższej konkluzji.
W toku postÄ™powania o wydanie decyzji zezwalajÄ…cej na wprowadzenie do obrotu produktu GMO minister wÅ‚aÅ›ciwy do spraw Å›rodowiska może w szczególnoÅ›ci żądać od wnioskodawcy dodatkowych informacji niezbÄ™dnych dla wszechstronnego rozpatrzenia sprawy, uzasadniajÄ…c to żądanie. SankcjÄ… dla niespeÅ‚nienia tego zapisu jest pozostawienie wniosku bez rozpoznania. Nie kwestionujemy prawa organu do żądania od wnioskodawcy informacji, jakie uzna za konieczne dla rozpatrzenia wniosku. Jednak informacje, do jakich zÅ‚ożenia wnioskodawca nie jest zobowiÄ…zany przez wyraźny przepis, nie mogÄ… caÅ‚kowicie pozbawiać go prawa do rozpoznania jego wniosku. Sprzeciw budzi także obciążenie wnioskodawcy kosztami takich czynnoÅ›ci.
Konieczne jest uproszczenie formalności.
Wymagania zwiÄ…zane z zakresem informacji, jakie użytkownik musi zawrzeć we wniosku, muszÄ… być wyraźnie okreÅ›lone we wzorach odpowiednich formularzy. Organ administracji nie może żądać dodatkowych informacji spoza zakresu okreÅ›lonego w formularzach wniosku. KonkludujÄ…c, musimy stwierdzić, że proponowana ustawa jest znacznie bardziej restrykcyjna niż wymagajÄ… tego regulacje europejskie. Wynika to z chÄ™ci ustawodawcy połączenia wymogów regulacji UE ze "Stanowiskiem Ramowym" rzÄ…du w sprawie GMO, które jest ewidentnie sprzeczne z tymi regulacjami i w naszym przekonaniu również szkodliwe dla gospodarczych i spoÅ‚ecznych interesów Polski. Brak zgodnoÅ›ci z normami prawnymi UE (dyrektywy) oraz konwencjami miÄ™dzynarodowymi (np. TRIPS, CBD i BP) i zasadami czÅ‚onkostwa w organizacjach miÄ™dzynarodowych (np. WTO) zapewne bÄ™dzie skutkować procesami przed trybunaÅ‚ami miÄ™dzynarodowymi, np. w konsekwencji braku przestrzegania zasad wolnego handlu (WTO). Polska nie może ograniczać dobrowolnie możliwoÅ›ci rozwoju swojego rolnictwa i przemysÅ‚u, a zatem bioekonomii, bardziej niż inne paÅ„stwa UE. Legislacja musi być oparta na faktach, a podstawÄ… nie może być "niechęć polskiego spoÅ‚eczeÅ„stwa skierowana przeciwko GMO...". Ta niechęć stwierdzana w badaniach opinii publicznej istnieje, ale (co podejrzewamy) może być sterowana przez grupy dziaÅ‚ajÄ…ce w interesie wÅ‚asnym, a nie - kraju.
Uchwalenie ustawy w tym ksztaÅ‚cie podważy dalszy rozwój badaÅ„ i prac zwiÄ…zanych z użyciem organizmów GM, czyli ograniczy podstawy biologii molekularnej w Polsce. Tylko niewiedza może doprowadzić do proponowania regulacji utrudniajÄ…cych rozwój, a być może nawet wykluczajÄ…cych np. sekwencjonowanie genów (techniki opartej na klonowaniu insertów w bakteriach), tak ważnej w medycynie czy hodowli, czy też badaÅ„ nad strukturÄ… i funkcjÄ… biaÅ‚ek o znaczeniu biomedycznym (techniki opartej na nadekspresji wybranych genów w mikroorganizmach lub hodowlach komórkowych). Co wiÄ™cej, można Å‚atwo przewidzieć, że jej rezultatem bÄ™dzie zasadnicze ograniczenie, czy nawet zaniechanie szkolenia w dziedzinie inżynierii genetycznej w polskich uczelniach. Techniki biologii molekularnej sÄ… dziÅ› podstawowym narzÄ™dziem badawczym każdej dziedziny przyrodoznawstwa, włączajÄ…c w to inne dziaÅ‚y wiedzy jak np. kryminalistyka, czy nawet archeologia. Praktyczne zaniechanie dydaktyki w tej dziedzinie popchnie zdolniejszych studentów do emigracji, a mniej dynamicznym ograniczy możliwoÅ›ci rozwojowe.
Omawiany projekt ustawy caÅ‚kowicie pomija możliwoÅ›ci rozwoju gospodarczego wynikajÄ…cego ze znaczenia bioekonomii, tak bardzo podkreÅ›lanej w opracowaniach Komisji Europejskiej. PrzyszÅ‚y rozwój polskiej biotechnologii jest w zasadniczym stopniu uwarunkowany przez normy prawne i opiniÄ™ publicznÄ… (a zatem przez wyborców); postÄ™p naukowy i techniczny ? niestety ? wydaje siÄ™ mniej istotny. Z głębokim przekonaniem i ubolewaniem należy stwierdzić, że projekt tej ustawy nie speÅ‚nia zasad dobrej techniki innowacyjnej nauki i technologii. KoniecznoÅ›ciÄ… jest zmiana ducha ustawy dla dobra gospodarki narodowej.
Tomasz Twardowski, Wlodzimierz Zagórski-Ostoja, Andrzej AnioÅ‚
oem software Odsłony: 2752