Nauka i sztuka (el)
- Autor: Urszula Nagórna
- Odsłon: 2387
W Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi do końca listopada można oglądać wystawę towarzyszącą „14 Międzynarodowemu Triennale Tkaniny, Łódź 2013”, zorganizowaną we współpracy z Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu.
Tkanina artystyczna to specjalizacja o najdłuższej tradycji w Liceum Plastycznym w Supraślu. Była pierwszą i aż do 1968 roku jedyną specjalizacją artystyczną w szkole. Jej dominacja i ogromna popularność wynikała z tradycji włókienniczych regionu północno-wschodniej Polski, która liczy sobie ponad 69 lat. Tkanina artystyczna ma ogromny wpływ na popularność i rozpoznawalność szkoły w środowisku artystycznym Polski.Pozostało już tylko 13 liceów szczycących się posiadaniem tej specjalizacji. Niestety coraz mniej jest specjalistów kontynuujących najstarsze i bardzo już rzadkie umiejętności tkackie. Współczesne trendy nawiązywania we wzornictwie, architekturze czy dekoracji wnętrz do ludowych tradycji rzemieślniczych m.in. tkackich, spowodowały ogromne zainteresowanie tą dziedziną sztuki w Europie i na świecie. Bardzo wysoko ceni się obecnie specjalistów w tej dziedzinie na rynku pracy, niestety głównie za granicą. Tkanina artystyczna jest jedną z najrzadszych, unikatowych dziedzin sztuki.
Ogólnopolskie Triennale Tkaniny Artystycznej Uczniów Szkół Plastycznych zakończyło się kolejnym sukcesem szkoły w Supraślu. Jury uhonorowało pracę tej placówki przyznając I nagrodę za pracę Pauliny Jabłońskiej pt. „Kilim”. Uhonorowano także polskie tradycje tkackie, ponieważ nagrodzona praca zrealizowana jest w tradycyjnej technice kilimu. To niesamowite, że dwa krzyżujące się ze sobą systemy nici (osnowa,wątek) służą od stuleci tkaczom rzemieślnikom i artystom w kreowaniu niezliczonej ilości rozwiązań tkackich, dzięki którym możemy otaczać się miękkością i pięknem wszelkiego rodzaju tkanin dekoracyjnych, użytkowych i artystycznych. Tym bardziej zastanawia fakt coraz mniejszego zainteresowania tą dziedziną sztuki wśród uczniów szkół plastycznych, studentów oraz artystów. Triennale w Supraślu spełnia więc ważne zadanie pedagogiczne i artystyczne. Kolejne wystawy budzą duże zainteresowanie wśród miłośników sztuki włókna, ale także wśród ludzi zaprzyjaźnionych z Supraślem i działającą tam szkołą. Impreza ta pozwala zaakcentować obecność tkaniny artystycznej jako dziedziny sztuki w tradycji i kulturze polskiej. Ukazuje kunszt tkacki uczniów i ich ogromną wrażliwość na piękno. Uczeń nie jest biernym odtwórcą projektów. Poprzez zgłębianie tajników nowych technik staje się badaczem, odkrywcą nieznanego świata tkaniny.
Podstawowym celem Triennale w Supraślu jest: • Prezentacja dokonań twórczych uczniów Liceów Plastycznych w dziedzinie sztuki włókna.
• Aktywizacja pracy pedagogów i uczniów w dziedzinie tkactwa artystycznego.• Wymiana doświadczeń między nauczycielami tej specjalizacji.
• Inspirowanie uczniów do doskonalenia umiejętności artystycznych.
• Pobudzanie aktywności intelektualnej oraz kształtowanie postaw kreatywnych uczniów.
• Poszukiwanie nowych form wyrazu w tej dziedzinie sztuki. Uczestnicy Triennale: 1. Zespół Szkół Plastycznych w Kielcach
2. Zespół Szkół Plastycznych w Koszalinie
3. Zespół Szkół Plastycznych w Lublinie
4. PLSP w Nowym Wiśniczu
5. Zespół Szkół Plastycznych w Tarnowie.
6. PLSP w Zamościu
7. Liceum Plastyczne w Supraślu
8. Liceum Plastyczne w Zduńskiej Woli
9. Liceum plastyczne w Radomiu
10. Liceum Plastyczne w Nałęczowie
11. Liceum Plastyczne w Warszawie
Urszula Nagórna
Komisarz Triennale Tkaniny Artystycznej w Supraślu
Więcej - http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/czasowe/1/485,ogolnopolskie-triennale-tkaniny-artystycznej-uczniow-szkol-plastycznych.html
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 202
W Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie do 3.03.24 można oglądać wystawę Uli Dzwonik pn. Homo sentiens.
Wystawa retrospektywna Uli Dzwonik była wydarzeniem towarzyszącym 58. Festiwalowi Wratislavia Cantans, w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu /wrzesień – listopad 2023/. Wystawa powstała pod opieką kuratorską Piotra Sarzyńskiego.
W Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie zaprezentowana jest kolejna wersja wystawy, której tytuł został dobrany tak, że mógłby stać się mottem całej twórczości Uli Dzwonik.
Homo sentiens, czyli człowiek czujący – i to określenie może się odnosić zarówno do samej artystki, jak i jej bohaterów. Tworząc bowiem charakterystyczne obrazy figuratywne, artystka podkreśla wagę spraw ludzkich, koncentruje się na człowieczeństwie i jego różnych aspektach. Jej bohaterowie są niedoskonali, pozbawieni rysów indywidualnych, często wyobcowani i samotni, ale stają się przez to symbolami ludzkiej egzystencji.
Ula Dzwonik urodziła się w w 1973 r. w Zduńskiej Woli. W latach 1994-1998 studiowała na Wydziale Malarstwa i Rzeźby wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Dyplom z wyróżnieniem otrzymała w 1998 roku w pracowni malarstwa profesora Andrzeja Klimczaka-Dobrzanieckiego. W 1999 roku rozpoczęła indywidualną pracę twórczą w dziedzinie malarstwa i rysunku. Autorka kilkunastu wystaw indywidualnych. Jej prace znajdują się w galeriach, muzeach i zbiorach prywatnych w kraju i za granicą.
Więcej - https://galeria.czest.pl/project/ula-dzwonik-homo-sentiens/
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2365
Do 1 września 2013 Muzeum Sztuki Techniki Manggha w Krakowie prezentuje wystawę Utamaro. Inne spojrzenie, ukazującą – po raz pierwszy w Polsce – twórczość jednego z największych artystów złotego okresu drzeworytu ukiyo-e, nie tylko mistrza wizerunków pięknych kobiet (bijin-ga), lecz przede wszystkim autora nowego sposobu interpretowania rzeczywistości, uważanego za „interpretatora najdrobniejszych spraw natury”, który „potrafił odkryć życie w jego najzwyklejszych przejawach”.
Utamaro Kitagawa (1753–1806) nie pozostawił listów, dziennika, jest najbardziej tajemniczym japońskim artystą, „artystą bez biografii”. Równocześnie – to artysta japoński bodaj najlepiej znany poza Japonią, rozpoznawalny pomimo różnic kulturowych. Od momentu „odkrycia” na Zachodzie drzeworytu ukiyo-e w drugiej połowie XIX wieku twórczość Utamara była podziwiana i wysoko ceniona, a stworzony przez niego wizerunek idealnej kobiety (japoński odpowiednik „wiecznej kobiecości” w kulturze Zachodu) cieszył się w Europie wielką popularnością. Jego dzieła, sposób ukazywania rzeczywistości, utrwalania intymnych aspektów życia rodzinnego, jego czułe oko dostrzegające to, co wydaje się niemożliwe do zarejestrowania przez zachodniego artystę, decydująco wpłynęły na Degasa, Toulouse-Lautreca czy Mary Cassatt.
Artysta wykreował także łatwo rozpoznawalny sposób przedstawiania postaci kobiecej w kimonie o manierycznej płynnej linii, niezwykłych, skomplikowanych fryzurach z mistrzowsko odwzorowywanymi partiami włosów. Powszechnie uważa się, że to on najpełniej wyraził istotę kobiecości w kulturze japońskiej; z jego twórczością wiąże się najczęściej takie określenia jak: ulotne, nieuchwytne, tajemnicze i zmysłowe piękno. Portrety pięknych kobiet autorstwa Utamara przyczyniły się równocześnie do banalizacji tematu, przekształcając się z czasem w wizerunek słodkiej Japonki w kimonie, do dziś jeden z głównych stereotypów popularnej kultury japońskiej.
Artysta jawi nam się jako wnikliwy obserwator Yoshiwary, mitycznego miejsca funkcjonującego według ustalonych przez siebie reguł, portretujący i promujący słynne kurtyzany, ówczesne celebrytki, ukazujący pary samobójczych kochanków czy sceny erotyczne shunga.
Ekspozycja Utamaro. Inne spojrzenie jest pierwszą wystawą drzeworytów artysty w Polsce. To próba nowego spojrzenia na jego twórczość w szerszej niż dotychczas perspektywie badawczej, współczesne ujęcie znanego tematu z uwzględnieniem najnowszego stanu badań. Utamaro to artysta, który świadomie buduje swój wizerunek, kreując strategie artystyczne bliskie dwudziestowiecznym twórcom.
Na wystawie prezentowanych jest ponad osiemdziesiąt drzeworytów oraz trzy książki z kolekcji polskich: Muzeum Narodowego w Krakowie (depozyt w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha), Muzeum Narodowego w Poznaniu, Fundacji Muzeum Wojciecha Weissa w Krakowie, a także z kolekcji prywatnej.
Więcej - http://manggha.pl/wydarzenia/utamaro
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 931
Do 3.02.19 w Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi można oglądać prace wiedeńskiej artystki Veronicy Taussig.
Sztuka minimalistyczna wywołuje wśród odbiorców poczucie dystansu i rodzaj wyobcowania, niekiedy wręcz wrażenie uprzedmiotowienia. Gładkie, nienaganne struktury o lśniącej powierzchni, często w monumentalnej skali, implikują dosłowność odbioru. Warstwa semantyczna jest zazwyczaj krucha a widz doświadcza raczej doznań zmysłowych aniżeli psychologicznej głębi.
W pracach wiedeńskiej artystki Veronicy Taussig zwraca uwagę chęć zbudowania intymnej przestrzeni odbioru. Kameralne rzeźby wymuszają na widzach bezpośredni kontakt. Intensywne kolory wywołują impulsy psychofizjologiczne. Są to prace wobec których trudno pozostać obojętnym. Jest w nich świeżość i dziecięca radość tworzenia, eksperyment i poszukiwanie. Jest szelmowskie mrugnięcie okiem do widza.
Historia sztuki zna niewiele przypadków późnej twórczości. Przyzwyczailiśmy się do śledzenia młodzieńczych dokonań, rozkwitu i zmierzchu. Przypadek Veronicy przez wiele lat zajmującej się domem i dziećmi, potem projektującej wnętrza luksusowych hoteli, by wreszcie po sześćdziesiątce rozpocząć przygodę z rzeźbą, jest zupełnie niezwykły
i nieprzystający do współczesnego obrazu świata.
Bezpośrednim bodźcem dla Veronicy staje się kontakt z późnymi pracami Matisse’a. (...) Matisse rysował nożyczkami, wcinając się w kolor, jak sam mówił – jak rzeźbiarz w kamień. Veronica przekłada ten pomysł bezpośrednio na rzeźbę. Tworzy kartonowe i styrodurowe modele dla rzeźb z aluminium i polimerów. (…) W jej twórczości pobrzmiewa echo Constantina Brancusiego, rosyjskich konstruktywistów, Hansa Arpa, Alexandra Caldera, Nicolasa Schöffera. /…/
Sztuka Veronicy Taussig jest z ducha orficka. Wyrasta ze spokojnej kontemplacji i radości życia. Oddziałuje na widza poprzez kolor, wywołując określone stany emocjonalne.
Z nieskończonej ilości ekspresyjnych możliwości barwy Veronica potrafi wybrać i harmonicznie zestawić te najsilniej wyrażające radość i siłę witalną. Prace Taussig wymagają jednak od widza aktywnego uczestnictwa, rodzaju współtwórczej percepcji. Dostarczają psychice bodźców dla poruszenia wyobraźni, wrażliwości i uczuć – dopiero wtedy zapewniają odprężenie i wygodny fotel.
Katarzyna Haber
Veronica Taussig urodzona w Rumunii w 1948 roku, dziś mieszka i tworzy w Wiedniu. Życie zawodowe związała z architekturą wnętrz. Obecnie każdą wolną chwilę dedykuje własnej twórczości. Jej pracownię szybko wypełniają rzeźby, szkice, projekty. Powstają formy geometryczne, układy kolorów, mocne, uziemione bryły. Inspiracją stają się elementy organiczne i architektoniczne, nieco laboratoryjne, kobiece.
Kuratorką wystawy jest Urszula Tarasiewicz.
Więcej - http://www.mgslodz.pl/wystawy/veronica-taussig-377.html