Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 281
"Prześwietlenie" to film o nietolerancji, ksenofobii, ale i o tym, jak zmieniło się i zmienia społeczeństwo poddane neoliberalnym zasadom. Akcja filmu rozgrywa się w transylwańskiej miejscowości, (Siedmiogród), w której mieszkają głównie starzy ludzie i kobiety. Mężczyźni w sile wieku wyjechali „za pracą” do bogatych państw Europy, co skutkuje zniszczeniem tradycyjnych relacji społecznych.
Do jedynego zakładu pracy, jaki tam istnieje (piekarnia) potrzebują pracowników, ale płace są tam marne, więc właścicielki szukają ludzi w jeszcze biedniejszych niż Rumunia krajach. Przybywają dwaj sympatyczni młodzi mężczyźni ze Sri Lanki no i… zaczyna się.
Wokół nich i właścicielek piekarni narasta atmosfera nieufności, potem jawnej niechęci i wrogości. Zarzuty są zwykle takie same, jeśli idzie o Innych: a to że nie wiadomo skąd są, kim są (może niebezpieczni? Chorzy?), czy to muzułmanie, dlaczego tu właśnie przyjechali, skoro mogli zostać u siebie lub jechać gdzieś indziej, etc. Społeczność jest katolicka, ale to taka wiara na pokaz – nawet ksiądz okazuje się rasistą.
Konflikt pokazany jest zresztą w wielu wymiarach (społecznym, ekonomicznym, osobistym, uczuciowym). Dotyczy także relacji społeczności bogatych i biednych. W społeczności obecny jest bowiem (tymczasowo) francuski ekolog, który „liczy niedźwiedzie” (co za ironia!) i który na zebraniu społeczności usiłuje przekonać zebranych do zaakceptowania obcych. W odpowiedzi słyszy to, co każdy z nas sam wie: że gdyby bogate państwa zachodu nie wykorzystywały krajów biednych, to nie byłoby w nich bezrobocia, emigracji, biedy, ani ksenofobii.
Co ciekawe, miejsce akcji filmu to teren od wieków wielonarodowy: mieszkają tam Rumuni, Węgrzy, cyganie, Niemcy, przy czym w stratyfikacjii społecznej cyganie (jest nim bohater filmu) zajmują najniższą pozycję. Wszyscy są więc stąd, ale i skądś – jednak w obliczu przybyszów te narosłe od wieków animozje na tle narodowościowym zanikają, wszyscy integrują się (mają wspólnego wroga), nie dostrzegając jednak, że sami byli lub są (emigranci zarobkowi) w takiej samej sytuacji jak przybysze ze Sri Lanki.
Oczywiście, ta historia nie kończy się dobrze w żadnym z wątków (jest w filmie także historia miłosna, i relacje rodzinne, i spajający wszystkie z nich wątek traumy dziecka). A beznadziejność tej rzeczywistości, w jakiej wszyscy tkwimy reżyser pokazał poprzez ponurą, ciemną atmosferę miasteczka i przyrody wokół niego (skądinąd przecież pięknej). (al.)
Scenariusz i reżyseria - Cristian Mungiu
Produkcja – Rumunia, Francja, Belgia
Film dostał 2 nominacje
Dystrybucja – Gutek Film. Film wejdzie na ekrany 19.05.23
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1003
Przyszłość będzie inna. Wizje i praktyki modernizacji społecznych po roku 1918 – to tytuł wystawy, jaką można oglądać w warszawskiej Zachęcie do 27.05.18.
Narrację wystawy wyznaczają modernizacyjne idee społeczne kształtujące się w Polsce po I wojnie światowej lub wdrażane w życie za sprawą instytucji i organizacji, których powstanie wiązało się z odzyskaniem niepodległości.
Choć idee te wpisują się w szerszy nurt przemian społeczno-obyczajowych w powojennej Europie, to sytuacja odbudowywania zarówno państwowości po ponad wieku nieobecności na politycznej mapie świata, jak i tożsamości podzielonego dotąd zaborami i rozwarstwionego społeczeństwa, w którym utrzymywały się nędza i zacofanie, stanowiła dla ich narodzin oraz rozwoju szczególnie podatny grunt.
Przywołane na wystawie nowe koncepcje organizacji życia społecznego odwoływały się do potrzeb dotychczas niedowartościowanych grup społecznych, jak kobiety, dzieci, robotnicy czy grupy narodowe, oraz nakierowane były na integrację i niwelowanie podziałów.
Nakreślenie obrazu II Rzeczpospolitej, widzianej w dużym stopniu poprzez historię „słabych” i ich emancypacji, wpisuje się w proces demitologizacji tego historycznego okresu, ale też pozwala na wydobycie rodzących się wówczas wartościowych idei społecznych, nośnych i aktualnych również obecnie.
Zalążki myślenia ekologicznego czy bardzo współczesne praktyki architektoniczne oparte na partycypacji społecznej, wychodzące od aktywizacji lokalnej społeczności kolektywne działania teatralne czy wreszcie postępowe koncepcje dotyczące wychowania, również w kwestii edukacji seksualnej, to tylko niektóre aspekty dynamicznych przemian społeczno-obyczajowych zachodzących w okresie dwudziestolecia międzywojennego.
Na wystawie pokazane zostały one za pomocą szeroko rozumianej kultury wizualnej, a w szczególności takich jej dziedzin jak architektura, wzornictwo, teatr, prasa i fotografia. Jednak jej kluczowym medium jest film, prawdziwa „maszyna nowoczesności” — zarówno artystyczny, eksperymentalny, jak i dokument czy tzw. kino popularne.
Tytuł wystawy zaczerpnięty został z tekstu-manifestu Zofii Daszyńskiej-Golińskiej z 1921 roku, w którym autorka pisała: „Żyjemy jednak nadzieją, że przyszłość będzie inna”. Z jednej strony wiara w nową, lepszą przyszłość oddaje ducha tej epoki. Z drugiej — zawiera w sobie utopijność, którą brutalnie obnażyła II wojna światowa i okres powojenny.
kuratorka: Joanna Kordjak
Wystawie towarzyszy bogaty program edukacyjny.
Więcej - https://zacheta.art.pl/pl/wystawy
- Autor: red.
- Odsłon: 4044
W Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie czynna jest (do 26 grudnia 2010) międzynarodowa wystawa pn. Przyszłość nie jest tym, czym była / the future Is not what It used to be.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 814
Od 24.01.20 do 3.05.20 w Muzeum Narodowym w Szczecinie można oglądać wystawę zatytułowaną „Living In the Present Future”.
W obliczu najnowszych odkryć nauki i rewolucji technologicznej człowiek i definicja człowieczeństwa zmienia się dziś szybciej i radykalniej niż kiedykolwiek.
Zmiany te zachodzą zarówno na poziomie materialnym – poprzez wpływ technologii na ludzkie ciała i możliwości percepcyjne, jak i w wymiarze mentalnym – odkrycia naukowe uwidaczniają to, co dotychczas nie było dostatecznie czytelne – związki ludzkiego ciała z nie-ludzkimi formami życia, takimi jak mikroby i wirusy.
Ludzka forma coraz częściej objawia się nie jako esencjonalna jedność, ale forma symbiotyczna i hybrydyczna. Toczącej się obecnie dyskusji antropologicznej towarzyszy ożywiona debata ekologiczna na temat planetarnych zagrożeń, z jakimi konfrontuje się ludzkość w epoce antropocenu.
Ta nowa sytuacja sugerująca moment dokonywania się znaczącej zmiany w postrzeganiu statusu, roli, przyszłości i odpowiedzialności człowieka zyskuje silny rezonans w sztuce.
Muzeum Narodowe w Szczecinie i Bornholms Kunstmuseum przygotowało partnerski projekt wystawienniczo-wydawniczy z udziałem kilkunastu artystów z Polski i Danii, którzy w swojej praktyce artystycznej podejmują wątek redefinicji i przyszłości człowieczeństwa: podkreślając coraz silniejszą fuzję ciała i świadomości z najnowszymi technologiami (Roman Lipski, Amalie Smith, Lea Guldditte Hestelund); eksponując zapoznaną łączność człowieka z naturą i nie-ludzkimi formami życia (Artur Malewski, Ewa Juszkiewicz, Emil Westman Hertz), stawiając w centrum uwagi nowy etyczny i egzystencjalny wymiar człowieczeństwa w obliczu szybko zmieniającego się świata (Izabella Gustowska, Aneta Grzeszykowska, Peter Frimand, SUPERFLEX).
Celem wystawy jest rozpoznanie przy użyciu narzędzi właściwych sztuce jednego z najbardziej aktualnych i najgorętszych pól refleksji w obrębie współczesnej humanistyki.
Wystawie towarzyszy polsko-duńsko-angielska publikacja, przygotowana przez kuratorów polskich i duńskich w kooperacji z zaproszonymi do współpracy badaczami – Izabelą Kowalczyk (Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu) i Jacobem Wambergiem (Uniwersytet w Aarhus).
Artyści: Izabella Gustowska, Aneta Grzeszykowska, Ewa Juszkiewicz, Roman Lipski, Artur Malewski, Lea Guldditte Hestelund, Emil Westman Hertz, Peter Frimand, SUPERFLEX, Amalie Smith
Kuratorzy: Marlena Chybowska-Butler, Magdalena Lewoc (Muzeum Narodowe w Szczecinie), Mathilde Renberg (Bornholms Kunstmuseum)
Więcej - https://muzeum.szczecin.pl/wystawy/czasowe/909-wystawa-czasowa-living-in-the-present-future.html