Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1355
W Muzeum Architektury we Wrocławiu otwarto wystawę prac na papierze autorstwa Sergeia Tchobana pn. Kontrastowa harmonia miasta. Można ją oglądać do 18.03.18.
Na ekspozycji pokazano wybór rysunków Sergeia Tchobana, fantazji architektonicznych, pomysłów scenograficznych i różnorodnych kompozycji obrazujących harmonię kontrastów w architekturze.
Sergei Tchoban studiował na wydziale architektury Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, gdzie urodził się i wychowywał przed wyjazdem do Niemiec w 1991 roku. Jego najbardziej znaczące prace zostały zrealizowane w Berlinie, Moskwie i Petersburgu.
W 2009 roku założył Fundację Tchobana – Muzeum Rysunku Architektonicznego w Berlinie.
Jest znany nie tylko jako architekt, lecz także jako kolekcjoner, kurator, wykładowca, autor rysunków architektury oraz projektant wystaw i scenografii teatralnych.
Wystawa kładzie akcent rysunki architektury, w których motywy historyczne łączą się z elementami futurystycznymi.Sergei Tchoban często porusza w swoich rysunkami problem, w jaki sposób współczesna architektura może istnieć na zabytkowych obszarach miejskich, a także znaczenia nowych warstw w tworzeniu dziedzictwa dla przyszłości.
Na wystawie zostały ze sobą zestawione zarówno wyobrażone, jak i zrealizowane koncepcje utrwalone na papierze. Rysunek architektoniczny jest zasadniczym elementem używanego przez Sergieia Tchobana środka komunikacji, który pozwala nam na chwilę zajrzeć do świata fantazji.
Więcej - http://ma.wroc.pl/pl/artykul/sergei-tchoban-kontrastowa-harmonia-miasta/
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 168
W Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu do 16.03.25 można oglądać wystawę prac Si On – koreańskiej artystki mieszkającej obecnie w Polsce (w Krakowie)- pn. Have a Nice Doomsday.
W obliczu prac Si On przychodzą do głowy apokaliptyczne myśli. Artystka pracuje tak, jakby chciała stworzyć masę krytyczną artystycznych gestów, materii, symboli oraz wizualnej energii – i wywołać eksplozję w świadomości.
Jej sztuka rymuje się z katastroficznymi nastrojami współczesnej kultury.
Jednak jeżeli nawet naprawdę jesteśmy w przededniu końca świata, jaki znamy, to Si On nie odwraca od tej perspektywy wzroku, lecz wygląda jej z niecierpliwością. Człowiek nigdy nie czuje się tak pełen życia jak w czasie apokalipsy, a koniec jednego świata jest zawsze początkiem nowego.
Wystawa w MCSW Elektrownia jest największą do tej pory prezentacją twórczości Si On w Polsce. Artystka urodziła się w Korei Południowej, studiowała malarstwo w Japonii, kilka lat mieszkała w Nowym Jorku, aktualnie żyje i tworzy w Krakowie. Nomadyczna biografia Si On – wędrówka przez miejsca, wierzenia, kultury oraz estetyki – znajduje odbicie w jej realizacjach.
Jest globalną zbieraczką. Gromadzi wizerunki, symbole, tekstury, przedmioty i praktyki artystyczne. Jedne z jej znalezisk należą do sztuki współczesnej, inne do świata pop, jeszcze inne pochodzą z archetypicznych, pierwotnych źródeł kultury. Artystka łączy je, nawarstwia, przeskalowuje, przetwarza, przeżuwa. Mięsiste, gęste i ogromne prace Si On są obezwładniające. Są tacy, którzy przy nich płaczą. Pozwalają na doświadczenie czasu, który liczony jest jednocześnie w sekundach, w generacjach i w epokach.
Si On, przekracza w swojej twórczości nie tylko granice epok i kultur, lecz również artystycznych gatunków. W obrazach brawurowo łączy różne techniki, zmieniając je w postmalarskie organizmy, jej rzeźby to totemy należące jednocześnie do przeszłości i przyszłości, instalacje zaś przybierają formę dzieł totalnych – tak jak zaprezentowana w Elektrowni monumentalna realizacja „Doomsday“ prezentowana dotychczas w Europie jedynie w ramach Biennale w Wenecji w 2022 roku.
Si On pochodzi z Korei Południowej. Po studiach malarskich w Japonii i kilkuletnim pobycie w Nowym Jorku przeniosła się do Polski, gdzie obecnie mieszka i pracuje. W swojej praktyce eksploruje tematy opresji społecznej i przemocy oraz wrażliwości i podatności na zranienie. Bada powiązania, głębię i bogactwo życia wewnętrznego człowieka, wierząc, że jest on dynamiczną mieszanką doświadczeń, emocji i różnego rodzaju wpływów.
Pracując ze złożonością wewnętrznych konfliktów, tworzy swoją sztukę na kształt bogatego i misternego gobelinu. Miesza to, co niskie z wysokim, solidne z bezużytecznym. Nieustannie wymyśla na nowo, przemalowuje i przebudowuje swoje prace. Ta harmonijna i ciągła transformacja sprzyja ciągłemu wzrostowi i odrodzeniom, dostosowując jej praktykę do płynnej natury kreatywności.
Kuratorzy: Magdalena Kownacka, Stach Szabłowski
Więcej - https://mcswelektrownia.pl/index.php/aktualnosci-z-siatki-obrazkow/articles/art-noble-2020.html
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1774
W warszawskim Miejscu Projektów Zachęty do 18.06.17 będzie czynna wystawa prac Zofii Gramz.
Na wystawie „Skąd się biorą myśli?” w Miejscu Projektów Zachęty Zofia Gramz przedstawia podsumowanie rocznego projektu badawczo-artystycznego, kiedy to rysowała i poddawała się autoanalizie, próbując odnaleźć motywy, które zainspirowały każde z dzieł.
Rysunki powstawały spontanicznie, bez namysłu, a źródeł artystka szukała już po ich stworzeniu.
Wynikiem tego procesu jest instalacja — każdy rysunek otaczają tu zdjęcia, przedmioty, bądź filmy symbolizujące źródła domniemanych natchnień, a także esencjonalne notatki wyjęte z kalendarzyka, w którym artystka zapisywała najważniejsze wydarzenia, rozmowy, lektury czy wrażenia artystyczne w 2016 roku.
Następnym etapem pracy nad wystawą było przeanalizowanie całości zebranego materiału i wybór dzieł. Na końcu ekspozycji artystka umieściła wykresy obrazowo przedstawiające najczęstsze źródła inspiracji.
Z właściwym sobie poczuciem humoru Zofia Gramz poddaje pseudonaukowej analizie istotę procesu twórczego, działanie podświadomości, a więc obszary bardzo subiektywne i umykające prostym klasyfikacjom.
Ulubionym medium Zofii Gramz pozostaje rysunek (czarny tusz na papierze). Artystka nazywa rysowanie „myśleniem w procesie”, „trzecią dziedziną myślenia — śnieniem przez robienie”. Tytuły dają widzowi wskazówkę do odczytania zagadki obrazka. Wyczulone na absurdy współczesności ucho artystki często wyławia z szumu medialnego zbitki słowne, przekształcając jakiś idiotyczny slogan w tytuł odnoszący się do wybranego fragmentu realnego lub wykreowanego przez media świata czy problemu.
Zofia Gramz (ur. 1981, Szczecin) — ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Rzeźby w pracowniach Jana Kucza, Zofii Glazer-Rudzińskiej i Grzegorza Kowalskiego. Tworzy rysunki, wideo, animacje. Mieszka i pracuje w Warszawie.
kuratorka: Magda Kardasz
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 954
W Muzeum Historycznym w Bielsku-Białej (Stara fabryka) czynna jest do 27 lutego 2022 wystawa malarstwa Renaty Bonczar - Ślady czasu pokazująca ponad 40-letni dorobek twórczy artystki.
Renata Bonczar, urodzona w Katowicach, studiowała w pracowniach prof. Adama Hoffmana i prof. Jerzego Dudy-Gracza. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydział Grafiki w Katowicach. W 2004 r. w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach uzyskała stopień doktora sztuki.
Zajmuje się malarstwem, rysunkiem i projektowaniem wystaw. Jej twórczość zalicza się do nurtu ekspresjonizmu abstrakcyjnego i abstrakcji iluzyjnej. Prace artystki znajdują się w wielu kolekcjach muzealnych i prywatnych w Polsce i na świecie.