Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 448
W BWA w Kielcach do 19.04. można oglądać wystawę prac Dagmar Venus pn. Looking twice
Prace Dagmar Venus stanowią wyzwanie dla widza, aby na nowo zdefiniować granice między fotografią a malarstwem. Uzyskiwane przez nią artystyczne efekty odbić, świateł, kolorów i kontrastów często wymagają dwukrotnego spojrzenia i pozostają nieczytelne, gdy patrzy się na nie powierzchownie.
Czy widz ma do czynienia z malarstwem, czy z fotografią – gdzie zaczyna się fotografia, a gdzie kończy malarstwo? Artystka swoim stylem zaciera utarte granice tych terminologii w swoich pracach. Łączy dwa elementy, które zazwyczaj funkcjonują jako odrębne gatunki.
Jednak Dagmar Venus nie używa technik malarskich, ale pracuje wyłącznie z medium fotografii. Osiąga ten efekt nie poprzez fotomontaż, ale poprzez szczególne patrzenie na obiekty, które same w sobie – i dzięki precyzyjnie dobranym fotograficznym środkom wyrazu, umożliwiają takie połączenie.
Artystka posługuje się również innymi zabiegami stylistycznymi. Między innymi wykorzystuje podwójną ekspozycję, tworząc kolaże fotograficzne, które przypominają media mieszane, chociaż w rzeczywistości pozostają wierne jednej, fotograficznej dyscyplinie. Nakładając na siebie półprzejrzyste fotograficzne warstwy, Dagmar Venus w niemal malarski sposób zaciera granice między obrazem/kreacją artystyczną a rzeczywistością.
Tematem, który Dagmar Venus prezentuje w swoich aktualnych pracach są refleksje i wrażenia … Niezwykłe perspektywy i widoki, a także przezroczystości i niedopowiedzenia, rzucają wyzwanie naszym oczom, zmuszają nas do ciągłego skupiania się, przeskakiwania między ostrością a rozmyciem, aby krok po kroku odkrywać głębię całego obrazu.
Za: https://www.bwakielce.art.pl/event/dagmar-venus-looking-twice
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 513
Do 23.06.24 w łódzkim Muzeum Sztuki ms1 czynna będzie wystawa prac Daniela Lergona i Macieja Olekszego.
Wystawa Daniel Lergon, Maciej Olekszy. Flow jest pierwszym pokazem twórczości tych dwóch malarzy średniego pokolenia w Muzeum Sztuki w Łodzi. Zarówno berlińczyk Lergon, jak i związany z Poznaniem Olekszy znajdują się w specyficznym punkcie drogi twórczej, w którym to artystyczne uniwersum każdego z nich zostało skrystalizowane w wyniku wieloletnich poszukiwań stylistycznych i technicznych, ściśle zresztą ze sobą związanych. Można powiedzieć inaczej – w przypadku Lergona i Olekszego eksploracja odbywa się wewnątrz świata, którego punkty graniczne i kluczowe zawęźlenia zostały rozpoznane, a kierunek poszukiwań ma wektor skierowany raczej w głąb niż na zewnątrz.
Polem łączącym oeuvre obydwu twórców jest skupienie na specyfice i właściwościach samego medium malarskiego, ze szczególnym uwzględnieniem jego materialności. Ich malarstwa nie da się w pełni określić za pomocą terminów odnoszących się tylko do zmysłu wzroku, istotne są tu również własności kojarzone z dotykiem, a pojęcia takie jak gęstość, płynność czy strukturalność nasuwają się jako niezbędne w języku analizy. W praktyce artystycznej każdego z nich kluczową rolę odgrywa proces twórczy, z którego materialnym śladem styka się odbiorca. Dla Olekszego akt malarski istotny jest w kontekście ekspresji i automatyzmu gestu, Lergon zaś, ze swoim temperamentem eksperymentatora, traktuje go jako pole eksploracji interakcji różnego rodzaju mediów i podłoży.
Ekspozycję w MS1 tworzą w przeważającej mierze prace malarzy z ostatniego okresu. Daniel Lergon pokazuje cykl On Earth z lat 2022–2023, a Maciej Olekszy serie Głów i Aktów, pochodzących z lat 2019–2023.
Dla twórczości Daniela Lergona charakterystyczna jest postawa badawcza, skupienie na analizie wizualnych fenomenów powstających dzięki interakcji mediów z odpowiednio spreparowanymi podłożami. Inaczej mówiąc, berliński malarz za pomocą przemyślanego wyboru i zastosowania zarówno niemalarskich tworzyw, jak i malarskich pigmentów dąży do wywołania zjawisk świetlnych i kolorystycznych, determinowanych dodatkowo przez rodzaj zastosowanego podkładu.
Prezentacja malarstwa w Muzeum Sztuki składa się zasadniczo z dwóch części – pierwsza składa się z kilku obrazów pochodzących z wcześniejszych, monochromatycznych serii; drugą tworzą prace z najnowszego cyklu On Earth. […]
W kontekście klasycznych gatunków malarskich można by uznać twórczość Macieja Olekszego za współczesną interpretację motywów aktu i portretu. Należy jednak zachować ostrożność w stosowaniu do niej pojęcia figuracji. O ile malarstwo Olekszego jest figuratywne, to w sposób bardzo szczególny, taki, w którym percypowane fenomeny świata widzialnego są tylko punktem startowym procesu transformacji. […]
Sam Olekszy widzi w swoim malarstwie zbieżność ideową ze sztuką poznańskich ekspresjonistów spod znaku Buntu. To świadome odwołanie do tego nurtu polskiej awangardy znajduje odzwierciedlenie w sposobie, w jaki redukuje on i poddaje deformacji motywy z natury. Ekspresjoniści wierzyli, że akt twórczy pozwala dotrzeć do głębokich treści duchowych, a artysta pełni rolę swoistego przekaźnika, dzięki któremu treści te otrzymują wizualną formę. W relacji Macieja Olekszego do powstającego dzieła rozpoznać możemy echo tej postawy. Istotnym warunkiem aktu twórczego jest zdanie się na intuicję, a jego źródło stanowi wnikliwa obserwacja osób portretowanych – bliskich malarza, których wizerunki są wizualnymi wariacjami na temat relacji emocjonalnych czy też projekcji emocji samego autora.[…]
Niezależnie jednak od ekspresjonistycznego rodowodu, malarstwo Olekszego cechuje niezwykła intensywność warstwy wizualnej, na którą składają się kontrasty żywych kolorów chromatycznych i zróżnicowanie faktur. […]
Milena Romanowska, kurator
Więcej - https://msl.org.pl/daniel-lergon-maciej-olekszy-flow/
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1200
W Galerii Bielskiej do 24.03.19 można oglądać wystawę prac Dariusza Mląckiego - malarskie portrety zwyczajnych przedmiotów i elementów architektury.
Prezentowane prace pochodzą w większości z ostatnich 10 lat, z cyklów: „Możliwość istnienia przedmiotów nieistniejących”, „Niewymuszony pomiar subtelności” oraz „Odwrócony Palimpsest”. Ich tematem są zazwyczaj przedmioty codziennego użytku: pudełka, książki, koperty, deski do rysowania, świece, monitory.
Przedstawiane obrazy stają się przedmiotami, zawdzięczającymi istnienie portretowanym przedmiotom – mówi artysta. - Dlatego w wielu pracach stosuję iluzję, pozór, często konwencję malarską obrazu w obrazie. Poruszam się zawsze na granicy abstrakcji geometrycznej i realizmu, czasami łączę różne konwencje: magiczną, duchową, symboliczną. Korzystam z założeń sztuki Zen, minimalizmu.
Malarstwo jest dla mnie nie tyle celem, co ukochanym środkiem wyrazu, najważniejszym i zarazem najtrudniejszym. Malarstwem są również moje obiekty i instalacje. Zamieniam farbę w kolor, kolor w światło, światło w przestrzeń, a przestrzeń w znaczenie. Pragnę uzyskać formę doskonałą, harmonijnie współbrzmiącą – swoiste Piękno.
Dariusz Mlącki – urodził się w Mińsku Mazowieckim w 1963 roku. Absolwent Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (1989). Dyplom z wyróżnieniem uzyskał w pracowniach prof. Tadeusza Dominika i prof. Zbigniewa Gostomskiego. W latach 1992–2001 prowadził pracownię malarstwa na stanowisku profesora w Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie.
Więcej - http://galeriabielska.pl/wystawa/dariusz-mlacki-tajemnica-drugiej-strony
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 4364