Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1098
Do 10.02.19 w krakowskim Międzynarodowym Centrum Kultury trwać będzie wystawa pn. Architektura niepodległości w Europie Środkowej.
Zakończenie I wojny światowej wielu narodom Europy Środkowej przyniosło wolność, dla innych zaś oznaczało głębokie zmiany dotychczasowych ram życia politycznego i gospodarczego. Zniszczenia wojenne, przesunięcia granic oraz zderzenie z nowymi realiami politycznymi odcisnęły piętno na rozwoju kultury oraz kształcie architektury tej części kontynentu w kolejnych dekadach.
Był to co prawda krótki, ale bardzo dynamiczny okres. Na mapie Europy Środkowej pojawiła się mozaika nowych krajów. Marzeniem, które obudziło się po tragedii I wojny światowej, było odzyskanie porządku, zaprowadzenie ładu w rozbitym świecie, znalezienie jakiegoś nowego ustroju dla narodów, które wreszcie uzyskały upragnioną podmiotowość - mówi Łukasz Galusek, zastępca dyrektora ds. programowych MCK i jeden z kuratorów wystawy. Teraz, z perspektywy stulecia możemy spojrzeć na moment, kiedy kształtował się ten nowy ład; dla wielu był czasem świętowania, a u innych data ta nadal zmusza do refleksji. Patrzymy na naszą część kontynentu w rozległym horyzoncie, staramy się objąć całe spectrum zmian, jakie się wtedy dokonywały, a znalazły swoje odbicie w przestrzeni, urbanistyce i architekturze.
Tytułowa architektura niepodległości powinna być rozumiana szerzej niż pojedyncze budowle. Jest zaznaczaniem swojej podmiotowości w krajobrazie regionów i miast, poszukiwaniem nowych wzorów ikonografii narodowej, chęci stworzenia szans dla rozwoju społecznego, ale także powstaniem idei nowego człowieka.
Zmiany polityczne sprawiły, że tętniące życiem metropolie gasły, a prowincjonalne miasta z dnia na dzień stawały się stolicami krajów lub regionów. Dostojeństwo państwa wyrażała monumentalna oprawa jego gmachów – nowo wznoszonych lub przebudowywanych – a także świątyń czy przestrzeni publicznych, stających się scenografią swoistego teatru władzy. Po raz pierwszy również pojawiły się z taką mocą konflikty pamięci, problem dziedzictwa kłopotliwego i niechcianego. Niepodległość oznaczała bowiem nie tylko tworzenie nowej symboliki państwowej, ale i burzenie świadectw obcej dominacji i wymazywanie ich z pamięci zbiorowej. Tryumfy święcił modernizm, który rozwinął się z myślą o potrzebach najuboższych (np. nowe osiedla mieszkaniowe w Wiedniu, Bratysławie, Warszawie), a z czasem zyskał swój nowy, luksusowy wymiar.
Po zakończeniu Wielkiej Wojny narodziła się również idea nowego człowieka. Jedna z najciekawszych wizji człowieka przyszłości powstała właśnie w Europie Środkowej. W 1920 roku czeski pisarz Karel Čapek opublikował dramat R.U.R. (Rossumovi Univerzální Roboti), którego bohaterami uczynił grupę robotów, biologicznych mutantów, sprzeciwiających się ludziom i przejmujących kontrolę nad światem. Utwór Čapka legł u podwalin literatury science-fiction, a jego wciąż słyszanym echem jest słowiańskie słowo ROBOT (od starosłowiańskiego słowa „rob” lub rab oznaczającego niewolnika, sługę).
Człowiek przyszłości miał być zdrowy i wysportowany, a jego ciało miało przypominać maszynę. Zdrowie i higienę, sport i aktywny wypoczynek uznano za czynniki przemian społecznych i obyczajowych oraz ważne elementy konsolidowania nowych społeczeństw. Dokonujące się zmiany świetnie ilustrowała ewolucja uzdrowiska także rozwój infrastruktury sportowej. Hale sportowe, tory wyścigowe, pływalnie, stadiony mogące pomieścić tysiące widzów stawały się widomym znakiem modernizacji i świetnym narzędziem propagandowym dla nowo powstałych państw.
Multimedialna wystawa skierowana jest do odbiorców sztuki bez ograniczeń wiekowych, zarówno do miłośników i badaczy historii architektury czy sztuki użytkowej, jak również zainteresowanych przemianami kulturowymi i społecznymi początku XX wieku.
Twórcom zależało na ukazaniu wielopłaszczyznowości tematu poprzez prezentację archiwalnych projektów architektonicznych, fotografii z epoki, filmów, a także wizualizacji i modeli architektury projektowanej w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Integralną część wystawy stanowią również mapy, przedstawiające dynamicznie zmieniające się granice państw odzyskujących niepodległość.
Więcej - http://mck.krakow.pl/wystawy/architektura-niepodleglosci-w-europie-srodkowej
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2971

To właśnie jemu - jednemu z najważniejszych polskich architektów XX wieku - przypadły w udziale najbardziej prestiżowe stanowiska, zamówienia i realizacje II Rzeczpospolitej. Złośliwy przydomek - Adolf „Wszystko” Bohusz, nadany mu przez współczesnych wiele mówi o wszechstronności, umiejętności godzenia kilku ról i prominentnej pozycji tego wybitnego projektanta. Szyszko-Bohusz, pomimo swoich zasług i ikonicznych realizacji, pozostaje jednak postacią nieznaną poza kręgiem specjalistów. Twórcy wystawy poświęconej Adolfowi Szyszko-Bohuszowi zaskakują niecodziennym pomysłem – oto wystawę pokazują w budynku, który sam jest jednym z jej „eksponatów”! - Gmach Główny Muzeum Narodowego w Krakowie, zwany pierwotnie Nowym Gmachem, wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby w latach 30. XX wieku zrealizowano projekty Szyszko-Bohusza, które zobaczyć można na wystawie. Dzisiaj gmach ten gości po raz drugi ekspozycję zaproponowaną przez Fundację Instytut Architektury. Po zeszłorocznym sukcesie wystawy „Za-mieszkanie. Miasto ogrodów, miasto ogrodzeń”, oferujemy publiczności opowieść o architekcie, którego dzieła mijamy codziennie w Krakowie, a którego twórczość stała się dla autorów wystawy pretekstem do pogłębionych badań nad architekturą 1 poł, XX wieku. – mówi Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Wystawa „Reakcja na modernizm. Architektura Adolfa Szyszko-Bohusza” jest pierwszą tak szeroką prezentacją dorobku architekta, wykraczającą przy tym znacznie poza ramy typowej monograficznej ekspozycji. Jej celem jest zbadanie, w jaki sposób Szyszko-Bohusz - architekt, ale także badacz historii architektury i konserwator najważniejszych narodowych zabytków – asymilował w swoich projektach modernizm. W Polsce międzywojennej nowoczesność była symbolem rozwoju i aspiracji rodzącego się państwa, a modernizm awansował do rangi stylu oficjalnego. Jednocześnie jednak interpretacje stylu modernistycznego obejmowały zarówno propozycje awangardowe, jak i bardziej konserwatywne przykłady tzw. modernizmu umiarkowanego, czy wreszcie „reakcyjne” monumentalne gmachy w duchu zmodernizowanego klasycyzmu. Adolf Szyszko-Bohusz swobodnie wypowiadał się w każdej z tych formuł - w jego twórczości zderzają się tak pozornie opozycyjne nurty jak konserwatywny, związany z oficjalną propagandą władzy czy elitą finansową, oraz awangardowy, wzbudzający kontrowersje swoją formalną radykalnością. Na wystawie udostępnione są unikatowe fotografie i projekcje z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego, a także oryginalne rysunki architekta ze zbiorów Archiwum Narodowego w Krakowie, Archiwum Zamku Królewskiego na Wawelu, Muzeum Narodowego w Krakowie i Muzeum Architektury we Wrocławiu.
Zobaczyć można także siedem specjalnie wykonanych modeli architektonicznych budynków zaprojektowanych przez Szyszko-Bohusza, które nie zostały zrealizowane lub zostały zmienione. W aranżacji wystawy najsilniejszy akcent stanowi interwencja architektoniczna polegająca na radykalnym „oczyszczeniu” jednej z sal wystaw zmiennych Muzeum Narodowego w Krakowie z późniejszych przebudów. Autorzy odsłonili oryginalne elementy dekoracji, podziały architektoniczne, ujawnili charakter zaprojektowanego w latach 30. XX wieku gmachu. Typowa dla epoki, monumentalna i elegancka architektura Muzeum stała się zatem integralnym elementem ekspozycji.
Więcej - www.muzeum.krakow.pl
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2753



Nawiązująca do tytułu wystawy „ściana refleksji” zachęcać ma zwiedzających do śmielszego dzielenia się swoimi opiniami na temat tego, co widzą w muzeach czy galeriach. Swoje refleksje można wyrazić można za pomocą markerów o takich samych kolorach, po jakie najczęściej sięga artysta. CDS spodziewa się, że efektem końcowym akcji będzie ściana tak kolorowa, jak prace Czesława Zubera. Więcej - http://www.miastoszkla.pl/pl/component/content/article/22-news/315-arcydziea-szklanej-sztuki-w-cds-wernisa-wystawy-prac-czesawa-zubera-ju-w-czwartek
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 142
W Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi do 27.07.25 czynna będzie wystawa „Arkadius. Wielkie namiętności. Konfrontacje”
Na przełomie XX i XXI wieku urodzony w 1969 roku w Parczewie Arkadiusz Weremczuk stał się jedną z najciekawszych osobowości London Fashion Week. W 2001 roku „The Independent” umieścił go w dziesiątce topowych mistrzów brytyjskiej mody. Był odkryciem nowego milenium. Arkadius jest jedną z kilku pochodzących z Polski osób, które zapisały się w dziejach europejskiej mody. Należał do kosmopolitycznych londyńskich awangardzistów, ale w jego modzie wybrzmiewała polska kultura szlachecka, ludowa, a także marzenia twórców Młodej Polski. Arkadius jest też ważną częścią modowej historii Warszawy.
Projektant zderzał i łączył sacrum z profanum. Jego muzami była zarówno Matka Boska, jak i pracownica seksualna. Sięgał do źródeł wiary i religii, czyli do miłości, i za jej pomocą głosił pacyfistyczne idee i antydyskryminacyjne postulaty. Otwarcie opowiadał o seksie, erotyce, rozkoszy i innych wielkich namiętnościach.
Arkadius jest zachłannym odbiorcą i interpretatorem kultury i sztuki, a także ich twórcą. Antyk i Shakespeare spotykały się w jego twórczości z antykapitalizmem, a religia z queerem. Wpływała na niego twórczość Allena Jonesa. Inspirowały go reklamy usług seksualnych. Bywał u królowej i w gejowskich klubach. Na wybieg zapraszał cenione supermodelki i celebrytę z Big Brothera, osoby transpłciowe i uprawiające sztukę drag. Pseudonim projektanta nawiązywał do Arkadii, krainy szczęścia, ale takiej, w której śmierć nie wzbudza przerażenia.
Przechowywane w zbiorach CMWŁ dziedzictwo Arkadiusa skonfrontowano z tkaninami artystycznym z kolekcji muzeum i ze sztuką współczesną. Architektura wystawy łączy nowożytny kościół ze świątynią Afrodyty, arkadię z pokazem mody. Jest synkretyczna, eklektyczna i rozkoszna.
Kurator: Marcin Różyc
Więcej - https://cmwl.pl/public/informacje/arkadius-wielkie-namietnosci-konfrontacje,334