Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 171
Do 03.03.2025 w Galerii Bielskiej BWA w Willi Sixta czynna będzie wystawa prac grupy Twożywo pn. Sztuka jako odezwa na nadchodzący czas.
Grupa Twożywo powstała w latach 90. XX wieku i była silnie związana z ówczesnym kontekstem społeczno-gospodarczym Polski – transformacją ustrojową i rozwojem kapitalizmu. Dzisiaj artyści występujący pod nazwą Twožywo, mimo zmiany realiów, wciąż w zaangażowany sposób opowiadają o wyzwaniach współczesnego świata.
Karolina Vyšata, kuratorka wystawy:
Na wystawie zobaczycie Zachętę Na Przyszłość, skonfrontujecie się z obiektami iskrząco dławiącymi, dojrzewającymi, typograficznymi, miejscami zaskakującymi w odcieniach różu i ciała, wypełnionymi wezwaniami na nadchodzący czas. Koleje losu jednostek tworzą historię zbiorowości. Każdy z nas ma wpływ na to co się wydarza i jednocześnie ulega wpływom innych. Moment dziejowy jest jak zawsze albo jak nigdy – dramatyczny i pełen niepewności, dlatego pokładamy nadzieję, że konkluzja będzie adekwatna do naszego zaangażowania. Co z tego wyniknie? Zobaczmy razem.
Grupa Twożywo powstała w 1994 roku, działając początkowo pod nazwą Pinokio (1994–1998). Przestrzenią jej wypowiedzi były ulice miast – artyści tworzyli murale, billbordy, naklejki – które grupa traktowała jako istotną dziedzinę życia publicznego. W 2006 roku Grupa Twożywo została laureatem nagrody Paszport „Polityki” w kategorii sztuki wizualne: „za sztukę łączącą w nowatorski sposób słowo z obrazem, za śmiałe wkraczanie ze swymi pracami tam, gdzie sztuka dotychczas nie docierała”. Grupa ukończyła swoją działalność w 2011 roku, ale dzisiaj jej ideę kontynuuje Grupa Twožywo w składzie: Krzysztof Sidorek, Karolina Vyšata i Mariusz Libel.
Grupa Twożywo w Bielsku-Białej prezentowała się już kilkakrotnie. W 2006 roku miejskie słupy ogłoszeniowe oraz ściany Galerii Bielskiej BWA zapełniły się zilustrowanymi przez artystów cytatami z opowiadania Jean-Paula Sartre’a „Herostrates”. Podczas wystawy „Iluzja jako źródło cierpień” w 2008 roku artyści namalowali na fasadzie Galerii Bielskiej BWA od strony ulicy 3 Maja mural „To tłum”, który istnieje do dziś, natomiast w 2022 roku zaprezentowali wystawę retrospektywną „prze\T/rwanie” złożoną z liter, projektów billboardów, murali, ilustracji, szablonów i naklejek oraz animacji i gier komputerowych.
Więcej - https://galeriabielska.pl/wystawa/grupa-twozywo-prawd-podobienstwo
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2545
W łódzkim Muzeum Sztuki ms2, otwarto wystawę Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, którą można oglądać do 30 czerwca 2013.
Wystawa Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm to wielowątkowa panorama sztuki XX i XXI w. W jej ramach przedstawione są kluczowe zjawiska ostatniego stulecia w ich aktualnym znaczeniu. Opowieść o nich współtworzą korespondencje między dziełami sztuki, słowne i obrazowe interwencje Tomasza Kozaka oraz przestrzeń wystawy zaprojektowana przez Krzysztofa Skoczylasa.
Na wystawie zgromadzono około 400 dzieł sztuki nowoczesnej i współczesnej - m.in. dzieła Pabla Picassa, Meret Oppenheim i Roberta Maciejuka, Billa Violi, Magdaleny Abakanowicz i Mirosława Bałki albo Paula Klee, Katarzyny Kobro, Louise Bourgeois czy Tamásza Kasásza i Koła Klipsa, jak również Georgesa Braque’a, Douglasa Daviesa i Aleksandry Ska.
Na wystawie dzieła sztuki, materiały archiwalne, fragmenty tekstów i interpretacji ― zostały pogrupowane w dwanaście pasaży, odpowiadających kluczowym doświadczeniom ostatnich stu lat: Stracony list, Zakrzywianie przestrzeni, Niesamowite zamieszkiwanie, Praca dowcipu, Obietnice śmierci, Piękno nowoczesne, Odbicia narcyza, Materializacja spojrzenia, Uwiedzenie codziennością, Estetyka utowarowienia, Kryzysy i nowe porządki oraz Polityka marzenia.
Jednocześnie wystawa stawia pytanie o rolę sztuki nowoczesnej w tworzeniu ponadnarodowej kultury, a ściślej o możliwość uniwersalizacji. Powodem tego pytania jest niezwykła symetria między dwoma zbiorami ― między kolekcją Rupf Stiftung i Kunstmuseum Bern, a kolekcją Muzeum Sztuki w Łodzi. Mimo odmiennych założeń i powodów, dla których zostały stworzone oraz odmiennych warunków, w jakich były rozwijane przez kolejne dekady, są one uderzająco symetryczne, a nieraz – niemal identyczne.
W Szwajcarii Hermann Rupf, berneński przedsiębiorca, jeden z pierwszych kolekcjonerów sztuki awangardowej na świecie, kupował dzieła sztuki na prywatne potrzeby i z osobistej pasji. Dzięki bliskim relacjom z czołowym paryskim marszandem, Danielem-Henrym Kahnweilerem, kupował za jego namową dzieła m.in. Picassa, Braque’a, Klee czy Kandynskiego już od 1907 r., czasem wręcz w roku ich powstania. Początkowo miejscem ekspozycji prac były wnętrza jego prywatnego mieszkania oraz biura. Ponieważ jednak Rupf w sztuce widział narzędzie społecznej przemiany, rozpoczął już od lat 40. starania o ulokowanie zbioru w publicznej instytucji. W końcu, poprzez fundację jego imienia, przekazał swój zbiór do Kunstmuseum Bern w 1954 r., gdzie jest on nadal poszerzany.
W Polsce artyści i poeci z grupy „a. r.”, z inicjatywy Władysława Strzemińskiego, od 1929 r. prowadzili akcję – głównie w Paryżu – pozyskiwania dzieł do mającego powstać w Łodzi muzeum. Twórcy awangardy – m.in. Max Ernst, Fernand Léger, Hans Arp czy Alexander Calder – proszeni byli o przekazanie w darze dzieł dla Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Nowoczesnej. Powstaniu kolekcji od samego początku towarzyszyła zatem idea publicznej prezentacji dzieł. Przekazanie zbioru do łódzkiego Muzeum i udostępnienie go ogółowi, które nastąpiło już w 1931 r., stanowiło element realizacji kluczowego zadania sztuki awangardowej ― przekształcenia rzeczywistości. W efekcie powstała jedna z pierwszych muzealnych kolekcji awangardy na świecie.
Trzon kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi, dar grupy „a. r.” był uzupełniany o kolejne dzieła sztuki nowoczesnej i jest poszerzany do dziś.
Na przykładzie tych dwóch wyjątkowych kolekcji, wystawa Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm stanowi próbę postawienia pytania o znaczenie sztuki dziś. A ściślej – o możliwość, a nawet potrzebę uwspólnienia doświadczeń kulturowych we współczesnym, zglobalizowanym świecie.
Kuratorzy: Jarosław Lubiak i Małgorzata Ludwisiak
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2773
W Muzeum Plakatu w Wilanowie do 31 stycznia 2013 roku można oglądać wystawę retrospektywną Stefana Norblina.
Najnowsza wystawa Muzeum Plakatu w Wilanowie – oddziału Muzeum Narodowego w Warszawie, to pierwsza tak duża prezentacja dorobku Norblina w Warszawie od czasów międzywojnia.
Pokazano na niej prace z polskich i zagranicznych kolekcji, w tym wiele plakatów, portrety wybitnych osobistości, grafika użytkowa, projekty wnętrz pałacowych i kostiumów do sztuk teatralnych, a także wyjątkowy obraz religijny.
Stefan Norblin, praprawnuk Jean-Pierre’a Norblina de la Gourdaine, malarz, ceniony ilustrator i projektant, twórca plakatów, realizujący się artystycznie także w architekturze wnętrz, jest przykładem artysty, dla którego nie istniały ograniczenia stylistyczne czy techniczne. Z powodzeniem tworzył scenografie, malowidła ścienne, grafikę reklamową czy okładki książek. Wybitne dzieła powstawały na zamówienie koneserów sztuki z Polski, USA, a także odległych kulturowo Indii.
„W 2012 roku obchodzimy 120. rocznicę urodzin i 60. rocznicę śmierci Stefana Norblina – mówi Maria Kurpik, kurator Muzeum Plakatu w Wilanowie. – To doskonała okazja, by przypomnieć twórczość tego wybitnego polskiego artysty, a także poznać jego niezwykle barwne życie, tragicznie zakończone samobójczą śmiercią”.
Wystawa powstała we współpracy z Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli, które udostępniło część własnych zbiorów.
Ekspozycję wzbogacą wydarzenia towarzyszące, w tym m. in.: polska premiera dokumentu o Stefanie Norblinie, pokazy filmów z żoną, aktorką Leną Żelichowską w roli głównej, spotkania ze znawcami twórczości artysty oraz z jego synem – Andrew Norblinem.
Szczegóły na facebookowym profilu Muzeum Plakatu w Wilanowie
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 1789
Do 18.09.16 w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej można oglądać wystawę pn. Czyste wody. Jest to pierwsza w Polsce prezentacja prac artystów pochodzących z Turcji, z których niektórzy obecnie mieszkają i pracują w Europie.
Jej tytuł jest zaczerpnięty z poezji tureckiego pisarza Nâzıma Hikmeta (1902–1963), pierwszego poety nowoczesnej Turcji, który w (literackim) świecie uchodzi za jednego z najwybitniejszych poetów dwudziestego wieku. Był on zaangażowanym członkiem tureckiego ruchu narodowo-wyzwoleńczego. Zainspirowany triumfem rewolucji październikowej wyjechał do Gruzińskiej Republiki Radzieckiej, skąd później wyruszył do Moskwy, by studiować ekonomię i socjologię.
Po powrocie do Turcji wiele lat spędził w więzieniu. W latach 50. opuścił ojczyznę i do końca życia mieszkał w Moskwie jako uchodźca polityczny. Ten niezwykły artysta miał częściowo polskie korzenie – jego pradziadkiem był polski oficer Konstanty Borzęcki, który w młodości brał udział w powstaniach – wielkopolskim i węgierskim – w 1848 roku. W swoim wierszu pod tytułem List z Polski (1954) Nâzım pisał: „Pewnie dlatego tak bardzo porusza mnie polska pieśń / i pobudza czyste wody, które we mnie się kryją”.
Punktem wyjścia koncepcji wystawy jest pojęcie heterotopii, które sformułował francuski filozof Michel Foucault. Heterotopie (ogrody, pokoje hotelowe, więzienia, szpitale psychiatryczne i inne miejsca) są w jego ujęciu przestrzeniami, w których można w szczególny sposób komentować, odzwierciedlać i kwestionować rzeczywistość.
Heterotopie to przestrzenie inności, które nie mają określonego usytuowania, a ich charakter jest jednocześnie fizyczny i mentalny. Prezentowana wystawa ukazuje wielopłaszczyznowe heterotopie złożone z obserwacji, wizji, dociekań, manifestacji i eksperymentów artystycznych.
Składające się na nią prace są nie tylko wyrazem refleksji artystów na temat obecnej sytuacji społecznej i geopolitycznej, stanu gospodarki i społeczeństwa obywatelskiego, czy też kondycji współczesnych miast – dzieła te nierzadko pobudzają „czyste wody”, które kryją się w każdym z nas.
Kuratorką ekspozycji jest Lora Sariaslan, historyczka sztuki. Wystawa porusza istotne kwestie i wyzwania, z którymi obecnie (jeśli nie od zawsze) zmaga się Europa: tożsamość społeczna i artystyczna, (non)konformizm, sprzeciw, partycypacja społeczna, granice, pamięć, przemoc oraz przekształcenia urbanistyczne.
W tym wspólnym europejskim kontekście, pomimo geograficznego rozproszenia i estetycznego zróżnicowania, artyści reprezentujący różne pokolenia ukazują szeroki wachlarz dynamicznych i różnorakich tendencji, posługując się różnymi środkami wyrazu od fotografii po sztukę performans – odkrywają to, co ukryte, zajmują się tym, co mniej widoczne, udzielają głosu temu, co niewypowiadalne, rozbudzając poprzez sztukę ducha krytycznego utopizmu.
Więcej - http://csw.torun.pl/sztuka/wystawa-czyste-wody-16328/