Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1295
Do 26.08.18 w Muzeum Architektury we Wrocławiu trwać będzie wystawa prac Leona Tarasewicza - jednego z najważniejszych polskich artystów współczesnych.
Wystawa ukazuje ewolucję twórczości Leona Tarasewicza od ukończenia studiów w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w 1984 roku, przez prezentację wielkoformatowych obrazów z lat 80. i 90. XX w., po przykłady kompozycji przestrzennych ostatnich lat.
Leon Tarasewicz od ponad trzech dekad konsekwentnie przekracza granice obrazu. Zagarnia dla malarstwa coraz większe przestrzenie – wybiera wielkie formaty płócien, anektuje kolejno ściany, podłogi i elementy zastanej architektury, przekształca strukturalne płaszczyzny w niezależne instalacje malarskie konstruowane z rusztowań, drewna i farby we wnętrzach i na zewnątrz budynków, każe widzom deptać po obrazach i gubić się w labiryntach malarskich instalacji. Wkracza w przestrzeń publiczną, oszukuje zmysły i buduje iluzje, multiplikując malowane konstrukcje i naturalne otoczenie w lustrzanych odbiciach. W ostatnich działaniach coraz częściej wyznacza rytm rzeczywistości samym światłem, wykorzystując świecące plastikowe formy wypełniane czystym kolorem.
Kolejne wątki malowania „wychodzącego z ram” łączą się na wystawie z działaniem w samej przestrzeni rozumianej jako konkretne miejsce. Ekspozycję tworzą trzy uzupełniające się strefy nawiązujące do etapów rozszerzania granic w malarstwie Tarasewicza – od tradycyjnie rozumianego obrazu na płaszczyźnie płótna i papieru po realizacje site specific zaprojektowane dla wnętrza Muzeum Architektury we Wrocławiu i zaadaptowane do muzealnego wirydarza.
Wielkoformatowe obrazy z charakterystycznymi, regularnie powtarzającymi się motywami zaczerpniętymi z natury, które stopniowo przekształcają się w proste znaki malarskiej materii – pasy koloru i światła i nieregularne plamy barw, zestawione zostają z malarstwem rozprzestrzeniającym się w trzeci wymiar jako obraz-miejsce - instalacja malarska i świetlna integralnie związana z architekturą dawnego klasztoru bernardynów, w którym mieści się Muzeum Architektury.
Na wystawie znajdują się prace ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, warszawskiej Zachęty, Galerii Arsenał w Białymstoku, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu a także z kolekcji prywatnych i zbiorów własnych Leona Tarasewicza. Zestawione z realizacjami site specific w kontekście miejsca pozwalają przyjrzeć się dialogowi malarstwa z architekturą, składając się na polisensoryczny obraz działań jednego z najciekawszych współczesnych artystów.
Małgorzata Devosges-Cuber, kuratorka
Więcej - http://ma.wroc.pl/pl/artykul/leon-tarasewicz/
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 956
Do 13.02.22 w łódzkim Muzeum Sztuki MS2 można oglądać wystawę prac Leopolda Buczkowskiego.
Twórczość Leopolda Buczkowskiego, zarówno tę literacką, jak i wizualną cechuje mozaikowość. Zdaniem artysty, historia to zbiór przebłysków, które funkcjonują w zbiorowej pamięci jako przelotne, fragmentaryczne obrazy. Jego świat, jak sam mówił, bogaty w ludzi i w wydarzenia, inspirował go do kreowania utworów, będących kolażowymi zestawieniami przenikających się opowieści i scen.
Leopold Buczkowski (1905-1989) szerokiej publiczności znany jest głównie jako prozaik. To autor powieści takich jak: Czarny potok (1954), Uroda na czasie (1970), Oficer na nieszporach (1975) czy Kamień w pieluszkach (1978). Niewiele osób wie, że równie ciekawa, acz mniej znana jest jego twórczość wizualna. Jako artysta Buczkowski posługiwał się rysunkiem, fotografią, technikami graficznymi, wodnymi i olejnymi, kolażem, a w późnej fazie swojej twórczości także formami przestrzennymi - rzeźbą i asamblażem.
Wystawa Leopold Buczkowski. Przebłyski historii, przelotne obrazki to pierwsza tak całościowa prezentacja twórczości plastycznej tego artysty. Znakomita większość zgromadzonych na niej dzieł jest pokazywana publicznie po raz pierwszy. Prezentacja ta stała się możliwa dzięki niedawnemu pozyskaniu przez Muzeum Sztuki w Łodzi całej spuścizny artystycznej Buczkowskiego.
Różnorodność narracji widoczna w twórczości Buczkowskiego, to zdaniem wielu badaczy echo wielokulturowości Podola lat 30. XX wieku, gdzie autor spędził dzieciństwo i młodość. Rysunki Leopolda Buczkowskiego z tego okresu to rejestracja krajobrazu, zabudowań i społeczności zamieszkującej kilka miejscowości na Podolu, okolic jego rodzinnego Podkamienia. Werystyczne rysunki, a także fotografie, przedstawiające mieszkańców Podola, odzwierciedlają dokumentacyjne zacięcie Buczkowskiego, który sprawnie rejestrował społeczne, ekonomiczne i historyczne uwarunkowania życia kresowego.
Dramatyczne zawirowania wojenne zaprowadziły artystę na warszawski Żoliborz. W czasie wojny przedefiniowaniu uległa jego rola pisarza i artysty. Realizm, znany z jego przedwojennych prac, ustąpił miejsca deformacjom, które tylko wzmagały ekspresyjną moc jego obrazów. Rysunki Buczkowskiego z tego okresu ukazują rzeczywistość poddaną opresji militarnej, koszmar, którego doświadcza ludność cywilna, dręczona przez bezdusznych żołnierzy. Dla artysty symbolem brutalności staje się mundur, który odróżnia oprawcę od udręczonej ofiary.
Powojenny etap jego twórczości to m.in. cykl alegorycznych rysunków historycznych, który w sposób humorystyczny, czasem groteskowy zestawia ze sobą postacie, pochodzące z różnych epok i odmiennych kontekstów geopolitycznych. Tworząc go, Buczkowski podważał podział na historię wielkich i małych, ukazując zwykłych ludzi jako ofiary rozstrzygnięć zapadających na wyższych szczeblach decyzyjnych.
Malowane w latach 50. obrazy abstrakcyjne, pozwalają dostrzec w ich twórcy artystę poszukującego nowych rozwiązań formalnych. Jego obrazy łączą spontaniczność gestu z geometryczną strukturą, podejmowane przez niego eksperymenty malarskie zorientowane są na dekonstrukcję kompozycji malarskiej. Układy form geometrycznych, w zaskakujący sposób, stają się pretekstem do przywołania wydarzeń z życia codziennego, podchwyconych rozmów czy zaobserwowanych scenek, a nawet ważnych wydarzeń historycznych takich jak bitwy i wojny. Wśród obrazów z lat 50. i 60. wyróżniają się te zbudowane z nałożonych na siebie powierzchni malarskich. Użyte w pracach kawałki sklejki lub płyty pilśniowej zapowiadają formy przestrzenne z końcowego etapu twórczości Buczkowskiego – asamblaże i rzeźby.
Pojawiające się w jego rzeźbach motywy zaczerpnięte z ikonografii sztuki ludowej, takie jak postacie świętych czy wizerunki Matki Boskiej to powrót na Podole, z jego prostą, archaiczną duchowością. Od końca lat 60. prace rzeźbiarskie zapełniały ogród wokół domu artysty w Konstancinie-Jeziornie, który zmieniając konfiguracje, tworzył z nich swoiste spektakle.
Kurator wystawy - Paweł Polit.
Więcej -
Leopold Buczkowski. Przebłyski historii, przelotne obrazki (msl.org.pl)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1358
W częstochowskiej Miejskiej Galerii Sztuki do 15.04.18 można będzie oglądać retrospektywną wystawę prac Leszka Sobockiego.
Urodzony 14 listopada 1934 r. w Częstochowie Leszek Sobocki jest jednym z najciekawszych twórców powojennej sztuki polskiej. Jego artystyczne dokonania cechuje wyjątkowa oryginalność i różnorodność. Składają się na nią obrazy malarskie, grafika, environments, również eseje i poezja.
Danuta Wróblewska napisała o Sobockim, że „był zawsze twórcą osobnym i niezależnym od otoczenia. Niezbyt przywiązany do warsztatu i rytuału malarskiego, uznający swoją 'nieczystość' wynikającą z pomieszania środków, przywiązany za to do treści sztuki tworzonej, szukał i szuka dla siebie pobudek poza prostym horyzontem świata rzeczy. Nie zważa na wielki klaser, w którego przegródki wkłada się artystów, działa po swojemu" (1993).
Studiował na Wydziale Grafiki Propagandowej filii Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.
W latach 1956-1959 kontynuował studia na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie. W 1966 roku był współzałożycielem (wraz z Maciejem Bieniaszem, Zbylutem Grzywaczem, Barbarą Skąpską i Jackiem Waltosiem) grupy Wprost. Brał udział we wszystkich jej dziewiętnastu wystawach do momentu zakończenia działalności grupy w 1986 roku, a także w wystawie podsumowującej działanie grupy, zatytułowanej Wprost 1966-1986, a zrealizowanej w 2016 r. w Muzeum Manggha.
Przez część krytyków wpisywany jest Sobocki w nurt nowej figuracji, jego dorobek nie pozwala jednak na ścisłą kategoryzację. Jest twórcą dzieł związanych z egzystencjalną sytuacją człowieka, świadomym jej historycznych uwarunkowań. Istotną rolę w twórczości artysty odgrywa pamięć biograficzna. Jest również Sobocki niewątpliwie krytyczno-ironicznym komentatorem rzeczywistości społeczno-politycznej i kulturowej.
Kluczem do wystawy jest chronologia, ekspozycja ułożona jest według zasad retrospektywy, w porządku czasowym. Wybór ten wynika z podejścia artysty do czasu, którego, wbrew intencjom każdego z nas, nie daje się zatrzymać. Jakby na przekór temu Leszek Sobocki skupia się na jego upływie, tworząc szczere do bólu portrety naznaczone doświadczeniem prywatnym, pokoleniowym, polsko niełatwym…
Za pośrednictwem dzieł sztuki przedstawiona jest biografia osobista i artystyczna Sobockiego. Jednym z podstawowych tematów Sobockiego jest bowiem autoportret, który odbieramy nie tyle na poziomie indywidualnym, ale metaforycznym, jako odzwierciedlenie naszych wspólnych, polskich losów.
Więcej - http://www.galeria.czest.pl/leszek-sobocki-retrospektywa
- Autor: al
- Odsłon: 4116