Recenzje (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 493
Antropolog Brian Hare i dziennikarka Vanessa Woods to autorzy książki Przetrwają najżyczliwsi, wydanej przez Wydawnictwo Copernicus Center Press w tłumaczeniu Kaspra Kalinowskiego.
Książka o podtytule: Jak ewolucja wyjaśnia istotę człowieczeństwa i z przesłaniem: „Dla wszystkich ludzi”, kończy się konstatacją, która równie dobrze mogłaby służyć za motto: „nasze życie powinno być mierzone nie tym, ilu wrogów pokonaliśmy, ale tym, ilu przyjaciół udało nam się zdobyć”.
Ale choć końcowy wniosek wskazuje głównie na kulturową wartość przyjaźni w naszym życiu, autorzy książki udowadniają – przytaczając badania naukowe – że współpraca i przyjazne nastawienie wobec innych jest bardziej opłacalne także ewolucyjnie. Bardziej, niż to wojownicze, bezwzględne, określane zwykle społecznym darwinizmem, choć sam Darwin byłby zdumiony takim wykrzywieniem jego poglądów.
Autorzy, przedstawiając historię ewolucji, pokazują iż mniemanie, że w świecie mogą przetrwać tylko najsilniejsi jest poglądem błędnym, o czym świadczą liczne przykłady ze świata zwierząt, które w książce opisują. Odkrycia naukowe z dziedziny nauk behawioralnych pokazują też, iż także dla człowieka najkorzystniejszą strategią przetrwania jest przyjaźń. To, że często nie jest ona realizowana na poziomie zarówno jednostki, jak i społeczeństw wynika z okrucieństwa gatunku ludzkiego, łatwości w dehumanizacji obcych, które to cechy nader łatwo „wyłączają” empatię i chęć współpracy, zdolność widzenia większych z niej korzyści niż z walki o sumie zero-jedynkowej.(Tm)
Przetrwają najżyczliwsi, Brian Hare, Vanessa Woods, Copernicus Center Press, Kraków 2022, wyd. I, s. 278, cena 59,90 zł
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2887
Wydawnictwo TRIO wydało ostatnio książkę pt. Przygoda z archeologią, czyli najstarsze dzieje Krajny Złotowskiej (do czasów lokacji miasta Złotowa) autorstwa archeologa Andrzeja Kokowskiego, złotowianina.
Jak podaje Wikipedia – Krajna to kraina historyczna w Polsce, pierwotnie zamieszkana przez plemiona germańskie. Jej nazwa pochodzi od historycznego położenia tego regionu, na krańcu kraju Polan.
Początkowo stanowiąca część Pomorza, w I połowie XII w. przyłączona do państwa Polan, następnie – do zakonu krzyżackiego. Od 1314 r. przynależąca do województwa kaliskiego i stąd uznawana za część Wielkopolski. W czasie zaboru pruskiego była częścią Prus Zachodnich, a w okresie międzywojennym została administracyjnie wręcz poszatkowana: Krajna wschodnia znalazła się w Polsce (woj. pomorskie i poznańskie), zachodnia – w Niemczech. Po wojnie obszar Krajny należy do trzech województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego oraz wielkopolskiego.
Pewnie z racji swojego skomplikowanego administracyjnie i historycznie położenia, Krajna to najbardziej zapomniany archeologicznie region, wiecznie białych plam. Dopiero gruntowne poszukiwania w archiwach i w dawnej prasie pokazały bogactwo dokonywanych tutaj odkryć.
Książka opowiada o przygodzie z archeologią, z jaką mierzyli się duchowni, nauczyciele, urzędnicy i przygodni odkrywcy. Opisuje handlarzy zabytkami i szlachetnych ich opiekunów. Pokazuje, jak rodziły się tamtejsze muzea oraz przypomina zapomniane postaci wspaniałych regionalistów (Otto Goerke) i tych obdarzonych nadmiarem archeologicznego szczęścia (Friedrich Holter). Przytacza anegdoty związane z wykopaliskami i dramaty niszczonych stanowisk. Jest też pierwszą rekonstrukcją, zatraconych w trakcie wojny, pradziejowych i średniowiecznych zasobów Krajny.
Wielkimi walorami książki – kompendium wiadomości archeologicznych o tej ziemi - są niezwykle bogate przypisy (po zakończeniu każdego rozdziału) oraz liczba ilustracji (zdjęcia, mapy, rysunki, tabele), które wzbogacają wszystkie rozdziały, a zwłaszcza katalog cennych archeologicznie miejsc Krajny Złotowskiej ujęty od paleolitu. To kompendium Andrzeja Kokowskiego (także zawarta w nim imponująca bibliografia tematu) pokazuje jednak, że Krajna wcale nie jest dla archeologów na skraju, otwiera też drogę do dalszych badań, które zapewne autor podejmie, m.in. dotyczących tajemnicy końca epoki kamienia i początku brązu, kultury pomorskiej czy osadnictwa słowiańskiego.(al)
Andrzej Kokowski, Przygoda z archeologią, Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2011, s.487, cena – 56 zł.
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1141
Po obu stronach mózgu to tytuł książki Michaela S. Gazzanigi w tłumaczeniu Anny Bereś i Krzysztofa Cipory, którą wydało wydawnictwo Copernicus Center Press.
Po obu stronach mózgu to przewodnik po świecie nauki – piszą tłumacze w przedmowie do polskiego wydania książki jednego z pionierów neuronauki poznawczej, autora kilkunastu książek z neuronauki poznawczej, z których trzy ukazały się po polsku.
To przewodnik nie tylko po laboratoriach, ale także po biografiach osób, których życie wręcz zanurzone jest w nauce. Stąd tłumacząc książkę Gazzanigi, mieli problemy jak ją zaklasyfikować? Nie jest to bowiem klasyczna autobiografia, ani książka o afirmacji człowieczeństwa. Trudności te są uzasadnione, biorąc pod uwagę, że autor porusza w niej bardzo wiele – nie tylko naukowych - problemów.
Steven Pinker, autor przedmowy wydania amerykańskiego podkreśla, iż Michael Gazzaniga znany jest nie tylko ze swoich monumentalnych odkryć oraz z zapoczątkowania dziedziny neuronauki poznawczej, ale również z umiejętności pokazania, iż nauka jest spójna ze wszystkim, co jest dobre w życiu i że można podążać ścieżką nauki z humorem, przyjemnością i dziecinną ciekawością. Samą książkę nazywa pamiętnikiem, który opowiada historię neuronauki poznawczej widzianej z perspektywy jednego z jej założycieli i najwybitniejszych praktyków.
A na czym polega ranga naukowych odkryć autora książki? – Na genialnych badaniach nad pacjentami z rozszczepionym mózgiem, które rzuciły światło na funkcje, jakie pełnią półkule mózgowe; że prawa półkula może działać bez świadomości lewej – pisze Steven Pinker. Amerykański psycholog poświęcił tym badaniom kilkadziesiąt lat życia.(tm)
Po obu stronach mózgu, Michael S. Gazzaniga, wydawnictwo Copernicus Center Press, Kraków 2017, wyd. I, s. 522, cena 59,90 zł (w tym VAT), ksiązka dostępna także jako e-book.
- Autor: tm
- Odsłon: 1952
Wydawnictwo Zysk i S-ka wydało Wolterowskie Powiastki filozoficzne: Zadig, Tak toczy się światek, Kandyd, Prostaczek w historycznym tłumaczeniu Tadeusza Żeleńskiego (Boya).
Wszystkie z wybranych do tego tomu powiastek dotyczą krytyki instytucji i obyczajów panujących we Francji, choć ich akcja rozgrywa się w egzotycznych krajach. Wolter już w młodości więziony za swoje dzieło (pamflet Puero regnante), wolał nie ryzykować zbyt dosłowną krytyką państwa w dziełach kolejnych. Francja w owym czasie nie była zbyt tolerancyjna dla odważnych poglądów, jakie głosił Wolter, a które wkrótce zostały określone wolterianizmem.
Cztery utwory składające się na Powiastki filozoficzne powstawały już pod koniec życia (1694-1778) jednego z najwybitniejszych filozofów Oświecenia i encyklopedysty (Tak toczy się światek… Widzenie Babuka - 1746, Zadig, czyli los - 1748, Kandyd, czyli optymizm - 1759, Prostaczek - 1767). Pisarz i filozof komentuje w nich ważne wydarzenia epoki i formułuje aktualne do dziś prawdy, będące niezgodą na nieprawość, niesprawiedliwość i krzywdę, walczy o uznanie wolności człowieka, tolerancję dla odmiennych poglądów.
W dyskusji, jaka toczyła się i jeszcze trwa o roli Oświecenia i skutkach braku czy skąpej obecności w Polsce tej epoki rozumu, inicjatywom wydawniczym dzieł Woltera – zwanego królem filozofów - tylko należy przyklasnąć. I choć z uwagi na odległy czas powstania, utwory te mogą być traktowane nieufnie, to ponadczasowe problemy, jakie porusza filozof oraz jego znakomite pióro pozwala nie odczuwać dystansu epok. (tm)
Powiastki filozoficzne, Wolter, tłum. Tadeusz Żeleński (Boy), Wydawnictwo Zysk i s-ka, Poznań 2014, wyd. I, s.350, cena 39,90 zł.