Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 496
W krakowskim Muzeum Sztuki współczesnej MOCAK do 17.09.23 trwa wystawa pn. Powrót do ceramiki.
Powrót do ceramiki to wystawa prac artystów współczesnych, którzy w swojej praktyce sięgają po medium ceramiki. Rdzeniem ekspozycji są prace z Kolekcji MOCAK-u: Feika Beckersa, Burçak Bingöl, Nschotschi Haslinger, Agaty Kus, Justyny Smoleń i Jakuba Juliana Ziółkowskiego. Poza tym na wystawie znajdują się realizacje Wojciecha Ireneusza Sobczyka, Aleksandry Liput, Natalii Kopytko i Tomka Kulki.
Ceramika od wieków była wykorzystywana do celów użytkowych i dekoracyjnych. W Europie okres jej świetności przypada na XVII i XVIII wiek. W tym czasie Delft słynęło z fajansu, a manufaktura w Miśni z porcelany.
Ceramika okazała się ciekawym medium również dla sztuki. Wykorzystywali ją twórcy awangardowi. Także artyści współcześni szukają w ceramice nowych znaczeń oraz zaskakujących możliwości formalnych.
Na wystawie znalazły się prace obejmujące niemal pełną skalę możliwości tego medium – od hiperrealistycznych przedstawień natury, do obiektów przypominających destrukty.
Feiko Beckers odwołuje się do tradycji holenderskich oraz do zwyczaju umieszczania na talerzach przysłów ludowych i cytatów z Biblii, zamieniając je na własne sentencje przybierające formę prawd absolutnych.
Natomiast Justyna Smoleń igra z tradycjami porcelany miśnieńskiej, dekonstruując ją i tworząc rzeźbiarskie kolaże.
Burçak Bingöl duży nacisk w swojej twórczości kładzie na warstwę dekoracyjną ceramiki. Jednak w swojej pracy świadomie niszczy estetyczną dekorację, deformując obiekt chorobliwą naroślą.
Tomek Kulka tworzy figurki i przedmioty odnoszące się do kultu religijnego.
Postacie Agaty Kus, balansujące na pograniczu świata fantazji i realności, działają jednolitą czernią.
Wazy Juliana Jakuba Ziółkowskiego oblepiają twarze skomentowane tekstem Sick of Love.
Huby Aleksandry Liput tworzą instalację site-specific. Ich miejsce nawiązuje do roślinnego pierwowzoru.
Wojciech Ireneusz Sobczyk buduje tajemnicze ogrody zakomponowane z misternie wykonanych roślin.
Niby-kłącza, pędy, korzenie oplatają Korony Natalii Kopytko.
Falliczno-roślinne stopy Nschotschi Haslinger, mimo zastosowania szlachetnej techniki, wyglądają jak zrobione z plasteliny.
Powrót do ceramiki prezentuje bardzo różne koncepcje artystyczne. Pojawiają się w nich fragmenty natury, obiekty przywołujące na myśl obrzędy, przedmioty banalne oraz teksty. W tych pracach można znaleźć emocje, ironię, prześmiewczość, nawet duchowość.
Za: https://www.mocak.pl/powrot-do-ceramiki
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 1276
Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego jest pierwszą w Polsce tego typu placówką poświęconą teatrowi z siedzibą w dawnym skrzydle południowym wrocławskiego Pałacu Królewskiego.
Głównym celem muzeum jest prezentowanie i promowanie dorobku wrocławskiej sceny teatralnej, uważanej za jedną z najważniejszych w Europie, ze szczególnym naciskiem na przypomnienie postaci jej wybitnego twórcy - Henryka Tomaszewskiego. Idea stworzenia miejsca dokumentującego pracę oraz słynną pasję kolekcjonerską Henryka Tomaszewskiego powstała jeszcze za jego życia zyskując aprobatę Mistrza.
Muzeum opowiada o całym wrocławskim życiu teatralnym poprzez wystawy stałe i czasowe, rozbudowany i oryginalny program edukacyjny łączący zajęcia teoretyczne z praktycznymi, spotkania, pokazy i warsztaty, które w niekonwencjonalny sposób uchylają rąbka teatralnych tajemnic. Muzeum jest źródłem informacji i kwerend, propaguje metody, idee i techniki związane z teatralnymi profesjami. Jednak przede wszystkim jest to miejsce, w którym zwiedzającego od wejścia weźmie w posiadanie zaczarowany świat teatru.
Poza prezentacją historii wrocławskiej sceny teatralnej, szczególnie po 1945 roku, jedną z myśli przewodnich tej instytucji jest jej spersonalizowany charakter - opowiada ona historię przez pryzmat konkretnych ludzi i ich pracy. Dlatego w ramach wystawy stałej odtworzono mieszkanie Mistrza Henryka Tomaszewskiego, gabinet profesora Janusza Deglera z jego obszernym księgozbiorem literatury poświęconej teatrowi oraz atelier fotograficzne Stefana Arczyńskiego, niestrudzonego dokumentalisty wrocławskiej sceny teatralnej. Ważnym elementem wystawy stałej jest również Pracownia Paszczodźwięków dr. Mirosława Oczkosia - miejsce, w którym goście muzeum zapoznają się ze sposobami pracy głosem.
Więcej -http://www.muzeum.miejskie.wroclaw.pl/CMS/muzeum_teatru/muzeum_teatru.html
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 779
Poza Edenem - to tytuł wystawy sztuki współczesnej ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach, którą można oglądać do stycznia 2023 roku w siedzibie muzeum.
Projekt wystawienniczy Poza Edenem zrodził się z myślą o prezentacji zespołu dzieł pozyskanych do kolekcji muzeum w grudniu 2018 roku. Pierwotnie składały się one na Śląską Kolekcję Sztuki Współczesnej, która poniekąd definiowała byt Fundacji dla Śląska, założonej w Katowicach w 2001 roku.
Wieloletnia działalność fundacji pozwoliła zgromadzić prace zarówno twórców dojrzałych, znanych i cenionych, jak i autorów młodych, utalentowanych, dopiero rozpoczynających karierę artystyczną. Wystawa pozwala ujrzeć bogactwo i poziom jednej z największych na Śląsku kolekcji sztuki współczesnej, dającej się zaliczyć do przeglądów reprezentatywnych w skali ogólnokrajowej. Ze względu na ograniczoną przestrzeń ekspozycji stałych większość prac pokazywana jest po raz pierwszy.
W sztuce krytycznej, która nadaje ton prezentacji ponad stu prac, nie ostały się ani piękne wzgórza, ani natchnione ptaki, ani krzepiące słońce. Odwrotnie: wyziera z niej ciemne, pogmatwane, nieokiełznane oblicze realności „tu i teraz”, najczęściej zupełnie obcej biblijnemu Edenowi. Jeżeli „ogród rozkoszy niebiańskich” trwa naprawdę, choćby najdalej stąd, jest z perspektywy obywatela ziemskiego globu rajem utraconym lub niedosięgłym. Życie poza Edenem oznacza śmiertelność, doświadczanie wiedzy i niewiedzy, dobra i zła, chwilowej euforii oraz bólu i cierpienia, a także tęsknotę za optimum, sprawiedliwością, harmonią.
Na wystawie prezentowane są prace takich artystów jak: Judyta Bernaś, Urszula Broll, Stanisław Dróżdż, Zbylut Grzywacz, Władysław Hasior, Zbigniew Libera, Natalia LL, Grupa Luxus, Lech Majewski, Grupa Monstfur, Igor Neubauer, Józef Robakowski, Jerzy Rosołowicz, Zofia Rydet, Tomasz Struk, Andrzej Szczepaniec, Grzegorz Sztwiertnia, Jan Tarasin, Jerzy Truszkowski, Andrzej Urbanowicz, Ryszard Winiarski oraz wielu innych.
Kurator wystawy: Joanna Szeligowska-Farquhar, dr Michał Burdziński
Więcej - https://muzeumslaskie.pl/pl/
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 3213
>
Sztuka współczesna ma stanowić przestrzenny kontrapunkt dla dwuwymiarowych rycin. Ułożona tematycznie wystawa konfrontuje przegląd ról przeznaczonych kobietom w sztuce nowożytnej ze współczesnymi próbami wyrażenia pierwiastka kobiecego na poziomie estetyki.
Tytuł wystawy nawiązuje do angielskiego przysłowia, rozpowszechnionego zwłaszcza w Ameryce. Myślą przewodnią jest natomiast przedstawienie szeroko potraktowanych prac, czynności domowych i zajęć kobiet, zarówno w ujęciu realistycznym, jak i symboliczno-alegorycznym. Warto prześledzić temat oczami dawnych i obecnych mistrzów – bowiem, jak pisze profesor Inga Iwasiów w katalogu wystawy: „Praca kobiet bywa niewidoczna, nienazwana, drugoplanowa”.
Wśród wybranych grafik znajdują się dzieła m.in.: Albrechta Dürera, Rembrandta van Rijn, Petera Paula Rubensa, Williama Hogartha, liczne prace twórców szkoły włoskiej, francuskiej i niderlandzkiej oraz stosunkowo rzadkie prace kobiet-rytowniczek. Współczesne dzieła, które prezentowane są na wystawie: instalacje Małgorzaty Łojko (Symbiozy), prace Tomasza Rogalińskiego (Hodowla) i Erwiny Ziomkowskiej (buty i torebka), dwa gobeliny Anny Jesinowicz-Nguyen (Ja i Nieja), a także rzeźba Aliny Szapocznikow (Koński ogon/ Głowa Meksykanki, drewno) zestawiona z pracą Xawerego Dunikowskiego Kobieta brzemienna II (gips).
>
Podstawą scenariusza jest zestaw prac graficznych, które podzielone zostały na siedem części tematycznych: „Matka”, „Towarzyszka i sługa”, „Przedmiot”, „Muza”, „Wojowniczka”, „Wzór dobry, wzór zły” oraz „Szafarka dobra i zła”. Prace współczesne ten ciąg dopełniają, a jednocześnie stawiają przed widzem pytanie, w jaki sposób i w jakich kontekstach te kobiece archetypy pojawiają się współcześnie. Niektóre instalacje wybrano ze względu na ich „pracowitą”, „niekończącą się” strukturę. Zamiast klasyki zimnych marmurów i brązu pojawiają się „materiały miękkie”: futro, szkło, szpilki, papierowe blaszki, wełna, cierpliwie modelowane drewno i glina.
>
W pierwszej sali, oprócz oczywistych przedstawień matki-ziemi, Ewy – pierwszej kobiety i Marii – matki Jezusa, znajdziemy m. in. rycinę Alegoria miłości macierzyńskiej. Grafika podobno nawiązuje do prawdziwego zdarzenia, gdy matce udało się wyrwać swoje dziecko z paszczy lwa. Temat zamyka współczesna instalacja Małgorzaty Łojko. Jak mówi dr Anna Olszewska: „Tutaj praca artystki sprawdza konotacje pierwiastka żeńskiego z podarwinowską wizją ekspansywnej i ślepej natury”.
Drugi (najobszerniejszy) dział gromadzi grafiki, na których przedstawione zostały zajęcia kobiet: zielarstwo, przędzenie, sprzedawanie zapałek, praca służącej. Współczesna instalacja Hodowla Tomasza Rogalińskiego przewrotnie dopełnia obrazu tej codziennej zapobiegliwości. W tej części znajdziemy jedną z najcenniejszych prac na wystawie – Smażącą ciastka Rembrandta – pokazującą uliczną scenkę rodzajową.
Tytuł trzeciego działu – „Przedmiot” – odnosi się zarówno do kobiety jako przedmiotu pożądania, jak i do jej przedmiotowego traktowania. Pokazane tu są m. in.: znakomity drzeworyt Jeghera wg. Rubensa Zuzanna i starcy, Niedobrana para wg J.B. Isabeya, czy para symbolicznych rycin Miłość azjatycka i europejska P.H. Basana wg C. Eisena. Towarzyszą im, nabijane kilogramami szpilek, buty i torebka – akcesoria prawdziwej współczesnej damy wykonane przez Erwinę Ziomkowską.
W czwartej części zatytułowanej „Muza” można znaleźć zarówno przedstawienia półnagiej kobiety jako personifikacji nauk (C. Drebbel wg. H. Goltziusa Siedem sztuk wyzwolonych), jak i modelki inspirującej artystów (bezcenna rycina Rembrandta Saskia z perłami we włosach). Harda Meksykanka, w parze z kobietą brzemienną – dwa popiersia autorstwa Szapocznikow i Dunikowskiego – przypominają jak różna może być natura takiej muzy. Znajdziemy tu także prace przedstawiające artystki (portret malarki Angeliki Kaufmann i jej grafika Safona inspirowana przez Miłość pisze odę do Wenus), a także rzadki przykład portretu – szesnastowieczną uczoną, malarkę i entomolożkę Marię Sibyllę Merian (J. Houbraken wg G. Gsella).
Dział piąty, „Wojowniczka”, prezentuje archetypy antyczne (Minerwa, Amazonki) i postacie bohaterek (przedstawienie Joanny d’Arc wg słynnej rzeźby księżniczki Marie d’Orléan).
Dział szósty – „Wzór dobry, wzór zły” – przybliża bohaterki historyczne i chrześcijańskie. Ciekawość powinna wzbudzić szesnastowieczna anonimowa rycina Wzór cnotliwej żony – w głowę przedstawionej kobiety wmontowany jest klucz do nakręcania… Tuż obok eksponowane są dwa gobeliny autorstwa Anny Jesinowicz-Nguyen, z których wyłania się twarz o spokojnych rysach. Jedna utkana jest z linii, druga – z punktów, obie są niezwykle „graficzne” w charakterze.Ostatnia część wystawy, zatytułowana „Szafarki dobra i zła”, gromadzi tak wybitne prace jak Czarownica i wielokrotnie interpretowana Wielka Fortuna Dürera oraz Trzy gracje i Caritas Romana wg Rubensa.
>
Na wystawie oznaczona jest ścieżka zwiedzania dla dzieci. Ekspozycję dopełnia bogaty program wydarzeń towarzyszących, na który złożą się wykłady, spotkania, pokazy filmowe. Dwujęzyczny katalog zawiera zarówno reprodukcje pokazywanych na wystawie dzieł, jak i teksty krytyczne podejmujące zasygnalizowane na ekspozycji wątki i problemy.
Więcej - http://www.mck.krakow.pl/exhibitionPage/o-wystawie-17