Recenzje (el)
- Autor: js
- Odsłon: 6316
Wydawnictwo Copernicus Center Press wydało ostatnio interesującą książkę Andrewa Schumanna w tłumaczeniu Romana Godlewskiego - Logika Talmudu.
Jej lektura pozwala poznać sposób myślenia wyznawców judaizmu, zrozumieć specyficzny humor żydowski, sposoby dowodzenia racji, swoistą logikę, jaką posługują się żydzi.
Jak podaje w przedmowie autor książki, logika żydowska powstała w oparciu o zasady wnioskowania przeznaczone do wyjaśniania Pisma Świętego. Od czasu średniowiecza jej zadania zostały poszerzone o kwestie filozoficzne i naukowe, sformułowane w ramach kultury judaistycznej. Istotne jest to, że ta logika nigdy nie miała charakteru Arystotelesowskiego. Wnioskowanie w logice żydowskiej ma strukturę nie pionową, lecz poziomą – od jednych gatunków lub rodzajów do innych. W rezultacie zakłada ono wielość punktów widzenia, a także odrębne kręgi rozumujących jednostek.
O ile w logice Arystotelesa zakłada się istnienie wielości boskich bytów, bogów i aksjomatów, z których zostaje wyprowadzona wszelka wiedza szczegółowa, tak w judaizmie zakłada się, że istnieje tylko jeden boski byt, Bóg, Pan. I tylko jemu przysługuje prawo do wywodzenia z gatunków. W rozumowaniu tym żydom wolno się poruszać tylko poziomo – podobnie jak sieciach informatycznych, gdzie w miarę rozwoju nauk komputerowych narasta zainteresowanie rozumowaniem równoległym, prowadzonym nie od ogólników do konkretów, ale od jednych konkretów do drugich.
Logika żydowska oferuje oryginalne podejście do czystej pragmatyki i prakseologii – jest nieodłączna od tradycji Talmudu, stąd nazywana jest logiką talmudyczną. W książce jest ona rozważana z punktu widzenia filozofii analitycznej i logiki symbolicznej, a autor wykazuje, iż filozoficzne i logiczne idee Talmudu są aktualne.
Logika Talmudu jest wytworem unikalnej kultury logicznej, a jej zasadą jest traktowanie stwierdzeń zawartych w Torze jak aksjomatów, natomiast celem – wyprowadzenie nowych stwierdzeń przy użyciu tradycyjnej żydowskiej hermeneutyki. Niektóre z tych zasad znajdują analogie w logice tradycyjnej, inne – nie, jednak połączenie tych zasad jest na tyle wyjątkowe, iż uprawnia do stwierdzenia, że logika talmudyczna istnieje i jest odmienna od innych systemów logicznych – podkreśla autor książki.
Zagadnienia, jakie porusza Andrew Schumann zawarte są w sześciu rozdziałach z przypisami poprzedzonych przedmową, słowem od tłumacza, a zakończonych indeksem oraz bibliografią. (js)
Logika Talmudu, Andrew Schumann, Wydawnictwo Copernicus Center Press, Kraków 2015, wyd. I, s. 375, cena 59,90 zł
- Autor: tm
- Odsłon: 2446
Tytuł książki jest dość zagadkowy, choć dla naukowca czy przedstawiciela pokolenia kontrkultury mówi wiele. Londyn lat 60. XX w., podobnie jak Paryż, to ważne europejskie miasto rewolucji społecznej i obyczajowej i ruchów kontestacyjnych. Już jednak wybór roku 1967 może budzić ciekawość: co takiego działo się w tym czasie w Londynie, co zaintrygowało badacza? Otóż i miasto, i wybrany czas w tym mieście, to tylko pretekst, żeby pokazać (miesiąc po miesiącu) zdarzenia i historie ludzi z nimi związanych (przeszłe i przyszłe), atmosferę czasów niespokojnych społecznie, politycznie i niezwykle inspirujących kulturowo. Ludzi twórczych, tworzących londyńską bohemę, kontestujących zastane porządki zarówno w Europie, jak i USA.
Poprzez ten swoisty, kulturalny przewodnik po Londynie lat 60. (który świetnie się czyta), przewijają się nazwiska artystów uznanych już wówczas za wybitnych. To nie tylko Beatlesi, Rolling Stonesi, ale i wokaliści i instrumentaliści muzyki pop, pisarze, malarze, kreatorzy mody, etc., także … duchy zmarłych i pochowanych w Londynie myślicieli: Zygmunta Freuda i Karola MarksaJ
Prof. Wojciech Burszta, który napisał wstęp do tej książki, poleca ją jako „inteligentnie pomyślany i takoż zrealizowany zamysł autorski o walorach zarówno poznawczych, jak i artystycznych. To nie jest kolejna nostalgiczna książka o kontrkulturze i kontestacji, ale swoisty raport z „żywych stanów kultury (i świadomości) optymistycznych lat z historii Zachodu, kiedy wszystko wydawało się możliwe, a walka starego porządku z nowymi pomysłami uwolnienia się z oków mieszczańskich norm i zasad przepajała niemal wszystkie dziedziny życia”.Luneta skierowana na Londyn roku 1967 to studium przypadku i przybliżenie, jak to wszystko wyglądało”.(tm)
Londyn 1967, Piotr Szarota, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2016, s.408, cena 49,90 zł