Filozofia (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 481
Mówi się, że politycy nie pracują ciężko. A ile musieli się nagłowić, żeby lud uwierzył im, że czarne to białe, a przegrane wybory są zwycięstwem.
Źle dla oświaty, gdy rządzą nią różnej proweniencji ignoranci, doktrynerzy, albo fanatycy religijni. Najgorzej, jeśli rządzi nią osoba posiadająca każdą z tych cech.
Scientia vincit tenebres (nauka pokonuje ciemność), ale wtedy, gdy nie rządzi nią ciemnota.
W komunizmie ministrem mogła zostać nawet kucharka, o ile zdobyła odpowiednie kwalifikacje, jak mawiał Włodzimierz Iljicz Lenin. W teraźniejszej demokracji ministrami zostają kucharki niespełniające tego warunku.
Dzięki postępowi wiedzy i techniki człowiek pierwotny przekształcił się z roślinożercy w mięsożercę, a teraz znów ma być roślinożercą, dzięki wegetarianom i weganom.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 242
Im bardziej ceni się swoich, tym bardziej gardzi się innymi i nienawidzi ich; tym bardziej rozwijają się postawy ksenofobiczne, wojownicze i zaściankowe.
Reklamiarze, ajenci, uwodziciele i inni kusiciele nie grzeszą, tylko ich ofiary.
Demokracja nie sprzyja życiu i pokojowi.
W socjosferze, jak w przyrodzie (fizyce) obowiązuje „reguła przekory" Lenza, która zapewnia homeostazę systemom społecznym: „Zmiany zachodzące w systemach społecznych eliminują przyczyny dokonywania się ich".
W toku ewolucji społecznej postępują procesy dywersyfikacji i stratyfikacji.
Klasycznymi wartościami demokracji są: życie w ogóle i życie bez wojen, ale nie respektuje się ich. Na całym świecie mnożą się konflikty zbrojne i ataki terrorystyczne, które pochłonęły już więcej ofiar niż II wojna światowa. Jedne ogniska wojen likwiduje się, albo czasowo wygasza, ale w ich miejsce powstają nowe i groźniejsze. Zastępują one trzecią wojnę światową i ewentualne kolejne. Liczba ofiar i zniszczenia nie liczą się, bo świat jest przeludniony, a na odbudowie i zbrojeniach można dobrze zarabiać. Ważne, żeby w tym niby-pokoju, czy raczej „pełzającej wojnie światowej", coraz lepiej rozwijał się biznes.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 88
Wartość życia ludzkiego obniża się permanentnie. Życiem gardzi się nie tylko w czasie wojen, ale również w warunkach pokoju za sprawą szerzącej się „cywilizacji śmierci". Walnie przyczyniają się do tego ataki terrorystyczne, wygłupy i nieodpowiedzialność kierowców na drogach, gry komputerowe, gdzie zabijanie ludzi jest chlebem powszednim oraz media, które pokazują zabijanie z byle jakich powodów. Spowszedniały już okrutne opisy i sceny zabijania. Im są drastyczniejsze, tym większą zapewniają poczytność i oglądalność, a w konsekwencji zysk dla redakcji, stacji telewizyjnych i producentów filmowych.
Nikt nie rodzi się mądrym. Staje się nim z upływem lat w konsekwencji samodoskonalenia się. Ale stąd nie wynika, że każdy starszy jest mądrzejszy od młodego. Bywa też na odwrót.
Mądrość to nie tylko posiadanie wiedzy, ale też umiejętność korzystania z niej na co dzień.
Mądrość jest syntezą wiedzy, doświadczenia życiowego, racjonalności, intuicji, empatii, uczuć, wyobraźni oraz rozumienia siebie i świata.
Co stanie się z nauką, jeśli nadal prace głupich będą pozytywnie recenzować jeszcze głupsi od nich?
Jak długo będzie narastać hałas w szkołach, w których nauczyciele i uczniowie przekrzykują się nawzajem?
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 718
Przyciąganie ziemskie rośnie wykładniczo z wiekiem człowieka.
Matka Ziemia przyciąga coraz bardziej ludzi starych do siebie, a oni wcale nie pożądają jej pieszczot.
Z wiekiem człowieka zawężają się jego horyzonty czasowe, a orientacja futurystyczna i myślenie prospektywne zanikają w przyspieszonym tempie.
Moje meritum czasu: Czas to bezpowrotne przemijanie. Ograniczone trwanie. Niekończące się zmiany. Jedność przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Pamięć i oczekiwanie. Towar i pieniądz .Poganiacz, tyran i niszczyciel. Miernik sprawności. W nadmiarze – nuda, w niedostatku - stres. Lek na rany.
Co wcześniej jest nie do pomyślenia, potem szokuje i pomału powszednieje aż w końcu staje się normalne...
Czas odczuwany płynie wolniej, gdy czeka się na coś, a płynie szybciej, gdy się śpieszy albo, gdy jest się blisko celu.