Informacje (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 145
Konsultant WHO i ekspert toksykologiczny, profesor dr Mustafa Ali Mohd, został zastraszony, gdy ostrzegł przed „szczepionką”.
Profesor dr Mustafa Ali Mohd, malezyjski naukowiec i ekspert w dziedzinie toksykologii, w sensacyjnym wywiadzie opowiedział o zagrożeniach związanych ze szczepionkami mRNA . Jako konsultant Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i ekspert ds. toksyn środowiskowych i toksycznych substancji chemicznych w żywności i środowisku brał udział w spotkaniach na wysokim szczeblu monitorujących bezpieczeństwo żywności i leków.
Jego krytyka szczepionek mRNA jest ostra i jednoznaczna: „Szczepionka to oszustwo. Nie ufajcie jej, to oszustwo, to nie jest prawdziwe” – oświadczył, opisując szczepionki jako terapię genową, która zmienia ludzkie DNA. Wyjaśnił, że w przeciwieństwie do tradycyjnych szczepionek, które wprowadzają do organizmu osłabionego wirusa w celu wzmocnienia układu odpornościowego, szczepionki mRNA powodują zmiany genetyczne w organizmie, co może prowadzić do nieprzewidywalnych skutków, takich jak zakrzepy krwi i nagła śmierć.
Dr Mustafa, który otrzymał liczne nagrody za swoją wiedzę specjalistyczną w dziedzinie toksykologii, krytykuje nie tylko same szczepionki mRNA, ale także system promujący ich stosowanie. Zgłasza, że gdy próbował publicznie wyrazić swoje obawy, otrzymywał groźby osobiste. „Dwa lub trzy miesiące przed pojawieniem się szczepionki powiedziałem już mediom, żeby nie przyjmowały tej szczepionki. Jeszcze nie jesteśmy pewni” – wyjawił, dodając, że później został uciszony i zastraszony. Reakcja elit medycznych i politycznych na jego krytykę była przerażająca: „Zostałem stłumiony, dali mi kolejne ostrzeżenie, aż prawie zostałem aresztowany”.
Mustafa idzie dalej i ostrzega przed manipulacyjnymi siłami stojącymi za rozpowszechnianiem szczepionek, skierowanymi przeciwko publikacji alternatywnych metod leczenia, takich jak iwermektyna. „Mieliśmy wtedy iwermektynę (w Polsce – amantadynę – przyp. red. SN). Ale gdybyś wspomniał o iwermektynie, skończyłbyś w więzieniu” – mówi, zastanawiając się, dlaczego skuteczne leczenie zostało stłumione, podczas gdy eksperymentalna szczepionka była promowana.
Jego główna myśl jest jasna: „Nie chodzi o zdrowie, chodzi o kontrolę”. Mustafa postrzega kampanię szczepień jako grę strategiczną, której celem jest długoterminowa zmiana w biologii człowieka. „To część zaplanowanego działania, a nie coś naturalnego” – podkreśla.
Jego relacje podnoszą poważne pytania o prawdę stojącą za globalnymi strategiami szczepień i społecznym postrzeganiem szczepionek mRNA. Zamiast kierować się historiami o wirusach i szczepionkach, Mustafa wzywa do wzmocnienia układu odpornościowego i krytycznie zastanawia się, dlaczego debata na temat zdrowia publicznego jest tak jednostronna.
Za: https://www.aussie17.com/p/i-was-threatened-who-consultant-and?utm_source=post-email-title&publication_id=1242457&post_id=164543769&utm_campaign=email-post-title&isFreemail=true&r=pf6gr&triedRedirect=true&utm_medium=email
Od Redakcji: Podobne szykany spotykaly na całym świecie lekarzy nie zgadzających się na mainstreamową narrację Big Pharma i środowisk medycznych z nią związanych (ich nazwiska podaje autor książki Prawdziwy Anthony Fauci - Robert F. Kennedy) . W Polsce do dzisiaj członkowie Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców nękani są procesami i poddawani szykanom środowiska izb lekarskich. Pierwszą ofiarą tej nagonki byl przemyski lekarz dr Włodzimierz Bodnar, który leczył skutecznie infekcję virusową covid amantadyną.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1652
Narodowe Centrum Nauki po raz trzynasty otworzyło nabór wniosków w konkursach Opus i Preludium. Naukowcy mogą starać się o finansowanie w ramach łącznej puli 280 mln zł.
Badaczom na początkowym etapie kariery akademickiej, którzy nie posiadają stopnia naukowego doktora, dedykowany jest konkurs Preludium 13. Choć każdym ze zgłoszonych projektów opiekuje się doświadczony badacz, to doktoranci składający wnioski prowadzą swoje badania samodzielnie.
Projekty badawcze mogą być realizowane przez rok, dwa lub trzy lata. Rada NCN zdecydowała o zwiększeniu maksymalnego finansowania pojedynczego projektu – od tej edycji może ono wynieść odpowiednio 60, 120 lub 180 tys. zł.
Całkowity budżet konkursu ustalono na 30 mln zł.
Każdy naukowiec, niezależnie od stażu i stopnia naukowego, może starać się o finansowanie w ramach konkursu Opus 13. Uzyskane środki można przeznaczyć na stworzenie zespołu badawczego oraz zakup aparatury potrzebnej do realizacji badań. Nie ma wyznaczonej górnej granicy finansowania przeznaczonego na pojedynczy projekt, a czas realizacji może wynieść 12, 24 lub 36 miesięcy.
Budżet trzynastej edycji konkursu wyniesie 250 mln zł.
Wnioski należy składać za pośrednictwem systemu OSF (https://osf.opi.org.pl) do 16 czerwca 2017 r.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1405
Narodowe Centrum Nauki ogłosiło konkursy Opus 15 i Preludium 15. W ramach pierwszego z nich naukowcy będą mogli ubiegać się o finansowanie projektów badawczych, w tym również tych obejmujących zakup lub wytworzenie niezbędnej aparatury naukowo-badawczej. W drugim swoją szansę na kierowanie projektem badawczym mają osoby rozpoczynające karierę naukową nieposiadające stopnia naukowego doktora. Do zdobycia jest 330 mln zł.
Konkurs Opus 15 jest przeznaczony dla naukowców na każdym etapie kariery badawczej. W ramach projektu mogą oni m.in. otrzymać środki na zatrudnienie zespołu naukowców pracujących nad badanym zagadnieniem, pokryć koszty prowadzenia badań, takie jak koszty oprogramowania, materiałów, usług obcych, wyjazdów, wizyt oraz zakupić lub wytworzyć aparaturę naukowo-badawczą, która jest niezbędna do ich realizacji. Można w nim również przewidzieć przyznanie stypendiów naukowych dla młodych naukowców.
Projekty w konkursie Opus mogą trwać 12, 24 lub 36 miesięcy. Nie ma tu żadnych ograniczeń co do wysokości finansowania, natomiast na etapie oceny wniosku eksperci NCN sprawdzają, czy kosztorys jest prawidłowo skonstruowany i czy koszty są adekwatne do zakresu zadań planowanych w projekcie.
Konkurs Preludium 15 jest dedykowany osobom rozpoczynającym karierę naukową, które na dzień 15 czerwca 2018 r. nie będą jeszcze posiadały stopnia naukowego doktora. Doktoranci mają możliwość samodzielnie poprowadzić trwający rok, dwa lub trzy lata projekt badawczy. Maksymalne finansowanie pojedynczego projektu może wynieść odpowiednio 70, 140 lub 210 tys. zł. W zespole badawczym mogą być co najwyżej trzy osoby, przy czym osoba posiadająca habilitację lub tytuł naukowy może być wyłącznie opiekunem naukowym w projekcie. Budżet 15 edycji konkursu Preludium wyniesie 30 mln zł.
W ogłoszonych właśnie konkursach Rada NCN wprowadziła istotne zmiany w konstrukcji niektórych części wniosku. Skrócony opis projektu badawczego, który jest oceniany przez członków Zespołu Ekspertów na pierwszym etapie oceny oraz streszczenie projektu będą sporządzane wyłącznie w języku angielskim.
– Do tej pory ze względów funkcjonalnych nie mieliśmy możliwości zapraszania do uczestnictwa w posiedzeniach Zespołów Ekspertów naukowców nie posługujących się biegle polszczyzną właśnie ze względu na to, że dokumentacja oceniana na I etapie była sporządzona wyłącznie w języku polskim. Obecna zmiana to kolejny krok ku umiędzynarodowieniu naszych procedur konkursowych. Jesteśmy przekonani, że obecność ekspertów zagranicznych w Zespołach pozytywnie wpłynie na jakość ocen sporządzanych na I etapie – podkreślił prof. Janusz Janeczek, przewodniczący Rady NCN.
– Zmiana formy niektórych części dokumentacji konkursowej to kolejny krok w procesie usprawnienia naszych procedur konkursowych oraz ułatwienia współpracy z grantobiorcami, który konsekwentnie realizujemy od stycznia. Chcemy wspierać polskich naukowców na najlepszych możliwych warunkach i będziemy kontynuować bieżące konsultacje ze środowiskiem naukowym – dodał prof. Zbigniew Błocki, dyrektor NCN.
Ze względu na mające niedługo wejść w życie nowe unijne rozporządzenie dotyczące ochrony danych osobowych (RODO), począwszy od ogłoszonych właśnie konkursów wprowadzone zostały nowe typy oświadczeń w odniesieniu do zgody na przetwarzanie danych osobowych we wszystkich wnioskach składanych do NCN.
Wnioski należy składać za pośrednictwem systemu ZSUN/OSF do 15.06.18.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1402
Narodowe Centrum Nauki już po raz trzynasty rozstrzygnęło swoje flagowe konkursy Opus i Preludium. Naukowcy otrzymają niemal 430 mln zł na badania podstawowe.
Opus i Preludium to najstarsze propozycje w ofercie konkursowej Narodowego Centrum Nauki, które od lat cieszą się największym zainteresowaniem wśród naukowców. W ich trzynastej edycji polskim naukowcom przyznano 428 194 450 zł.
W obu konkursach złożono łącznie 3011 wniosków, z czego do finansowania skierowano 803 projekty. Współczynnik sukcesu wyniósł ok. 27%.
– „W naszych konkursach oceniamy pomysł i naukowca. Wskaźniki, liczby i tytuły naukowe to niewielka część procesu oceny. Nasi eksperci starają się spojrzeć wewnątrz, sprawdzić, czy to, co zostało zaplanowane w projekcie, ma szansę istotnie przyczynić się do rozwoju danej dyscypliny naukowej. Dzięki takiemu podejściu, spośród tysięcy wniosków wyłuskujemy te najlepsze. Dziś szansę dostaje kolejnych 803 naukowców – liczę na wiele wartościowych rezultatów badań” – podkreśla prof. Zbigniew Błocki, dyrektor NCN.
W konkursie Opus 13 nie było ograniczeń ze względu na staż badawczy czy posiadany stopień naukowy. W związku z tym spłynęło w nim aż 1831 wniosków. Do finansowania zakwalifikowanych zostało 479 projektów, których autorzy otrzymają łącznie prawie 390 mln zł.
Preludium 13 adresowane było do osób stawiających pierwsze kroki na ścieżce badawczej, które nie posiadają stopnia naukowego doktora. Tym razem początkujący naukowcy złożyli 1180 wniosków, z których finansowanie w wysokości niemal 40 mln zł otrzymają 324.
Listy rankingowe wszystkich projektów zakwalifikowanych do finansowania w konkursach Opus 13 i Preludium 13 można sprawdzić na stronie Narodowego Centrum Nauki.